Odmowa udzielenia świadczenia zdrowotnego
Nie jestem lekarzem, ale przypuszczam, że gdybym była, i gdyby przyszedł czas, kiedy muszę zacząć stawiać pierwsze samodzielne kroki w zawodzie, pewnie towarzyszyłby mi wielki stres. Wyobrażam sobie, że pewnie czułabym ciężar odpowiedzialności, która na mnie spoczywa i zdawała sobie sprawę, że od mojego zalecenia lub porady może dużo zależeć.
Obserwujemy w mediach co i rusz głośne sprawy, w których lekarze stawiani są przed sądem za błędne decyzje. Taki stan rzeczy wynika z tego, że pacjenci są coraz bardziej świadomi swoich praw i możliwości ich egzekwowania. Duży nacisk kładzie się też na ochronę praw pacjenta. Czy w takim razie lekarz już na starcie ma zatrudnić prawnika, który będzie mu podpowiadał o najlepiej uczynić w konkretnej sytuacji, żeby nie narazić się na odpowiedzialność karną lub cywilną? Oczywiście nie. Lekarz, w którego gestii leży przecież podejmowanie ważnych i trudnych decyzji, które dosłownie decydują o ludzkim życiu i zdrowiu musi być pewny siebie – swojej wiedzy medycznej i umiejętności.
Polecane artykuły