Wyszukaj w vademecum
Wielu studentów angażuje się w dodatkową działalność na studiach - pytanie, jak zarządzać sobą w czasie, aby zrealizować wszystkie plany i cele?
Zarządzanie sobą w czasie jest elementem większości szkoleń z zakresu umiejętności miękkich. Z różnych stron atakują nas oferty kursów, warsztaty czy poradniki. Obecny ostatnimi czasy w mediach społecznościowych „kult produktywności” sprawia, że studenci czują potrzebę, a wręcz przymus, angażowania się w różne działalności dodatkowe, aby jak najlepiej wykorzystać czas na studiach. Dołączają do sekcji sportowych, organizacji studenckich, kół naukowych, działają w wolontariacie i piszą prace naukowe. Zaczynają rok pełni sił i zapału, które jednak maleją wraz z nadejściem pierwszych zaliczeń, gdyż nie wyrabiają się z pogodzeniem nauki z dodatkową działalnością. Jak dać sobie z tym radę? Kluczem do sukcesu jest właśnie umiejętność zarządzania sobą w czasie.
Kalendarz
Brzmi banalnie, jednak posiadanie kalendarza w jakiejkolwiek formie – papierowej lub elektronicznej, bardzo pomaga w zarządzaniu sobą w czasie. Warto tam wpisać godziny zajęć na uczelni, wizyt u lekarza, daty zaliczeń czy spotkań kół naukowych, dzięki czemu od razu będziesz wiedzieć, kiedy masz czas na inne sprawy.
Lista rzeczy do zrobienia
Za każdym razem, zanim zabierzesz się do pracy, wypisz wszystkie zadania do zrobienia w danym dniu i szacowany czas potrzebny na ich ukończenie. Samo stworzenie takiej listy motywuje do działania, a skreślanie z listy już ukończonych zadań daje dużą satysfakcję.
Dobrym pomysłem jest także stworzenie dwóch list – jednej, w której będą zawarte zdania do zrobienia w danym dniu i drugiej, która będzie zawsze na widoku z obowiązkami i, których wykonanie może trochę poczekać, jednakże warto je zrobić w wolnej chwili np. odkurzenie pokoju.
Prawo Parkinsona
Prawo to głosi, że praca rozszerza się tak, aby wypełnić czas dostępny na jej ukończenie. Innymi słowy - im więcej czasu masz na zrobienie danej czynności, tym więcej czasu ona zajmie. Na przykład - masz do napisania historię choroby pacjenta, co może zająć około dwóch godzin, lecz jeśli przeznaczysz na to cały dzień, to prawdopodobnie będziesz przygotowywać ją cały dzień. Zamiast tego zaplanuj i obiecaj sobie, że napiszesz ją w dwie godziny, by później móc cieszyć się wolnym popołudniem. Z tego powodu ważne jest szacowanie czasu, jaki zajmie dana czynność z listy, aby dać sobie własny termin jej ukończenia i się go trzymać.
Zasada dwóch minut
Jeśli wykonanie danej czynności zabierze Ci do dwóch minut, zrób ją od razu, aby nie zaprzątać sobie tym głowy później. Do takich czynności należy m.in. wyrzucenie śmieci, pościelenie łóżka, uporządkowanie rzeczy na biurku czy wyjęcie naczyń ze zmywarki.
Priorytety
Kiedy już masz swoją listę rzeczy do zrobienia, załatwione wszystkie sprawy wymagające najwyżej dwóch minut i oszacowany czas wykonania pozostałych, nadeszła pora na ustalenie swoich priorytetów. Planowanie zbyt wielu rzeczy do zrobienia w ciągu dnia prowadzi do frustracji i spadku motywacji. Zacznij od rzeczy najważniejszych i najpilniejszych, jak np. nauka do nadchodzącego egzaminu, a odpuść rzeczy, które mogą poczekać i rozważ przeniesienie ich na listę rzeczy do zrobienia „później”.
Matryca Einsenhowera
Co ma wspólnego Generał i Prezydent Stanów Zjednoczonych Ameryki z zarządzaniem sobą w czasie? Jest autorem powiedzenia: „what is important is seldom urgent and what is urgent is seldom important”, czyli “co jest ważne jest rzadko pilne i co jest pilne jest rzadko ważne”.
Matryca Einsenhowera to jedno z najlepszych narzędzi służących do ustalania priorytetów. Polega na podzieleniu kartki na cztery pola wraz z rosnącą pilnością i ważnością. W ten sposób otrzymasz cztery kwadranty – pierwszy to zadania pilne i ważne, którymi należy się zająć w pierwszej kolejności; drugi to zadania ważne i niepilne, trzeci to zadania nieważne i pilne oraz czwarty - zadania niepilne i nieważne, które zostawić należy na koniec po zajęciu się resztą.
Matryca Einsenhowera
| Pilne | Niepilne | |
|---|---|---|
| Ważne | zdarzenia kryzysowesprawy przeterminowanerzeczy “naglące”zaniedbania | planowanieszukanie rozwiązań i możliwościbudowanie relacjirekreacja i odpoczynekdokumenty biurowe |
| Nieważne | błahe rzeczy “naglące”poszczególne spotkania, telefony, rachunki do uregulowania | złodzieje czasuposzczególne e-maileniektóre przyjemności |
Źródło: http://projektantczasu.pl/macierz-eisenhowera
Technika pomodoro
Jest to technika używana na całym świecie do zarządzania sobą w czasie i dzielenia go na pracę i przerwy. Nazwa pochodzi od zegara kuchennego w formie pomidora, którego używał jej wynalazca. Technika polega na pracy w krótkich, 25 minutowych blokach, po każdym następuje 5 minut przerwy. Po czterech cyklach robi się dłuższą, około 20-30 minutową przerwę. Podzielenie czasu na krótsze bloki czasowe motywuje do pracy, a częste przerwy pomagają zachować skupienie i świeżość umysłu. Technikę można modyfikować i pracować w systemie np. 50 minut pracy i 10 minut przerwy.
Wyeliminuj rozpraszacze
W obecnych czasach, zwłaszcza w erze nauki zdalnej, nasze życie przeniosło się do sieci. Pracujemy i studiujemy online, więc jesteśmy ciągle narażeni na bodźce i powiadomienia – tu wiadomość od znajomych, tam mail od prowadzącego. O wiele łatwiej zmienić kartę w przeglądarce i zamiast czytać prezentację, utknąć w mediach społecznościowych. Portale te walczą o Twoją uwagę i zachęcają do przeglądania, a Ty po chwili orientujesz się, że właśnie straciłeś/aś pół godziny, przeglądając Instagram. Jednym ze sposobów walki z tym zjawiskiem jest wylogowanie się z portali społecznościowych lub usunięcie aplikacji, wyłączenie powiadomień czy Internetu w telefonie lub nawet włączenie trybu samolotowego i wyniesienie urządzenia do innego pokoju. Coraz popularniejsze są też programy blokujące aktualności na Facebooku. Można też zainstalować na urządzeniu aplikację, w której ustalisz czas pracy i w tym czasie rośnie np. wirtualne drzewko, które uschnie, jeśli wyjdziesz z aplikacji. Innym rozwiązaniem jest umówienie się ze znajomymi na wspólną naukę przed kamerką. Ucząc się w grupie, można też się wspólnie odpytywać lub poprosić o wyjaśnienie danego zagadnienia.
Kiedy zmagasz się z natłokiem obowiązków, powinieneś też pamiętać, że każdy ciężki okres na studiach kiedyś się kończy i prędzej czy później nadejdzie weekend, ferie czy wakacje i będziesz mieć chwilę na odpoczynek. Na razie jednak spróbuj opisanych wyżej porad i przekonaj się, czy dasz radę wydłużyć dobę dobrym zarządzaniem sobą w czasie!
