Wyszukaj w publikacjach
W lipcu rozpocznie się pilotaż projektu pomocy psychologicznej dla osób dotkniętych traumą, a dla dzieci i młodzieży ruszy pilotaż opieki związanej z uzależnieniami cyfrowymi – Adam Niedzielski przekazał, na jakim etapie jest obecnie reforma psychiatrii dzieci i dorosłych w Polsce. Zapewnił też, że psychiatria będzie priorytetem w najbliższych latach.
Zdajemy sobie sprawę, jak wiele wyzwań stoi przed psychiatrią w najbliższych latach. Mam nadzieję, że to, co się dzieje w ostatnich latach z psychiatrią, zarówno na poziomie dziecięcym, jak i na poziomie dorosłych przygotowuje nas na te fundamentalne wyzwania. Udało nam się ze środowiskiem psychiatrów zbudować model kompleksowej opieki psychiatrycznej włączając elementy opieki środowiskowej. W przypadku opieki psychiatrycznej dla dzieci udało się już zbudować ten model od podstaw, od centrów opieki środowiskowej, których w Polsce mamy już około 350. Zagadnienie psychiatrii dzieci jest na tyle istotne, że dodatkowo uruchomiliśmy pilotaż opieki związanej z uzależnieniami cyfrowymi. Mamy w tej chwili 10 ośrodków w Polsce, które ten pilotaż prowadzą, będą dołączone dwa ośrodki na Śląsku. Tam testujemy pewne modele opieki psychiatrycznej nad dziećmi, które są uzależnione od urządzeń cyfrowych, mobilnych
– mówił Adam Niedzielski, minister zdrowia podczas konferencji w Centrum Dydaktycznym w Łodzi.
Szef resortu zdrowia przekazał, że w zakresie opieki psychiatrycznej dorosłych, w Polsce działa pilotaż centrów zdrowia psychicznego, które w kompleksowy sposób mają świadczyć taką opiekę.
W tym roku podjęliśmy decyzję o zwiększeniu zakresu tej opieki, jeżeli chodzi o terytorium Polski i zakres populacyjny. Było 40 takich ośrodków, w kolejnej turze podwyższyliśmy ich liczbę o 34, mamy zatem 74 ośrodki, które sprawują opiekę nad blisko 10 mln osób dorosłej populacji. Oferują one opiekę kompleksową: środowiskową, ambulatoryjną, dzienną, a część z centrów - opiekę całodobową
– dodał.
W lipcu rusza też pilotaż projektu pomocy psychologicznej dla pacjentów dotkniętych traumą, zarówno dla dzieci jak i dorosłych.
Będziemy zajmowali się zagadnieniem traumy, która może być związana z wypadkami komunikacyjnymi i innymi zdarzeniami, które wywołują traumę, ale to także jest profilowane pod kątem doświadczeń pandemicznych i związanych z konfliktem czy agresją rosyjską na Ukrainę
– zapowiedział polityk.
Pilotaż ma potrwać do końca 2024 r.
Będą centra w całej Polsce?
W konferencji wzięli też udział: prof. Piotr Gałecki, konsultant krajowy ds. psychiatrii, dr Aleksandra Lewandowska, konsultant krajowa ds. psychiatrii dzieci i młodzieży i prof. Jerzy Samochowiec, prezes Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego. Jak podkreślali eksperci, zaburzenia psychiczne są największym wyzwaniem dla współczesnych społeczeństw, a Polska nie odróżnia się od innych krajów europejskich.
Badanie Ezop II wykazało, że rozpowszechnienie zaburzeń psychicznych w Polsce sięga 26 proc. Oznacza to, że ktoś z tych 26 proc. miał, ma lub będzie miał jakieś zaburzenie psychiczne
– mówił prof. Piotr Gałecki, konsultant krajowy ds. psychiatrii.
Jako najczęstsze spośród zaburzeń wymienił uzależnienia zaburzenia lękowe, zaburzenia depresyjne.
Jeśli mówiliśmy o opiece psychiatrycznej stacjonarnej nazywanej często izolacyjną, to jest takie miejsce, w którym ci pacjenci z tych trzech grup powinni trafiać na samym końcu i w wyjątkowych sytuacjach. Uważamy, że jest to 5 do 10 proc. tych pacjentów, a było ich znacząco więcej, bo nie było wcześniejszych form dostępności. Centra zdrowia psychicznego, które pokrywają jedną trzecią Polski i stanowią takie wyzwanie. Mam nadzieję, że uda nam się tymi centrami zdrowia psychicznego pokryć całą Polskę. W zdrowiu psychicznym szalenie ważna jest profilaktyka, a dopiero później farmakoterapia
– dodał prof. Gałecki.
Polskie Towarzystwo Psychiatryczne, jak zaznaczył prof. Jerzy Samochowiec, zawsze popierało reformę zdrowia psychicznego i zabiegało, by pacjenci z zaburzeniami zdrowia psychicznego mieli dostęp do trzypoziomowej psychiatrii. Dodał, że chodzi o centra zdrowia psychicznego, oparte na czterech podstawowych filarach jak: deinstytucjonalizacja, opieka koordynowana, określone terytorium i ryczałt na to. W ramach drugiego poziomu wymienił programy specjalistyczne, które będą "niejako wyciągnięte z koszyka świadczeń centrów zdrowia psychicznego, mogą być także realizowane w ambulatoriach, na oddziałach dziennych, bądź całodobowych". Trzecim poziomem jego zdaniem ma być opieka wysokospecjalistyczna.
Wyrażamy pewność, że dążenie do 6 proc. nakładów na ochronę zdrowia przeznaczonych na psychiatrię da szansę, aby ta reforma w Polsce się powiodła i aby pacjent z zaburzeniami psychicznymi dostał efektywną i godną pomoc psychiatryczną w Polsce
– powiedział szef PTP.
Lawinowy wzrost pacjentów
Zdaniem dr Aleksandry Lewandowskiej, konsultant krajowej ds. psychiatrii dzieci i młodzieży, obecnie mierzymy się z lawinowym wzrostem pacjentów dziecięco-młodzieżowych, a z badań wynika, że nastąpił wzrost liczby pacjentów poniżej 13 roku życia o blisko 50 proc., a pacjentów młodzieżowych o blisko 60 proc.
System już przed pandemią był przeciążony. Gdyby nie uruchomienie opieki środowiskowej tych pierwszych poziomów, które są podstawą reformy, najbliżej miejsca zamieszkania pacjenta, współpracujących ze szkołami, z instytucjami, to nie wiem, w jakim miejscu byśmy byli i nawet nie chcę o tym myśleć
– mówiła dr Lewandowska.
Dodała także, że znacznie zmalała liczba najmłodszych pacjentów hospitalizowanych. Wzrosła znacznie liczba dzieci i młodzieży, którym pomocy udzieliły ośrodki pierwszego poziomu opieki środowiskowej.
To jest cel naszego działania
– dodała konsultant.
