Wyszukaj w publikacjach
Głos zmarłych - nowelizacja ustawy dotyczącej stwierdzenia, dokumentowania i rejestracji zgonów

Wykonywanie zawodu lekarza to nie tylko prowadzenie diagnostyki i leczenia pacjentów, ale także... stwierdzanie zgonów. Niestety, w Polsce od lat kwestii tej nie poświęca się należytej uwagi i w efekcie nagminnie zdarzają się sytuacje, w których nie wiadomo – kto i kiedy powinien stwierdzić zgon.
Zgodnie z ustawą z dnia 5 grudnia 1996 roku o zawodzie lekarza i lekarza dentysty, uprawnieni do stwierdzania zgonu na podstawie osobiście wykonanych badań i ustaleń są lekarze, a wystawienie karty zgonu mogą oni uzależnić od przeprowadzenia sekcji zwłok.
,,Zgon i jego przyczynę stwierdzają, a następnie wypełniają wydawaną w tym celu kartę zgonu następujące osoby:
- lekarz, leczący chorego w ostatniej chorobie,
- w razie niemożności dopełnienia przepisu ust. 1, stwierdzenie zgonu i jego przyczyny powinno nastąpić w drodze oględzin, dokonywanych przez lekarza lub w razie jego braku przez inną osobę, powołaną do tej czynności przez właściwego starostę przy czym koszty tych oględzin i wystawionego świadectwa nie mogą obciążać rodziny zmarłego.’’
Co istotne, możliwe jest również wystawienie karty zgonu na podstawie dokumentacji badania pośmiertnego przeprowadzonego przez innego lekarza lub inną uprawnioną osobę, a także na podstawie dokumentacji stwierdzenia trwałego nieodwracalnego ustania czynności mózgu (śmierci mózgu) lub nieodwracalnego zatrzymania krążenia poprzedzającego pobranie narządów.
,,1. Wystawienie karty zgonu jest obowiązkiem lekarza, który ostatni w okresie 30 dni przed dniem zgonu udzielał choremu świadczeń leczniczych.
2. Jeżeli zwłoki zostały poddane sekcji, lekarz, o którym mowa w ust. 1, przed wystawieniem karty zgonu powinien zapoznać się z protokołem sekcji.
3. Przepisów ust. 1 i 2 nie stosuje się, jeżeli zachodzi uzasadnione podejrzenie, że przyczyną zgonu było przestępstwo. W takim wypadku kartę zgonu wystawia lekarz, który na zlecenie sądu lub prokuratora dokonał oględzin lub sekcji zwłok.’’
Niestety, w praktyce zdarza się, że lekarze nie chcą jeździć do stwierdzania zgonów zwłaszcza, gdy musieliby to zrobić poza godzinami swojej pracy. Kolejnym problemem jest fakt, że lekarz POZ, który zostaje wezwany do stwierdzenia zgonu nie może jednocześnie przyjmować zapisanych do siebie pacjentów - co generuje długie godziny oczekiwania w poczekalniach i (w tym przypadku słuszną) irytację pacjentów.
Głównym postulatem Rzecznika Praw Obywatelskich, a także wielu lekarzy jest i było wprowadzenie instytucji koronera, która od dawna funkcjonuje w wielu państwach. Obecnie kwestie stwierdzania, dokumentowania i rejestracji zgonu reguluje ustawa z 31 stycznia 1959 r. o cmentarzach i chowaniu zmarłych. Niestety, jej przepisy nie zawsze są jasne i klarowne. W wielu sytuacjach stwierdzanie zgonu staje się spychanym na innych kolegów ,,po fachu’’. Co więcej, lekarze wykonujący to dodatkowe zadanie nie otrzymują za nie dodatkowego wynagrodzenia, ponieważ w przypadku lekarzy medycyny rodzinnej zgodnie z ustawą nie jest to uznawane świadczenie. Co więcej, koronerowi za stwierdzenie tzw. ,,zgonów ulicznych” przysługuje wynagrodzenie w wysokości 738 zł. Czy tak układ jest sprawiedliwy? Niestety nie.
Biorąc pod uwagę, że liczba zgonów w Polsce w 2021 roku przekroczyła o blisko 154 tys. średnioroczną wartość z ostatnich 50 lat [2] wydaje się, że powołanie w każdym województwie grupy lekarzy odpowiadających za wszystkie czynności związane ze zwłokami ludzkimi wydaje się nie tyle co potrzebne, a wręcz konieczne.
W 2014 r. Rzecznik Praw Obywatelskich wystąpił do Ministra Zdrowia o podjęcie działań legislacyjnych, które zapewniłyby zmiany w zakresie stwierdzenia zgonu oraz postępowania ze zwłokami i szczątkami ludzkimi. Niestety, mimo upływu lat - nadal nie doczekaliśmy się wprowadzenia rozwiązań, które realnie poprawiłyby sytuację. W grudniu 2019 r. Rzecznik Praw Obywatelskich przekazał Ministrowi Zdrowia uwagi i proponowane zmiany do projektu wyżej wspomnianej ustawy, które zakładały między innymi utworzenie stanowiska koronera, a także zmiany w zakresie wynagrodzeń dla lekarzy, którzy zajmują się stwierdzeniem zgonu. Nie ulega wątpliwości, że za stwierdzanie zgonów, jako element wykonywania zawodu, powinno być przewidziane wynagrodzenie dla medyka. Czas na wejście ustawy w życie minął, a stwierdzanie zgonów nadal pozostaje niejasne i dyskusjne.
W liście do Ministra Zdrowia z dnia 3.02.2021 roku Rzecznik Praw Obywatelskich wspomniał również o zapisie znajdującym się w ustawie o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych (artykuł 7g ust. 1 ustawy z dnia 2 marca 2020 r), który przyznaje wojewodom uprawnienie do powoływania lekarzy i lekarzy dentystów do stwierdzania zgonów osób podejrzanych o zakażenie wirusem SARS-CoV-2 albo zakażonych tym wirusem poza szpitalem, który nie uprawnia do stwierdzania zgonów z innych przyczyn niż wyżej wspomniane. Co więcej, w niektórych sytuacjach przepis ten nie był należycie respektowany.
Wejście w życie nowelizacji ustawy uporządkowałoby od lat zaniedbywany problem i znacznie usprawniłoby pracę lekarzy. Niestety, jak to zwykle bywa - zmiany były szumnie zapowiadane, a efektów jak nie było, tak nadal nie ma.
Źródła
- https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/DocDetails.xsp?id=wdu19970280152
- https://stat.gov.pl/obszary-tematyczne/ludnosc/statystyka-przyczyn-zgonow/umieralnosc-w-2021-roku-zgony-wedlug-przyczyn-dane-wstepne,10,3.html
- https://sip.lex.pl/akty-prawne/akty-korporacyjne/projekt-ustawy-o-stwierdzaniu-dokumentowaniu-i-rejestracji-zgonow-287396642
- https://www.nfz-kielce.pl/dla-pacjenta/stwierdzanie-zgonu-i-wystawianie-karty-zgonu/