Wyszukaj w publikacjach ...

(nie)widać, czyli o patologii w pracy i o poniżaniu współpracowników

Zapisuję
Zapisz
Zapisane

Odprawa. Pada pytanie do lekarek stażystek, o jakiej specjalizacji myślą. Jedna z nich odpowiada: psychiatria. I wtedy słychać ironiczne: widać. Usłyszeli to wszyscy. I nie, nie chodziło o to, że widać, bo koleżanka jest bardzo psychiatrią zainteresowana. Chodziło o jej wygląd. W oczach lekarki stażystki pojawiły się łzy. Pozostali byli zmieszani, nerwowo się zaśmiali z tego niby-żartu, albo udawali, że nic się nie stało. Nikt nie stanął w jej obronie i nikt nie powiedział głośno, że taki komentarz jest nie na miejscu. Młoda lekarka została upokorzona przy wszystkich. Dopiero po odprawie inni przeprosili ją za zachowanie kolegi. Lekarz, który z niej zażartował, nie przeprosił. To historia, która wydarzyła się naprawdę. To historia, która jest jedną z setek podobnych, które dzieją się każdego dnia w polskich szpitalach. 

Jak wygląda psychiatra?

Zaloguj się

Zaloguj się przez Google
Logujesz się na komputerze służbowym?
Bezpieczne logowanie QR kod
Ten serwis jest chroniony przez reCAPTCHA oraz Google (Polityka prywatności oraz Regulamin reCAPTCHA)
mobbing
zdrowie-psychiczne

Dołącz do dyskusji

Polecane artykuły