Wyszukaj w publikacjach

Spis treści
07.04.2022 o 14:16
·

Komisja Zdrowia: kadry medyczne wyzwaniem dla systemu opieki zdrowotnej

100%

O największych wyzwaniach w systemie ochrony zdrowia, o pandemii, kadrach medycznych, o kształceniu medyków i finansowaniu systemu dyskutowała Komisja Zdrowia. Wnioski z posiedzenia mają trafić do ministra zdrowia. 

Podczas dyskusji omawiano m.in. konieczność opracowania systemu zachęt, by młodzi ludzie wybierali zawody medyczne, mówiono o zmianie systemu kształcenia w zawodach medycznych i wykorzystaniu potencjału zawodów medycznych, a także o konieczności ustawicznego kształcenia, w tym o ścieżce rozwoju kariery zawodowej oraz o oddolnym wspieraniu przez samorządy tego kształcenia. Ważnym tematem były również wynagrodzenia pracowników ochrony zdrowia i kwestia wyceny świadczeń. 

Zdaniem przewodniczącej Komisji, senator Beaty Małeckiej-Libery, system opieki zdrowotnej wymagał i wymaga naprawy.

Po dwóch latach pandemii okazało się, że najważniejszym wyzwaniem jest zapewnienie odpowiedniej liczby personelu medycznego. Pojawiły się też nowe wyzwania przed naszym systemem opieki zdrowotnej, bo w związku z wojną na Ukrainie, w Polsce przebywają uchodźcy, którzy będą korzystali z naszych usług medycznych. Dodatkowo mamy do czynienia ze starzejącym się społeczeństwem i starzejącymi się kadrami medycznymi. Starzejące się społeczeństwo sprawia, że temat kadr medycznych musi być teraz najważniejszy. Musimy uporać się z długiem zdrowotnym, musimy udrożnić system i stworzyć dobre warunki pracy kadrom, by zostawali oni w Polsce 

– mówiła senator.

Wiele uwagi poświęcono nowym zawodom medycznym. Zdaniem senator Beaty Małeckiej-Libery, „w tych nowych zawodach jest siła i wsparcie dla pracujących lekarzy, pielęgniarek, rehabilitantów, fizjoterapeutów i innych zawodów medycznych”. Wskazywano też na konieczność odbiurokratyzowania, czyli zmniejszenia obciążeń administracyjnych lekarza, pielęgniarki. Wiele mówiono o absolwentach zdrowia publicznego i o efektywnym wykorzystaniu kadr, a także o wykorzystaniu kadry obcokrajowców. Marszałek Senatu RP prof. Tomasz Grodzki zaznaczył, że „mamy obowiązek przyjąć do pracy personel medyczny z Ukrainy, który do nas przyjedzie, ułatwić adaptację do naszego systemu ochrony zdrowia pilnując jednak jakości świadczonych usług”.

Personel z Ukrainy nie uratuje sytuacji naszej służby zdrowia, bo oni wrócą na Ukrainę. Musimy naszymi siłami sprawić, by system był sprawny i dostępny. Wojna w Ukrainie, pandemia wirusa SARS-CoV-2, starzenie się społeczeństwa, w tym kadry medycznej, sprawiają, że najważniejsze dla naszego systemu ochrony zdrowia jest zapewnienie odpowiedniej liczby personelu medycznego. Żeby zatrzymać w Polsce naszych lekarzy, trzeba im dać poczucie, że ochrona zdrowia jest ważna 

– mówił Marszałek Senatu RP. 

Piotr Bromber: Resort zdrowia dba o ilość i jakość kadr 

Piotr Bromber, podsekretarz stanu w Ministerstwie Zdrowia zaznaczył, że obecnie resort inwestuje w kapitał ludzki w ochronie zdrowia oraz dba nie tylko o ilość, ale też o jakość kadr.

Nasze podejście do kapitału ludzkiego w ochronie zdrowia jest wielowymiarowe. Z jednej strony wiąże się ze zwiększeniem nakładów, a z drugiej strony ze zwiększeniem kompetencji i umiejętności.  Na przestrzeni ostatnich lat o 3 tys. wzrosła liczba miejsc na kierunkach lekarskich, otwarto nowe kierunki medyczne w Kielcach, Zielonej Górze, Rzeszowie, Opolu, w uczelniach prywatnych, co pokazuje, że zwiększamy liczbę miejsc na studiach. Zakończono też prace nad nowymi standardami kształcenia na uczelniach medycznych 

– mówił wiceminister zdrowia.

Celem MZ jest upraktycznienie studiów.

 Nowe standardy mają na celu upraktycznienie zawodu lekarza i lekarza dentysty. Więcej czasu ma być przeznaczone na praktyczną naukę zawodu 

– mówił Piotr Bromber.

Wspomniał także, że wkrótce do parlamentu trafią projekty ustaw dot. ratowników medycznych, gdzie zapisano stworzenie samorządu zawodowego ratowników medycznych i możliwość kształcenia w formie studiów magisterskich oraz projekt dot. medycyny laboratoryjnej. Wiceminister Bromber wspominał też o „pakiecie dla młodych”, o zmianach dotyczących kompetencji pielęgniarek i położnych oraz dostosowaniu obowiązujących w tej sprawie przepisów do przepisów unijnych. Poinformował też, że na prośbę środowiska, będą poszerzone uprawnienia farmaceutów w całym procesie leczenia pacjenta. 

Środowisko o swoich postulatach 

Eksperci z Naczelnej Izby Lekarskiej postulowali zmniejszenie liczby specjalizacji. Przypomnijmy, że w krajach UE jest ich 50, w Polsce 77.

Zlikwidujmy specjalizacje od jednej choroby. Zachęćmy młodzież do pracy na uczelniach. Kiedyś to był prestiż, w tej chwili jest to praca za grosze przy dość wysokich wymaganiach 

– mówił dr Jerzy Friediger, dyrektor Szpitala Specjalistycznego im. S. Żeromskiego SP ZOZ w Krakowie, członek prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej.

Przedstawiciel NRL podkreślił, że jest zaniepokojony działaniami podejmowanymi w związku z pogłębiającym się kryzysem kadrowym.

 Zaczynamy iść w ilość, a nie w jakość. Mówi się o otwieraniu kierunków medycznych w szkołach zawodowych, co nas jako samorząd lekarski, bardzo niepokoi. Obawiamy się, że mając wszędzie niedobór kadr, niekoniecznie będzie miał kto kształcić w tak rozproszonym systemie, że obniżymy poziom kształcenia, czego absolutnie byśmy nie oczekiwali 

– mówił dr Friediger.

 Jego zdaniem, być może warto byłoby przeznaczyć pieniądze nie na tworzenie nowych kierunków czy wydziałów lekarskich, ale na te uczelnie, które już kształcą. 

Dyskutowano także o sytuacji pielęgniarek i położnych w Polsce. Wskazywano na konieczność zasypania luki pokoleniowej, która wkrótce zacznie się powiększać, jeśli systemu ochrony zdrowia nie zasilą absolwenci pielęgniarstwa oraz położnictwa, na konieczność budowania systemu zachęt dla młodych ludzi, by trafiali do zawodu pielęgniarskiego.

Do systemu musi wchodzić 10 tys. pielęgniarek i położnych za emerytowane kadry. Wydaliśmy w tym roku rekordową liczbę praw za 2021 rok, bo 6,9 tysięcy praw do wykonywania zawodu, ale tylko 4 tysiące pielęgniarek podjęło pracę w zawodzie. Gdzie jest prawie 2,9 tysięcy osób? Zdiagnozowaliśmy ten problem i osoby te szukają pracy, ale bliżej miejsca zamieszkania, niekoniecznie w swoim zawodzie i jest to ogromna strata dla polskiego systemu ochrony zdrowia 

– mówiła Zofia Małas, prezes Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych. 

Postulowano też, by odciążyć ten personel zatrudniając personel pomocniczy. Środowisko farmaceutów z kolei postulowało zwiększenie roli farmaceutów poprzez włączenie ich do systemu ochrony zdrowia. Diagności laboratoryjni podkreślali, że są nagorzej opłacaną grupą zawodów medycznych. Wskazywali na konieczność finansowania specjalizacji, na potrzebę wprowadzenia urlopów szkoleniowych i strategię rozwoju zawodu. Z kolei ratownicy medyczni postulowali wprowadzenie rozwiązań umożliwiających powołanie samorządu zawodowego oraz studiów magisterskich. Fizjoterapeuci natomiast wskazywali na konieczność włączenia fizjoterapii do całego cyklu leczenia.

Wnioski z dyskusji mają trafić do Ministerstwa Zdrowia.

Źródła

  1. senat.gov.pl

Zaloguj się

lub
Logujesz się na komputerze służbowym?
Nie masz konta? Zarejestruj się
Ten serwis jest chroniony przez reCAPTCHA oraz Google (Polityka prywatności oraz Regulamin reCAPTCHA).