Wyszukaj w publikacjach

18.06.2025
·

Nowe nadzieje w walce z glejakiem – wciąż potrzeba wielu badań

100%

Rozmowa z Pauliną Kamińską, doktorantką w Szkole Doktorskiej Warsaw-4-PhD, laureatką konkursu START Fundacji na Rzecz Nauki Polskiej.   

– Fundacja na rzecz Nauki Polskiej ogłosiła listę 100 najbardziej utalentowanych młodych naukowców z Polski, którzy nie przekroczyli jeszcze 30. roku życia. Wyróżnienia przyznano w ramach programu START, którego celem jest wspieranie wybitnych badaczy rozpoczynających swoją drogę naukową oraz zachęcanie ich do dalszego rozwoju. Przy ocenie kandydatów brano pod uwagę ich dorobek naukowy, potwierdzony m.in. przez zgłoszone patenty lub publikacje w prestiżowych krajowych i międzynarodowych czasopismach. Pani nazwisko znalazło się wśród nagrodzonych. Otrzymała pani także stypendium z wyróżnieniem im. prof. Wacława Szybalskiego dla wybitnych młodych naukowców prowadzących badania w biotechnologii, genetyce lub biologii molekularnej.  

Otrzymanie tytułu laureata stypendium FNP START to ogromne wyróżnienie dla młodych badaczy, znajdujących się na początku swojej kariery naukowej, który wkładają ogrom wysiłku i pasji w swoją pracę. Ta nagroda to oznaka docenienia prowadzonych przez nas projektów, która motywuje do dalszej pracy i dowodzi jej znaczenia. To nie tylko prestiżowy dowód jakości naukowej, ale też ważne wsparcie dające młodym naukowcom większą niezależność. Dla mnie osobiście, znalezienie się w gronie najzdolniejszych polskich młodych badaczy jest dużym powodem do dumy i z pewnością najlepszym zwieńczeniem czterech lat moich studiów doktoranckich.

– Realizuje pani badania nad glejakiem w Grupie Badawczej Neurobiologii Komórkowej Wydziału Biologii Uniwersytetu Warszawskiego oraz Laboratorium Neurobiologii Molekularnej Instytutu Biologii Doświadczalnej im. Nenckiego. Pani praca dotyczy mechanizmów odpowiedzialnych za kształtowanie pronowotworowych właściwości mikrogleju w przebiegu glejaka. Obecnie kontynuuje pani prace związane z projektem doktorskim, mające na celu lepsze poznanie roli receptora SorLA w kształtowaniu pronowotworowego charakteru mikrośrodowiska glejaka. Czemu zainteresowała się pani akurat tym rodzajem nowotworu? 

Temat nowotworów interesował mnie od początku mojej ścieżki naukowej: moja praca licencjacka dotyczyła zastosowania nanomateriałów w terapiach onkologicznych, uczęszczałam również na zajęcia dotyczące tego obszaru badań. Od zawsze interesowało mnie, jak pojedyncze mutacje mogą wpłynąć na zdrową komórkę, prowadząc do jej transformacji, a następnie rozwoju całego skomplikowanego systemu jakim jest mikrośrodowisko nowotworu. Tematy te wciąż stanowią obiekt badań współczesnej medycyny i biologii molekularnej, a każde badania, które mogą choć odrobinę przybliżyć nas do zrozumienia tych procesów są niezwykle ważne i mogą stanowić cegiełkę w opracowaniu nowych terapii nowotworów. W związku z tym nie wahałam się, gdy w ramach rekrutacji na studia doktoranckie nadarzyła się okazja pracy w projekcie skupiającym się na glejaku wielopostaciowym, bardzo agresywnym, nieuleczalnym nowotworze mózgu występującym u osób dorosłych. 

– Mediana przeżycia pacjentów od momentu diagnozy wynosi tylko 15 miesięcy. Jak się leczy glejaka wielopostaciowego? 

Głównym powodem tak złych rokowań osób cierpiących na GBM jest wadliwa odpowiedź układu odpornościowego wobec nowotworu. Paradoksalnie, komórki, które powinny hamować rozwój glejaka, uczestniczą we wspieraniu jego wzrostu. Za zjawisko to odpowiedzialne są przede wszystkim mikroglej oraz makrofagi, które w mikrośrodowisku glejaka nabierają cech pro-nowotworowych i stają się jego sojusznikami. Leczenie glejaka wielopostaciowego, którym zajmuję się w ramach projektu, zazwyczaj przyjmuje podobny schemat: podejmowane są próby operacyjnego usunięcia nowotworu, a następnie pacjenci poddawani są leczeniu z wykorzystaniem chemio- i radioterapii. Niestety, powodzenie tego rodzaju leczenia wciąż jest bardzo niskie, głównie ze względu na wyjątkowo wysoką agresywność tego rodzaju nowotworu i jego skomplikowane mikrośrodowisko, które znacznie utrudnia efektywne zastosowanie terapii. Podejmowane są liczne próby terapii eksperymentalnych, znajdujących się w fazach badań klinicznych, jednak należy zaznaczyć, iż glejaki wielopostaciowe występujące u pacjentów cechuje duża heterogenność, przez co określone leczenie często nie przynosi pożądanych skutków u większej grupy chorych. W Polsce diagnoza glejaka wielopostaciowego rocznie stawiana jest u około 2800 pacjentów, a ryzyko rozwoju choroby wzrasta wraz z wiekiem. Dodatkowo, na wystąpienie choroby w większym stopniu narażeni są mężczyźni. 

– Jakie są najważniejsze odkrycia, które udało się pani dotąd poczynić w ramach dotychczasowych prac?

Projekt, który realizuję, miał na celu określenie potencjalnej roli receptora sortującego SorLA w kształtowaniu właściwości mikrogleju, komórek układu odpornościowego mózgu, które w przebiegu glejaka wielopostaciowego, zamiast walczyć z nowotworem, ulegają przeprogramowaniu i zaczynają wspierać jego rozwój. Razem z grupą naukowców dowiedliśmy, że SorLA może wpływać na pronowotworowe funkcje mikrogleju, podczas gdy jej brak odblokowuje prozapalny potencjał tych komórek, co przyczynia się do ograniczenia wzrostu guza w mysim modelu glejaka. Co więcej, nasze badania po raz pierwszy wykazały nieznaną wcześniej rolę receptora SorLA w ośrodkowym układzie nerwowym w komórkach innych niż neurony. To w przyszłości może przyczynić się do opracowania terapii wpływających na zniesienie immunosupresyjnego charakteru mikrośrodowiska glejaka. 

– Czym dokładnie jest receptor SorLA i dlaczego jego rola w glejaku może być przełomowa?

Receptor sortujący SorLA, najogólniej mówiąc, odpowiada za kierowanie komórkowym rozmieszczeniem białek, z którymi oddziałuje. Można więc powiedzieć, że receptor ten reguluje, czy białko ulega wydzieleniu poza komórkę, lokalizuje się w obrębie błony komórkowej, czy też dostaje się do wnętrza komórki bądź ulega degradacji. Jest to niezwykle ważne, jeśli chodzi o czasową i przestrzenną regulację procesów zachodzących w komórce. Należy zaznaczyć, że mikroglej, o którym wspomniałam wcześniej, w zależności od tego, jakie funkcje przyjmuje, tj. np. promujące stan zapalny czy też procesy regeneracyjne bądź pronowotworowe, wydziela do przestrzeni zewnątrzkomórkowej różne białka promujące określone procesy. Przypuszczamy więc, że w przypadku, kiedy mikroglej pozbawiony jest receptora SorLA zmienia się ilość wydzielanych przez niego określonych białek, co sprzyja rozwojowi odpowiedzi przeciwnowotworowej i wpływa na całe mikrośrodowisko glejaka.  

– Jakie są największe wyzwania w badaniu tak trudnego i agresywnego nowotworu ? 

Myślę, że przede wszystkim wysokie zróżnicowanie nowotworów pomiędzy pacjentami. Mimo, iż ich nowotwory klasyfikowane są jako jeden określony typ, tak naprawdę mutacje napędzające procesy nowotworzenia mogą być różne. Od tego zależy też skład mikrośrodowiska nowotworu. W związku z tym, jedni pacjenci mogą dobrze reagować na określony typ leczenia, podczas gdy u drugiej grupy może nie przynosić żadnych efektów. Należy również zaznaczyć, że glejaki wielopostaciowe są naprawdę bardzo agresywne i w momencie, kiedy pacjenci dowiadują się o chorobie, nowotwór jest już wysoce rozwinięty. 

– Czego spodziewa się pani po zakończeniu badań?

Głęboko liczę na to, że nasze badania wykazały potencjalny nowy cel terapeutyczny, który mógłby odblokować przeciwnowotworowy potencjał mikrogleju, a tym samym uwrażliwić pacjentów na niektóre rodzaje stosowanych terapii. Badania, w których uczestniczyłam, mają charakter podstawowy i potrzeba jeszcze wiele pracy, aby rozważać zablokowanie funkcji SorLA jako cel terapeutyczny glejaka wielopostaciowego. Myślę jednak, że badania, które zapoczątkowaliśmy stanowią bardzo obiecującą perspektywę i należy dalej zgłębiać ten temat, nad czym wciąż pracujemy.  

Zaloguj się

lub
Logujesz się na komputerze służbowym?
Nie masz konta? Zarejestruj się
Ten serwis jest chroniony przez reCAPTCHA oraz Google (Polityka prywatności oraz Regulamin reCAPTCHA).