Wyszukaj w publikacjach

08.08.2024 o 10:55
·

Chirurgia – pilnie potrzebny program naprawczy

100%

Towarzystwo Chirurgów Polskich od wielu lat apeluje o poprawę wyceny procedur w zakresie chirurgii ogólnej. Pojawiły się szanse na zmianę sytuacji w polskiej chirurgii. Podniesienie wycen to niejedyny postulat chirurgów. 

Na początku lipca Towarzystwo Chirurgów Polskich (TChP) alarmowało, że NFZ, zmieniając wyceny procedur chirurgicznych, doprowadzi do pogłębienia dramatycznego dziś stanu kadrowego polskiej chirurgii i utrudni dostęp pacjentom do operacji. Od 1 lipca 2024 r. niemal o połowę obniżono wycenę zaawansowanych procedur endoskopowych, zaś w zabiegach przełyku i jelita grubego wyceny obniżono o 23-27 proc. 

Od lat obserwujemy postępujące marginalizowanie roli i miejsca chirurgii. Wyceny procedur chirurgicznych są często poniżej realnych kosztów ich wykonania, oddziały chirurgiczne, chcące leczyć dobrze wszystkich pacjentów wymagających leczenia operacyjnego, są jednymi z najbardziej deficytowych oddziałów szpitali. Działalność tych oddziałów jest powodem zwiększających się zadłużeń szpitali. Powoduje to, iż praca chirurgów, kiepsko przez szpitale wyceniana i opłacana, traktowana jako "zło konieczne”, staje się coraz bardziej frustrująca i mniej atrakcyjna 

– zwracał uwagę prof. Krzysztof Zieniewicz, prezes Towarzystwa Chirurgów Polskich. 

Liczba chirurgów się zmniejszyła 

Jak mówi nam prof. dr hab. n. med. Marek Szczepkowski, przewodniczący Sekcji Chirurgii Kolorektalnej Towarzystwa Chirurgów Polskich, kierownik Kliniki Chirurgii Kolorektalnej, Ogólnej i Onkologicznej Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego (CMKP), Szpital Bielański w Warszawie, niedofinansowanie procedur powoduje często ograniczenie oddziałów chirurgii w dostępie do sali operacyjnej w operacjach planowych, ograniczenie dostępu pacjentów do procedur "nieopłacalnych", a także sprawia, że coraz mniej młodych lekarzy wybiera chirurgię ogólną jako specjalizację.

Te wieloletnie zaniedbania spowodowały, że dzisiaj średnia wieku chirurga to 58 lat, a w czasie ostatnich 10 lat liczba chirurgów w Polsce zmniejszyła się o 15%. Aby odwrócić ten katastrofalny trend, należy pilnie wdrożyć program naprawczy. Bardzo ważnym jego elementem jest zmiana systemu wyceny procedur medycznych w dziedzinie chirurgii ogólnej poprzez urealnienie wyceny tych procedur w oparciu o ścieżkę opieki nad chorym z uwzględnieniem bardzo wielu elementów. takich jak m.in. przygotowanie żywieniowe pacjenta przed operacją, prehabilitacja, szacowanie ryzyka powikłań śród- i pooperacyjnych itp. 

– mówi prof. Marek Szczepkowski. 

Chirurdzy we wrześniu przedstawią program zmian 

Towarzystwo Chirurgów Polskich spotkało się w tej sprawie z NFZ i AOTMiT. NFZ zaproponował, aby stawki, które zaplanowano w taryfikatorze od 1 lipca 2024 r., tymczasowo pozostały, ustalono natomiast, że powstanie grupa robocza złożona z ekspertów TChP, NFZ i AOTMiT, która będzie analizować wyceny procedur chirurgicznych.

W ramach naszego towarzystwa powołano 4 grupy robocze dotyczące jelita grubego, przełyku, trzustki i zabiegów endoskopowych. Wstępnie ustaliliśmy, że do końca września poszczególne zespoły przedstawią kompleksowy program urealnionej wyceny procedur wraz z uzasadnieniem. Wreszcie pojawiły się realne szanse na poprawę sytuacji. Jednak trzeba pamiętać o tym, że dla poprawy stanu polskiej chirurgii konieczne są działania nie tylko w sferze wyceny procedur ale także inne, takie jak: wprowadzenie systemu monitorowania jakości leczenia chirurgicznego poprzez ocenę efektów leczenia, poprawa dostępności nowoczesnych metod operacyjnych opartych także o najnowocześniejsze technologie, zmniejszenie obciążeń administracyjnych lekarzy na rzecz większej ilości czasu dla pacjenta, reforma szkolenia podyplomowego i specjalizacyjnego, wsparcie systemu szkolenia lekarzy w zakresie nowoczesnych metod leczenia chirurgicznego i uwolnienie limitów na zabiegi chirurgiczne

 – dodaje prof. Szczepkowski.

Chirurdzy mają nadzieję, że jeszcze w tym roku dojdzie do zmian w taryfikatorze NFZ.

My, jako TChP, zrobimy wszystko, aby tak się stało, ale wiemy, że ostateczne wyniki zależą również od płatnika. Podobnie z pozostałymi postulatami. Wdrożenie wielu z nich wymaga zmian systemowych. Szczególnie zależy nam na tym, żeby chirurg zwolniony był z wielu obciążeń administracyjnych i mógł swój czas poświęcić pacjentowi. Należy przede wszystkim wprowadzić, w znacznie większym stopniu niż do tej pory, instytucje sekretarek medycznych, usystematyzować kompetencje pań pielęgniarek, asystentów niebędących lekarzami i usprawnić system informatyczny, który będzie współgrał z jasnymi przepisami prawa. We wdrażaniu nowoczesnych technologii chirurgicznych jesteśmy już dość zaawansowani, ale jednak ten proces powinien przyspieszyć, a to znowu wymaga dofinansowania. Współpracujemy też z CMKP (instytucją odpowiedzialną za kształcenie podyplomowe lekarzy w Polsce) nad wprowadzaniem i udoskonalaniem nowoczesnych metod kształcenia (również z zastosowaniem sztucznej inteligencji) w programach specjalizacji w zakresie chirurgii ogólnej i onkologicznej 

– mówi. 

Zaloguj się

lub
Logujesz się na komputerze służbowym?
Nie masz konta? Zarejestruj się
Ten serwis jest chroniony przez reCAPTCHA oraz Google (Polityka prywatności oraz Regulamin reCAPTCHA).