Wyszukaj w publikacjach

Jednym z najgorętszych tematów przewijających się obecnie w środowisku jest kwestia limitów przyjęć na kierunek lekarski. W ciągu ostatnich lat obserwujemy gigantyczny wzrost miejsc dla studentów medycyny - w dużej mierze oparty na otwieraniu nowych kierunków lekarskich. Odkładając na razie na bok kwestie jakości kształcenia przeddyplomowego, warto zastanowić się, jak wpłynie to na szkolenie podyplomowe za kilka lat.
Staż podyplomowy
Po uzyskaniu dyplomu lekarza kolejnym krokiem do zdobycia nieograniczonego prawa wykonywania zawodu jest ukończenie stażu podyplomowego. Jest to obowiązkowy element dla każdego, kto chce pracować w zawodzie, natomiast już teraz pojawiają się tutaj problemy - np. Warszawa słynie z tego, że trudno jest dostać się na staż do szpitala w tym mieście i niejedna osoba, która aplikowała do Okręgowej Izby Lekarskiej w Warszawie, musiała realizować staż w szpitalu położonym nawet dziesiątki kilometrów od miasta stołecznego ze względu na brak miejsc w stolicy, a nawet były przypadki, że osoby musiały realizować staż na terenie innej izby ze względu na brak miejsc. W odpowiedzi na rosnącą liczbę absolwentów podnoszone są limity stażystów w szpitalach w miastach wojewódzkich, ale pewnie w najbliższym czasie, tak jak w stolicy, i te szpitale osiągną wysycenie i coraz więcej osób będzie musiało realizować staż podyplomowy w mniejszych ośrodkach. Dodatkowo, wzrost liczby miejsc stażowych przekłada się na jakość samego kształcenia - liczba lekarzy pracujących na oddziale pozostaje taka sama, więc czas przeznaczony dla jednego stażysty będzie mniejsza. Ale nawet pomimo takich rozwiązań jest spora szansa, że miejsc i tak zabraknie - i co wtedy? Zmiana programu staży odciąży część oddziałów, ale jednak większość staży dalej pozostaje obowiązkowa.
Ministerstwo Zdrowia najprawdopodobniej zamierza rozwiązać problem, likwidując po prostu staż podyplomowy. W marcu tego roku po spotkaniu z wybranymi rektorami uczelni medycznych Minister Niedzielski podtrzymał stanowisko, że resort będzie dalej dążył do likwidacji stażu. Warunkowane jest to jednak zmianą standardów kształcenia i “upraktycznieniem kształcenia” [1]. Na ten moment jednak nowe standardy kształcenia nie zostały jeszcze przyjęte. Jak stwierdził Minister Czarnek - jako osoba ostatecznie przyjmująca standardy - wynika to z potrzeby ich uzupełnienia i odniesienia się do uwag zgłoszonych przez środowisko lekarskie. Liczba tych uwag, według Ministra, może wynikać z chęci opóźnienia przyjęcia tych standardów, co miało opóźnić otwieranie nowych kierunków lekarskich [2]. Mimo to, na razie opierając się na dotychczasowych standardach kształcenia, kolejne uczelnie rozpoczynają kształcenie na kierunku lekarskim. Czy to znaczy, że nie uda się uniknąć problemu miejsc na staż podyplomowy?
Szkolenie specjalizacyjne
Następnym etapem, a równocześnie tym wzbudzającym więcej emocji, kształcenia podyplomowego jest szkolenie specjalizacyjne. Z jednej strony narzekanie na trudności w dostaniu się na wymarzoną specjalizację słyszy się bardzo często, z drugiej strony wiele miejsc rezydenckich pozostaje nieobsadzonych - w ostatniej rekrutacji zaledwie 40% miejsc rezydenckich zostało wykorzystanych. Czynników warunkujących taki stan rzeczy jest wiele, ale jedną z nich jest bez wątpienia duża liczba miejsc pracy dla lekarza bez specjalizacji na dobrych warunkach - nieraz lepszych niż na szkoleniu specjalizacyjnym. Wzrost liczby absolwentów bez wątpienia wpłynie na to, że warunki, zwłaszcza finansowe, spadną, co pewnie przełoży się na to, że mniej osób będzie “odkładać” podjęcie szkolenia specjalizacyjnego. W efekcie jednak miejsca szkoleniowe będę szybko zajmowane, a może ich nawet zacząć brakować.
Jednak i na to wyzwanie rząd zamierza odpowiedzieć. Cytując ministra Czarnka “Musimy też odblokować specjalizacje. To jest rzecz, która absolutnie kuleje [2]”. Wymogi uzyskania akredytacji na miejsce szkoleniowe są kwestiami prawnymi, więc może i tutaj za niedługo czeka nas jakaś zmiana. Już teraz szkolenie specjalizacyjne nie zawsze wygląda tak jak powinno, a co będzie, jak i tutaj zaczną być poluzowywane standardy?
Źródła
- Ministerstwo Zdrowia nie rezygnuje z likwidacji staży. Niedzielski: to rozwiązanie archaiczne https://www.rynekzdrowia.pl/Nauka/Ministerstwo-Zdrowia-nie-rezygnuje-z-likwidacji-stazy-Niedzielski-to-rozwiazanie-archaiczne,243227,9.html (dostęp 29.05.2023 r.)
- Minister Czarnek: jeśli Kowalski nie będzie mógł dostać się do lekarza, to za chwilę będzie leczył się u znachora https://www.rynekzdrowia.pl/Nauka/Minister-Czarnek-jesli-Kowalski-nie-bedzie-mogl-dostac-sie-do-lekarza-to-za-chwile-bedzie-leczyl-sie-u-znachora,246130,9.html (dostęp 29.05.2023 r.)