Zaproponowany system no-fault nie podoba się środowisku lekarskiemu

Zapisuję
Zapisz
Zapisane

Prezydium Okręgowej Rady Lekarskiej w Warszawie nie zgadza się z zaproponowaną przez ministerstwo zdrowia formą systemu no-fault i oczekuje pilnej finalizacji prac nad ustawą wprowadzającą w Polsce prawdziwy system no-fault. 

System no-fault, polegający na odstąpieniu od orzekania o winie, a w najbardziej pożądanym modelu również na zniesieniu odpowiedzialności karnej osób wykonujących zawody medyczne, za nieumyślne spowodowanie śmierci (art. 155 KK), powinien stanowić jeden z fundamentów zmian filozofii w zakresie jakości i bezpieczeństwa w opiece zdrowotnej. Pozostałe elementy, bez których nie można efektywnie wprowadzić systemu no-fault, to obligatoryjny system rejestrowania zdarzeń niepożądanych oraz efektywny i sprawiedliwy system rekompensat za uszczerbek doznany na zdrowiu. 

– czytamy w stanowisku samorządu. 

Zdaniem OIL, dopiero zbudowanie systemu na tych trzech filarach pozwoli na skok jakościowy: w sferze bezpieczeństwa pacjentów i osób wykonujących zawody medyczne oraz zaufania społecznego do systemu opieki zdrowotnej.

Zaloguj się

Zaloguj się przez Google
oil
system-no-fault

Dołącz do dyskusji



Agnieszka Usiarczyk
Autor

Agnieszka Usiarczyk

Dziennikarka specjalizująca się w tematyce zdrowotnej, zwłaszcza w obszarach medycyny, ochrony zdrowia i zdrowego odżywiania. Dla Remedium pisze o sprawach ważnych dla młodego pokolenia lekarzy.

Polecane artykuły