Wyszukaj w publikacjach
Pacjenci skarżą się, że ich prawa są naruszane – rozmowa z mec. Mateuszem Pałką

Rozmowa z mec. Mateuszem Pałką, prawnikiem, doradcą w branży medycznej, właścicielem MPP LEX CONSULTING
– Do Rzecznika Praw Pacjenta trafiają skargi od pacjentów, którzy zgłaszają, że w szpitalach narusza się ich prawa. W pierwszym kwartale tego roku trafiły do Rzecznika 172 takie sygnały. Jakie prawa ma pacjent w szpitalu?
Obowiązek poszanowania godności i prawa do intymności pacjentów wynika z Konstytucji RP oraz ustawy z 6 listopada 2008 r. o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta. W ustawie mamy zapisane prawo do świadczeń opieki zdrowotnej (w tym bezpłatnych świadczeń zdrowotnych), do poszanowania godności i intymności, do wyczerpującej i zrozumiałej informacji o swoim stanie zdrowia, do zachowania tajemnicy informacji związanych z udzielaniem świadczeń zdrowotnych, prawo do wyrażenia zgody na udzielenie świadczeń zdrowotnych, prawo do dostępu do dokumentacji medycznej dotyczącej stanu zdrowia oraz udzielonych świadczeń zdrowotnych, do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego, do opieki duszpasterskiej, prawo do zgłoszenia sprzeciwu wobec opinii albo orzeczenia lekarza, do dochodzenia swoich praw w tym prawo do kompensacji szkód wynikających ze zdarzeń medycznych, do zgłaszania niepożądanych działań produktów leczniczych czy prawo do przechowywania rzeczy wartościowych w depozycie. Nie wszyscy pacjenci znają swoje prawa, a obowiązkiem lecznicy jest opublikowanie katalogu praw pacjenta w miejscach ogólnodostępnych, a także na stronie internetowej lub w regulaminie organizacyjnym. Każda osoba rozpoczynająca hospitalizację powinna być pouczona o prawach, jakie jej przysługują. Najczęściej odbywa się to w czasie podpisywania oświadczeń przy przyjęciu do szpitala (chodzi tu o oświadczenie w sprawie informowania o stanie zdrowia oraz oświadczenie o upoważnieniu do uzyskania dokumentacji medycznej). Częstokroć podmioty lecznicze w takich oświadczeniach zawierają adnotacje dotyczące zapoznania się z prawami pacjenta. Co więcej, dla prawidłowej realizacji praw pacjenta, warto, aby personel oddziału szpitalnego zapoznał go także z regulaminem oddziału, ponieważ inne prawa ma pacjent przebywający na oddziale wewnętrznym, a inaczej jest na oddziale psychiatrycznym, gdzie przepisy dopuszczają ograniczenie niektórych praw pacjenta, co jest wprost związane z charakterem hospitalizacji i osiągnięciem sukcesu terapeutycznego.
– Jakich zasad musi przestrzegać personel medyczny na sali szpitalnej? Czego zakazuje prawo?
Prawo zabrania łamania praw pacjenta lub ich bezzasadnego ograniczania. Personel medyczny powinien podchodzić do pacjenta z pełną empatią, niedozwolone jest np. bezosobowe zwracanie się do pacjenta oraz każda forma przemocy lub przymusu.
Nie bez znaczenia jest także zachowanie w tajemnicy wszelkich informacji na temat zdrowia pacjenta.
– Pacjenci zgłaszają rzecznikowi, że medycy np. rozmawiają o stanie zdrowia danej osoby w obecności innych chorych przebywających na szpitalnej sali. Czy to naruszenie tajemnicy zawodowej?
Zdarzają się takie sytuacje, jednak należy rozgraniczyć to, co jest naruszeniem tajemnicy od tego, co nim nie jest. O naruszeniu tajemnicy zawodowej mówimy dopiero w sytuacji, kiedy intymne i poufne informacje związane ze stanem zdrowia danego pacjenta wychodzą poza obręb osób lub instytucji uprawionych do posiadania takiej wiedzy. Np. pielęgniarki i położne mają obowiązek zachowania w tajemnicy informacji związanych z pacjentem, uzyskanych w związku z wykonywaniem zawodu. Nie dotyczy to jednak sytuacji, gdy np. zachowanie tajemnicy może stanowić niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia pacjenta lub innych osób, gdy pacjent lub jego przedstawiciel ustawowy wyraża zgodę na ujawnienie tajemnicy lub gdy zachodzi potrzeba przekazania niezbędnych danych o pacjencie związanych z udzielaniem świadczeń zdrowotnych osobom uczestniczącym w udzielaniu tych świadczeń. Tak więc, rozmowy personelu na temat jego stanu zdrowia nie zawsze będą stanowiły naruszenie tajemnicy zawodowej.
– A co z RODO w tym przypadku?
Jeżeli chodzi o RODO, należy wskazać, że dane wrażliwe w postaci danych na temat zdrowia są prawnie chronione i to na podmiocie leczniczym, a także pośrednio na personelu medycznym ciąży prawny obowiązek ochrony tychże danych. Generalnie dane wrażliwe nie mogą być przetwarzane, jednak rozporządzenie RODO wskazuje nam na wyjątki: to wyrażenie zgody na przetwarzanie w jednym lub kilku konkretnych celach; przetwarzanie jest niezbędne dla profilaktyki zdrowotnej lub medycyny pracy, do oceny zdolności pracownika do pracy, diagnozy medycznej, zapewnienia opieki zdrowotnej lub zabezpieczenia społecznego; przetwarzanie jest niezbędne ze względu na ochronę zdrowia publicznego, np. ochronę przed poważnymi transgranicznymi zagrożeniami zdrowotnymi lub zapewnienie wysokich standardów jakości i bezpieczeństwa opieki zdrowotnej oraz produktów leczniczych lub wyrobów medycznych. Tak więc jeżeli mówimy o sytuacji, w której dane osobowe są przetwarzane w celu niezbędnym do zapewnienia opieki zdrowotnej i są przetwarzane przez osoby uprawnione, nie możemy mówić o naruszeniu przepisów RODO. W każdym innym przypadku, np. w sytuacji rozmów personelu medycznego z osobami postronnymi nieuprawnionymi do pozyskania wiedzy na temat zdrowia (chorzy w sali szpitalnej), będziemy mieli do czynienia z naruszeniem przepisów ochrony danych osobowych.
– Pacjenci skarżą się też, że są badani bez zapewnienia im intymności. Co powinien zrobić medyk, gdy przestarzała infrastruktura szpitalna uniemożliwia zapewnienie intymności?
Rzeczywiście naruszenia prawa do poszanowania godności i intymności występują często w podmiotach leczniczych. Wyrazem przestrzegania prawa godności i intymności jest obecność jedynie pacjenta i lekarza w trakcie wykonywania interwencji medycznej. Jednak istnieją przypadki interwencji medycznej, która może wymagać obecności innych pracowników opieki zdrowotnej (np. innego lekarza, pielęgniarki, laboranta, sanitariusza). W takiej sytuacji mogą być obecne jedynie osoby z personelu medycznego, niezbędne ze względu na rodzaj udzielanego świadczenia. Pacjent ma prawo złożyć sprzeciw dotyczący uczestnictwa w badaniu personelu pomocniczego, jednak sprzeciw taki jest niewiążący, gdy zachodzi przesłanka, że dany medyk jest niezbędny w trakcie konkretnej interwencji medycznej.
Co prawda, podmiot leczniczy powinien uszanować wolę pacjenta, gdy ten nie chce, aby w badaniu uczestniczyła np. konkretna pielęgniarka, która jest znajomą pacjenta, jednak wszystko to powinno działać w ramach możliwości organizacyjnych podmiotu. Jeżeli podmiot może zapewnić inną pielęgniarkę, wówczas powinien przychylić się do prośby pacjenta. Wyjątek stanowi także obecność osób kształcących się. Nie jest konieczne uzyskanie zgody pacjenta na obecność tych osób, jeżeli interwencja medyczna jest niezbędna i wynika z toku leczenia, a obecność osób kształcących się jest ograniczona do “niezbędnego zakresu do celów dydaktycznych” i tylko w klinikach i szpitalach akademii medycznych, w medycznych jednostkach badawczo-rozwojowych i innych jednostkach uprawnionych do kształcenia studentów nauk medycznych.
– Komu hospitalizowany powinien zgłaszać przypadki naruszania praw?
Najlepiej personelowi szpitala, a przede wszystkim pełnomocnikowi ds. praw pacjenta, który zajmuje się skargami pacjentów i jest w każdym szpitalu.
Oczywiście pacjent może pominąć pełnomocnika szpitalnego i zgłosić naruszenia bezpośrednio do Rzecznika Praw Pacjenta lub Narodowego Funduszu Zdrowia. Instytucje te ściśle współpracują ze sobą w tym zakresie. Inną prawną jednostką do zgłoszenia tego rodzaju naruszeń jest wojewoda będący organem rejestrowym podmiotu leczniczego, właściwy miejscowo ze względu na powstanie naruszenia.
– Czy toczą się jakieś sprawy przeciwko lekarzom w tym zakresie?
Tak, często słyszymy o sprawach związanych z naruszeniem godności i intymności pacjenta, które to wypełniają niejednokrotnie przesłanki czynów przestępczych sklasyfikowanych w Kodeksie Karnym. Często zdarza się, że za brakiem poszanowania godności i intymności pacjenta idą dużo gorsze czyny mające podtekst seksualny lub wprost naruszający nietykalność cielesną pacjenta.