Staż podyplomowy – czy dla wszystkich w przyszłości starczy miejsc?

Agnieszka Usiarczyk

100%

Stale zwiększająca się liczba przyjęć na kierunek lekarski niepokoi środowisko medyczne. Już dziś w niektórych miastach jest problem m.in. ze znalezieniem wolnych miejsc, w których można odbyć staż podyplomowy. Medycy obawiają się, że w przyszłości sytuacja się pogorszy i absolwenci będą mieli trudności ze znalezieniem miejsca na odbycie stażu zawodowego.

Problem ze znalezieniem miejsc w tym roku pojawił się m.in. w Krakowie. W tej sprawie interweniowało Porozumienie Rezydentów OZZL i wystosowało pismo do marszałka województwa małopolskiego, który jest odpowiedzialny za wyznaczanie jednostek do prowadzenia stażu podyplomowego.

Mamy w Krakowie preludium kryzysu w związku z polityką wzrostu liczby studentów. Na ponad 500 podań absolwentów kierunku lekarskiego do Krakowa oddelegowano jedynie 356 osób. Około 150 osób skierowano do szpitali powiatowych, niejednokrotnie bardzo odległych od Krakowa. Młodzi lekarze oraz lekarki od października będą zmuszeni dojeżdżać do Myślenic, Chrzanowa, Gorlic, Miechowa, Nowego Targu, Olkusza, Limanowej, Zakopanego czy Nowego Sącza, co w poprzednich latach się nie zdarzało. Wśród tych osób są m.in. matki z małymi dziećmi, kobiety w ciąży, osoby, które mają kredyt mieszkaniowy i nie mają środków na przeprowadzkę do nowego miejsca, są też osoby przewlekle chore
– mówi lek. Sebastian Goncerz, przewodniczący Porozumienia Rezydentów OZZL.

I dodaje, że w przyszłości liczba miejsc stażowych raczej nie wzrośnie, a trzeba pamiętać, że za 6 lat studia ukończy o około 3 tys. więcej absolwentów. Jak zauważa Goncerz, problemem są także nowe przepisy ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty, które weszły w życie w tym roku. Przez to część szpitali, m.in. krakowski szpital im. Dietla, straciła uprawnienia do organizowania staży podyplomowych. Lecznica, która prowadzi staż, musi mieć np. oddział chirurgii ogólnej. Ponadto ograniczona jest liczba lekarzy, którzy mogą się zajmować stażystami. Jeden opiekun może mieć na stażu tylko 2 osoby.

Przy stale rosnącej liczbie przyjęć na studia w końcu zabraknie miejsc stażowych. Aktualna sytuacja w Krakowie pokazuje zagrożenia niesione przez dramatyczny wzrost kadr medycznych, bez planu i celu. To kolejny powód, żeby zaprotestować przeciwko obecnej sytuacji w systemie ochrony zdrowia. Bo ten problem funkcjonuje też w innych miastach. Rok temu zwracaliśmy na to uwagę resortowi zdrowia, ale nikt się tym nie zajął. Marszałek województwa małopolskiego, do którego się zwróciliśmy, także nie odpowiedział na nasze pismo
– dodaje.

Czy staż będzie zlikwidowany?

Sprawdziliśmy, jak wygląda sytuacja w innych miastach. Podobnie jest w od paru lat w Warszawie i jak przekazuje OIL w stolicy, problem ten będzie się nasilał wraz z coraz większą liczbą absolwentów kierunku lekarskiego.

W Wielkopolsce w tym roku nie było problemu z rozdysponowaniem miejsc stażowych.

Zgodnie z procedurą lekarze stażyści wskazują nam pięć placówek, w których chcieliby odbyć staż podyplomowy i w znakomitej większości udało im się dostać do jednego ze wskazanych miejsc. Ale nie ulega wątpliwości, że z roku na rok liczba absolwentów będzie rosła, a co za tym idzie, wzrastać będzie musiała także liczba miejsc, w których będą mogli odbyć staż podyplomowy. Obawa o to, że ich zabraknie albo zajdzie konieczność przydzielania lekarzy stażystów do placówek dalekich od ich miejsca zamieszkania oczywiście jest. Już w latach poprzednich zdarzało się, że możliwości odbycia stażu podyplomowego w Wielkopolsce szukano dla lekarzy stażystów z innych województw, gdzie miejsc po prostu zabrakło. Ministerstwo Zdrowia i wojewodowie powinni stale monitorować sytuację i zawczasu przygotować rozwiązania pozwalające zminimalizować ryzyko dezorganizacji ścieżki kształcenia młodych lekarzy
– mówi Przemysław Ciupka, rzecznik prasowy Wielkopolskiej Izby Lekarskiej.

Na Śląsku liczba miejsc w szpitalach jest ograniczona, dlatego może się zdarzyć sytuacja, że ktoś otrzyma miejsce stażowe oddalone od swojego miejsca zamieszkania.

W październiku 2023 r. przyznano 550 miejsc stażowych, do ŚIL wpłynęło 129 odwołań od decyzji Prezydium ORL w Katowicach. 123 odwołania zostały rozpatrzone pozytywnie, jedynie 6 negatywnie. Obecnie w Śląskiej Izbie Lekarskiej nie ma sytuacji, by ktoś musiał dojeżdżać do miejsca stażowego 150 km
– mówi Alicja van der Coghen, rzecznik prasowy Śląskiej Izby Lekarskiej.

Szef Porozumienia Rezydentów OZZL zaznacza, że resort może chcieć się przymierzać do usunięcia stażu w związku z brakiem miejsc, ale lekarze nie zgadzają się na usunięcie stażu.