Wyszukaj w publikacjach
Posłowie nie chcą rezygnować z kar za błędy medyczne

Czy minister zrealizuje swoje obietnice?
Posłowie nie chcą rezygnować z zaostrzenia kar dla lekarzy za błędy medyczne. Samorząd lekarski uważa, że to zagrożenie dla lekarzy i pacjentów.
Podczas ostatniego posiedzenia sejmowej Podkomisji stałej ds. nowelizacji prawa karnego dyskutowano na temat rządowego projektu ustawy, który przewiduje m.in. zaostrzenie kar za nieumyślne spowodowanie śmierci, w tym za błędy medyczne. Środowisko lekarskie jest przeciwne zaostrzeniu sankcji z art. 155 Kodeksu karnego i wskazuje na szereg zagrożeń. Mec. Michał Kozik z Zespołu Radców Prawnych Naczelnej Izby Lekarskiej podczas obrad Podkomisji podkreślał, że zmiany w przepisach zwiększą ryzyko orzeczenia kary pozbawienia wolności bez możliwości warunkowego jej zawieszenia oraz utrudnią sędziom skorzystanie z art. 37a KK, czyli z orzeczenia innej kary (np. grzywny). Zaznaczył też, że lekarze i lekarze dentyści nie mogą być traktowani jak przestępcy, a nowelizacja spotęguje zjawisko tzw. medycyny asekuracyjnej. NIL jest zdania, że zaostrzenie kar może doprowadzić do tego, że lekarze i lekarze dentyści przestaną wybierać specjalizacje zabiegowe jako kierunek ścieżki zawodowej i będą częściej podejmować pracę np. w ambulatoriach, gdzie ryzyko błędu czy wyrządzenia szkody jest mniejsze niż przy pracy w szpitalu.
Posłowie z zaostrzenia przepisów nie chcą rezygnować, choć jednocześnie ustnie zapewniają, że sytuacja lekarzy nie pogorszy się
– informuje samorząd lekarski.
Medycy oczekują, że minister zdrowia zrealizuje swoje obietnice i w Polsce będziemy mieli system no-fault, w którym nie jest kluczowe koncentrowanie się na szukaniu i karaniu winnego po stronie personelu medycznego, a sposób zrekompensowania pacjentowi lub jego rodzinie wyrządzonej szkody.
– podkreśla samorząd lekarski.
Źródło: NIL