Wyszukaj w publikacjach
Zajęcia z komunikacji medycznej – studencki towar deficytowy

Zajęcia z komunikacji bardzo potrzebne przyszłym medykom
Właściwa komunikacja lekarza z pacjentem oraz w zespole terapeutycznym jest niezwykle ważna i potrzebna w codziennej pracy medyka. Wiele uczelni w swoich programach kształcenia wprowadza zajęcia obowiązkowe z tego zakresu. Jak podkreślają eksperci, potrzeba jednak jednolitych standardów nauczania.
– Nie ma dobrej i nowoczesnej medycyny bez skutecznej komunikacji między personelem medycznym i pacjentem. Dobre relacje między personelem medycznym i pacjentem wpływają na satysfakcję chorych, ale także na przebieg terapii. Lepsza komunikacja przekłada się na lepszą opiekę medyczną – mówił prof. Zbigniew Gaciong, rektor Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego podczas konferencji „Komunikacja w medycynie i dobre relacje z pacjentami – teoria, praktyka, dydaktyka”, która odbyła się w Warszawie.
Zarówno lekarze jak i studenci medycyny podkreślają, że kompetencje miękkie są bardzo potrzebne w ich zawodzie. Resort zdrowia dostrzegł, że należy ujednolicić standardy kształcenia na kierunkach medycznych i wprowadzić więcej zajęć z komunikacji.
– Kładziemy nacisk na tzw. kompetencje miękkie studentów. Trzeba uczyć komunikacji, nie tylko z pacjentem, ale między zawodami medycznymi. Mamy projekt rozporządzenia dot. standardów kształcenia na kierunku lekarskim. Wkrótce powstaną przepisy dotyczące pozostałych zawodów medycznych – mówił Piotr Bromber, wiceminister zdrowia podczas debaty poświęconej kształceniu kadr medycznych w ramach Forum Ekonomicznego w Karpaczu.
W znowelizowanym rozporządzeniu będą wprowadzone m. in. zmiany w zakresie komunikacji, dotyczące wszystkich uczelni kształcących na kierunku lekarskim i lekarsko-dentystycznym.
Komunikacja nie była istotna
Do niedawna w uczelniach medycznych w Polsce zagadnienia komunikacji medycznej były marginalizowane. Nauczanie komunikowania się odbywało się w ramach odrębnych przedmiotów, nie zawsze w ramach przedmiotów klinicznych, prowadzonych w oddziałach, Często zajęcia te nie były obowiązkowe. To się powoli zmienia. Tego typu zajęcia oferuje coraz więcej szkół wyższych.
– To jest powolny proces, ale dość systematyczny, co daje dużą nadzieję na jego skuteczność. Mówimy raczej o ewolucji nie o rewolucji i mamy świadomość, że na zmianę myślenia w tej kwestii potrzeba czasu, ale ważne jest to, że proces się rozpoczął – mówi Rafał Staszewski, dyrektor z Uniwersytetu Medycznego im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu.
Zdaniem prof. dr hab. n. med. Kamila Torresa, prorektora ds. Kształcenia i Dydaktyki Uniwersytetu Medycznego w Lublinie i kierownika Katedry i Zakładu Dydaktyki i Symulacji Medycznej z Uniwersytetu Medycznego w Lublinie, nauczanie komunikowania się wymaga ustawicznych zmian i dostosowań, bo obecnie wiemy na temat nauczania komunikacji klinicznej więcej niż kiedyś.
– To, co zaczęło się zmieniać ponad 30 lat temu na świecie, a w Polsce od kilkunastu lat, to nie tylko treść nauczania, ale również metody i formy nauczania. W Polsce nie musimy wywarzać otwartych drzwi, bo jest wiele badań i doświadczeń uczelni w innych krajach. Istnieje coraz więcej opracowań opisujących polskie doświadczenia.Nie wszystko jednak da się przełożyć bezpośrednio i musimy wypracować też własne rozwiązania dostosowane do polskiego kontekstu i warunków. Zmiany powinny być bardzo dobrze przygotowane i dlatego potrzebujemy ewolucji, a nie rewolucji – mówi prof. Torres.
Jakość komunikacji przekłada się na efektywność
Skuteczna komunikacja jest niezbędna dla osiągnięcia wysokiej jakości usług medycznych. – Bez względu na to, czy komunikujemy się werbalnie czy niewerbalnie, pośrednio czy bezpośrednio, jej jakość przekłada się na efektywność. Komunikacja medyczna, realizowana na poziomie lekarz – pacjent czy w ramach interdyscyplinarnych zespołów jest kluczowa z punktu widzenia sprawnej i właściwej diagnostyki oraz ścieżki terapeutycznej – mówi Joanna Śliwińska, rzecznik prasowa Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego. Wpływa też na poprawę zadowolenia pacjenta, zapamiętywanie przez niego informacji, rozumienie, stosowanie się do zaleceń. – Umiejętności komunikowania się nie są jedynie dodatkiem w pracy pracowników opieki zdrowotnej. Bez nich całą wiedzę oraz wysiłek intelektualny można łatwo zniweczyć – mówi dr n. med. Magdalena Horodeńska z Pracowni Symulacji dla Bezpieczeństwa Pacjenta Katedra i Zakładu Dydaktyki i Symulacji Medycznej z Uniwersytetu Medycznego w Lublinie. Lepsze umiejętności komunikowania się pracowników opieki zdrowotnej to również większe bezpieczeństwo. Wiele błędów i zdarzeń niepożądanych ma związek z porozumiewaniem się. Przeprowadzona przez Risk Management Foundation analiza zdarzeń krytycznych w komunikacji pacjent – instytucja opieki zdrowotnej, wskazuje, że błędy komunikacyjne stanowią aż 1/3 zdarzeń niepożądanych. – Temat bezpieczeństwa w opiece zdrowotnej już kilka lat temu zauważyła Światowa Organizacja Zdrowia. Wydano nawet rekomendacje dotyczące kształcenia w tym zakresie na poziomie przeddyplomowym na kierunkach medycznych – dodaje dr Horodeńska. Eksperci podkreślają, że lekarz, który potrafi rozmawiać z pacjentem, ma lepszy kontakt z nim. – Dobrze przeprowadzony wywiad z chorym znacznie ułatwia diagnozę. Również w procesie leczenia zrozumienie przez pacjenta zaleceń i stosowanych procedur poprawia współpracę i wpływa korzystnie na powrót do zdrowia. Jeśli komunikacja zawodzi, pacjent może być zdenerwowany, zirytowany, odczuwać, że udzielane mu usługi są niskiej jakości – mówi dr Maria Nowosadko z Uniwersytetu Medycznego im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu, prowadząca zajęcia z komunikacji.
Zajęcia z pacjentem symulowanym W Uniwersytecie Medycznym w Lublinie
od 2017 roku nauczanie komunikowania się jest częścią modułu „Psychospołeczne aspekty medycyny” oraz jest prowadzone na przedmiotach klinicznych. Zajęcia mają formę seminariów i ćwiczeń. Odbywają się m.in. w Centrum Symulacji Medycznej, z udziałem pacjenta symulowanego.
– Na zajęciach klinicznych duży nacisk na nauczanie umiejętności komunikowania się kładziemy zwłaszcza podczas 6 roku studiów. Uczymy nie tylko studentów kierunku lekarskiego, ale też lekarsko – dentystycznego, na ratownictwie medycznym, farmacji, dietetyce, kosmetologii. Oprócz tego szkolimy pracującą kadrę medyczną. Przykładem może być współpraca ze Szpitalem w Łęcznej, dla którego planujemy szkolenia z komunikacji klinicznej. Jakiś czas temu we współpracy z SOR SPSK4 w Lublinie prowadziliśmy symulacje zdarzenia masowego z udziałem naszych pacjentów symulowanych – mówi prof. Kamil Torres. Uniwersytet Medyczny w Lublinie korzysta z doświadczeń i wytycznych EACH Międzynarodowego Stowarzyszenia Komunikowania w Opiece Zdrowotnej. Magdalena Horodeńska była przez dwie kadencje reprezentantem krajowym Polski w Komitecie Doradczym EACH.
Uniwersytet Medyczny w Poznaniu od trzech lat oferuje zajęcia z komunikacji z pacjentem jako obowiązkowe na kierunku lekarskim. Są prowadzone są w ramach przedmiotu „Profesjonalizm i komunikacja” w wymiarze ok. 75 godzin przez sześć lat studiów. Przed wprowadzeniem na kierunku lekarskim zajęć obowiązkowych studenci mieli możliwość uczenia się komunikacji w ramach zajęć fakultatywnych.– Są to zajęcia praktyczne z udziałem pacjentów symulowanych. Uczymy podstawowych zasad komunikacji, sposobu prowadzenia rozmowy, znaczenia mowy werbalnej i niewerbalnej, metod prowadzenia rozmowy, przekazywania informacji, zbierania wywiadu, radzenia sobie w trudnych sytuacjach komunikacyjnych (zgon, przekazywanie trudnych diagnoz itp.). Wraz z kolejnymi latami studiów zmieniamy trudność scenariuszy – mówi Rafał Staszewski. Takie zajęcia pojawiają się również na innych kierunkach w ramach zajęć fakultatywnych lub jako element innych zajęć.
Uniwersytet Jagielloński także stawia na praktyczną naukę. – Komunikacji z pacjentem personel uczy się nieustannie i tylko przez doświadczenie, więc warto postawić na skuteczną naukę komunikacji, niemniej trzeba mieć świadomość, że to samodzielna praktyka kliniczna będzie najbardziej efektywna – mówi Adam Koprowski, specjalista ds. komunikacji medialnej, Uniwersytet Jagielloński. Uczelnia proponuje na kierunku lekarskim przedmiot nieobowiązkowy: „Etyczne aspekty komunikacji interpersonalnej w medycynie - fakultet”, a na kierunku lekarsko-dentystycznym „Kontakt terapeutyczny z pacjentem”. – Podczas zajęć studenci rozwiną umiejętności komunikacyjne pozwalające na uzyskanie lepszych efektów leczenia - dodaje.
Zajęcia z komunikacji są także prowadzone na kierunkach lekarskim i lekarsko-dentystycznym, na kierunkach Wydziału Nauk o Zdrowiu oraz Wydziału Farmacji, Biotechnologii Medycznej i Medycyny Laboratoryjnej w Pomorskim Uniwersytecie Medycznym w Szczecinie. Uczelnia stara się, by włączać kształcenie komunikacyjne w przebieg studiów i wyposażać absolwentów, pracowników opieki zdrowotnej w kompetencje niezbędne w ich codziennej pracy. Opracowując programy korzysta z rekomendacji Polskiego Towarzystwa Komunikacji Medycznej. – W roku 2022/2023 wprowadzono na kierunku lekarskim dodatkowe zajęcia z komunikacji z pacjentem (Aspekty komunikacyjne relacji lekarz - pacjent) dla roku 4 obligatoryjne, dla roku 5 jako przedmiot wybrany (15 godzin, w tym zajęcia seminaryjne oraz ćwiczenia z udziałem pacjentów symulowanych w Centrum Symulacji Medycznej). Ponadto wprowadzono zajęcia z pacjentem symulowanym w CSM w ramach Medycyny Rodzinnej, gdzie studenci mogli oceniać przebieg przeprowadzonej przez siebie wizyty pacjenta i na tej podstawie otrzymywać informację zwrotną od osoby prowadzącej zajęcia. W zeszłym roku na zlecenie MZ zrealizowaliśmy warsztaty z komunikacji interprofesjonalnej, w których uczestniczyli studenci różnych kierunków – wymienia prof. dr hab. n. med. Barbara Wiszniewska, rzecznik PUM.
W Gdańskim Uniwersytecie Medycznym realizowane są przedmioty standardowe (obowiązkowe), w ramach których porusza się kwestię komunikacji interpersonalnej. Są to zajęcia dla studentów I i II roku kilku kierunków medycznych. – Ponadto funkcjonuje u nas Pracownia Komunikacji Medycznej na Wydziale Nauk o Zdrowiu z Instytutem Medycy Morskiej i Tropikalnej kierowana przez dr. Krzysztofa Sobczaka. Do jej głównych zadań należy: prowadzenie, organizowanie i wspieranie działalności naukowo-badawczej w zakresie psychospołecznych aspektów komunikacji medycznej, doskonalenie i rozwijanie umiejętności miękkich studentów kierunków medycznych oraz upowszechnianie dobrych praktyk komunikacji medycznej poprzez podejmowanie działań edukacyjnych. Dzięki bezpłatnym warsztatom studenci mają okazję rozwijać swoje kompetencje zawodowe i umiejętności komunikacji z pacjentem, podnosić poziom empatii i inteligencji emocjonalnej oraz nauczyć się aktywnych metod radzenia sobie ze stresem. Dr Sobczak jest również opiekunem SKN Komunikacji Medycznej GUMed, które aktywnie działa na rzecz upowszechniania dobrych praktyk komunikacji medycznej, poprzez podejmowanie działań edukacyjnych – mówi rzeczniczka.
Konieczne zmiany systemowe
Zdaniem uczelni, należy wprowadzić ujednolicone rozwiązania w zakresie nauczania jak właściwie komunikować się z pacjentem czy innym medykiem. – Zmiany systemowe w tym zakresie są niezbędne. Zasadne jest wypracowanie pewnych ogólnych ram programowych i zagadnień, Jednak szczegółowe treści i sposób prowadzenia zajęć powinny pozostać w gestii danej uczelni. Ważne jest także to, by zajęcia były realizowane w formie ćwiczeń budujących praktyczne umiejętności, w tym z udziałem symulowanych pacjentów – podkreśla Rafał Staszewski z Uniwersytetu Medycznego im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu.Zdaniem dr n. med. Magdaleny Horodeńskiej, rekomendacje opracowane przez zespół działający przy Ministerstwie Zdrowia dotyczą m.in. ujednolicenia i wystandaryzowania nauczania i oceniania komunikacji klinicznej na kierunku lekarskim. Zespół zarekomendował zmiany w efektach kształcenia, formie nauczania i sposobie weryfikowania.
– Potrzebujemy bardziej szczegółowych i jednoznacznych zapisów, co pomoże ustandaryzować nauczanie między ośrodkami i ograniczy zbyt dużą dowolność w nauczaniu komunikowania się. Uczelnie potrzebują zmian w formach zajęć, wprowadzenia nowych metod uczenia komunikowania się, wprowadzenia nauczania z udziałem pacjentów symulowanych. Potrzeba też szkoleń dla nauczycieli z zakresu nauczania komunikowania się. Przygotowanie kadry jest kluczowe – mówi.
Myśląc jednak bardziej długookresowo, eksperci wskazują, że konieczne są również zmiany na poziomie podyplomowym – w programach kształcenia w ramach specjalizacji oraz szkoleń dla specjalistów. – Większość pracowników opieki zdrowotnej powyżej 40 roku życia to osoby, które ukończyły kształcenie bez systematycznego uczenia się komunikacji klinicznej – dodaje dr Horodeńska.
Agnieszka Usiarczyk