Wyszukaj w publikacjach

Spis treści
27.02.2022 o 09:23
·

Braki kadrowe w ochronie zdrowia – jak duże będą deficyty w Polsce? "Barometr zawodów"

100%

W kolejnych edycjach „Barometru zawodów” widać pogłębiające się deficyty pracowników w zawodach medyczno-opiekuńczych. W 2016 r. braki w skali całego kraju prognozowane były tylko w jednym zawodzie – wśród pielęgniarek i położonych. Według prognozy na 2022 rok luki kadrowe pojawią się już w 6 profesjach medycznych. 

Z 7 edycji najnowszego ogólnopolskiego badania „Barometr zawodów 2022” wykonanego na zlecenie Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej wynika, że oprócz pielęgniarek i położnych, które nieprzerwanie utrzymują się w deficycie, braki będą dotyczyć także: lekarzy, fizjoterapeutów i masażystów, ratowników medycznych, psychologów i psychoterapeutów oraz opiekunów osoby starszej lub niepełnosprawnej. Jak wyjaśniają autorzy publikacji, „zawód deficytowy, to taki w którym jest więcej ofert pracy niż kandydatów, gdzie nie powinno być trudności ze znalezieniem pracy, gdyż zapotrzebowanie pracodawców będzie duże”. W 2022 roku w deficycie, będą po raz pierwszy psychologowie i psychoterapeuci, którzy we wcześniejszych latach znajdowali się w równowadze. Jak podkreślają autorzy opracowania, szczególne zapotrzebowanie będzie na specjalistów zajmujących się terapią osób młodych. Brak chętnych do pracy w tych specjalizacjach wynika w dużej mierze z warunków zatrudnienia – oferowane są tylko części etatu lub po kilka godzin w danej placówce, co wymusza konieczność dojazdów w obrębie miasta albo powiatu – wynika z badania. Brak wykwalifikowanych i chętnych do pracy pracowników będzie problemem zarówno w dużych miastach, jak i w mniejszych powiatach. Braki będą bardziej odczuwalne w publicznej ochronie zdrowia ze względu na trudniejsze warunki pracy i niższe wynagrodzenia.

Pielęgniarki i położne pilnie potrzebne 

Deficyt pielęgniarek i położnych prognozowany jest w 347 powiatach (na 380 w kraju). Deficyt lekarzy w 317, opiekunów osoby starszej lub niepełnosprawnej w 249, ratowników medycznych w 243, psychologów i psychoterapeutów w 238, a fizjoterapeutów i masażystów w 211 powiatach – mówi Jan Gąsienica-Walczak, Dyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Krakowie.

Z danych wynika, że w kolejnych latach braki personelu w branży medycznej mogą być jeszcze większe, biorąc na przykład pod uwagę sytuację biologów, biotechnologów i diagnostów laboratoryjnych.

– W 2022 roku w większości powiatów spodziewana jest co prawda równowaga, ale już na terenie 13 województw wystąpią braki i w tym zawodzie – dodaje dyrektor WUP w Krakowie.

Wzrośnie też zapotrzebowanie na fizjoterapeutów i masażystów, ze względu na „zwiększoną samoświadomość dotyczącą dbania o zdrowie, powiększającą się grupa seniorów, siedzący tryb życia, rozwój oferty SPA w ramach usług hotelarskich czy otwieranie się nowych placówek rehabilitacyjnych”. O względnej stabilności można mówić wśród dentystów i weterynarzy – równowaga popytu i podaży pracowników prognozowana jest odpowiednio w 346 i 354 powiatach. 

Przyczyn jest wiele

Deficyty w zwodach medycznych wynikają z wielu czynników. Są to m.in.: starzenie się kadry i brak zastępowalności pokoleniowej, długi i kosztowny proces kształcenia, limity przyjęć na kierunkach medycznych, brak aktualnych uprawnień u kandydatów, którzy mieli dłuższą przerwę zawodową, brak predyspozycji do pracy w zawodzie (mimo zdobytych kwalifikacji).

– Ponadto brak pracowników pogłębiają niesatysfakcjonujące wynagrodzenia i trudne warunki pracy, takie jak: zmianowość, praca w kilku miejscach, długie dyżury, obecnie zwiększone ryzyko zarażenia m.in. wirusem SARS-CoV-2, długotrwałe obciążenie psychologiczne. W takiej sytuacji wiele osób decyduje się na migrację (za granicę lub do większych miast w kraju) – podkreśla Jan Gąsienica-Walczak.

I jak zauważają autorzy opracowania, coraz częściej zawody medyczne (w tym lekarskie) wykonują cudzoziemcy, co jednak nie zaspakaja potrzeb rynku.

Jeszcze przed epidemią COVID-19 widoczne były braki, a rozwój epidemii tylko pogłębia deficyt – dodaje Gąsienica-Walczak. 

„Barometr zawodów” to jednoroczna prognoza rynku pracy, która pokazuje zapotrzebowanie na zawody. Badanie prowadzone jest przez powiatowe urzędy pracy lokalnie w całej Polsce, dzięki temu można zobaczyć wyniki dla każdego powiatu, województwa i całościowe dla kraju. Barometr powstaje podczas panelu ekspertów obserwujących rynek pracy z różnych perspektyw. „Barometr zawodów” powstał na zlecenie Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej, a jego koordynatorem jest Wojewódzki Urząd Pracy w Krakowie. Pełne wyniki można zobaczyć na stronie: www.barometrzawodow.pl

Zaloguj się

lub
Logujesz się na komputerze służbowym?
Nie masz konta? Zarejestruj się
Ten serwis jest chroniony przez reCAPTCHA oraz Google (Polityka prywatności oraz Regulamin reCAPTCHA).