Wyszukaj w publikacjach ...

„Jak nie dać się wrobić w kartę zgonu”

Zapisuję
Zapisz
Zapisane

Zdecydowałem się podzielić tą historią na łamach Remedium, ponieważ mam wrażenie, że tematyka stwierdzania zgonów to coś, na co po studiach pod względem merytorycznym i proceduralnym jesteśmy jako lekarze totalnie nieprzygotowani. Tekst pierwotnie został opublikowany na jednej z grup lekarskich dotyczących pracy w POZ. Burzliwa dyskusja, która toczyła się (lub nadal toczy) pod postem, jest dla mnie potwierdzeniem, że podobne sytuacje spotykają nie tylko mnie. Z racji tego, że przez kilka ostatnich lat pracy w POZ i NPL miałem sporo problemów, już jakiś czas temu w ramach #Remedium zaproponowałem zespołowi znalezienie ekspertów i zebranie tej wiedzy w jednym miejscu pod postacią kursu.

Ostatnio się to udało i sam na niego czekam.

Zaloguj się

Zaloguj się przez Google
Logujesz się na komputerze służbowym?
Bezpieczne logowanie QR kod
Ten serwis jest chroniony przez reCAPTCHA oraz Google (Polityka prywatności oraz Regulamin reCAPTCHA)
stwierdzanie-zgonu

Polecane artykuły