Wyszukaj w publikacjach
Resort zdrowia chce usunąć z refundacji leki, które ratują życie pacjentów z zaawansowanym rakiem prostaty – informuje Stowarzyszenie „UroConti”.
Jednym z nich jest enzalutamid stosowany w leczeniu opornego na kastrację raka gruczołu krokowego z przerzutami (mCRPC) i bez przerzutów (nmCRPC). Z danych NFZ wynika, że w 2022 r. w programie lekowym było ponad 5 tys. pacjentów, z czego u ok. 3800 chorych stosowano enzalutamid. W 2023 roku z leczenia tym lekiem skorzystało ponad 4 tys. osób. Jak informuje Stowarzyszenie, dla ponad 4000 pacjentów, którzy korzystają obecnie z tej terapii, decyzja resortu oznacza utratę dostępu do leczenia enzalutamidem już za 12 miesięcy. Ponadto nowi pacjenci, których lekarze będą kwalifikować do leczenia tym lekiem, po 1 kwietnia nie będą mogli już z tej możliwości skorzystać.
Przedstawiciele Stowarzyszenia informują, że Ministerstwo Zdrowia zignorowało najnowszą rekomendację prezesa Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji oraz Rady Przejrzystości, które uważają za zasadne poszerzenie dostępu pacjentów do tej terapii o grupę osób z wrażliwym na kastrację rakiem gruczołu krokowego z przerzutami (mHSPC).
Z pisma, jakie otrzymaliśmy od producenta wynika jednoznacznie, że resort zdrowia odrzucił propozycje nowych, niższych cen i chce usunąć lek z refundacji, narażając zdrowie i życie pacjentów oraz budżet państwa na wyższe wydatki. Zamiast płacić od 1 kwietnia niższą stawkę za lek, NFZ będzie musiał dalej płacić dotychczasową wyższą cenę za leczenie dotychczasowych pacjentów. Dla mnie to sytuacja niezrozumiała, ponieważ z zaoszczędzonych sum można byłoby opłacić leczenie kolejnych pacjentów, w tym osób z nowego wskazania, wynikających z rekomendacji prezesa AOTMiT-u
– mówi Zbigniew Augustynek, przewodniczący Sekcji Prostaty Stowarzyszenia „UroConti”.
I dodaje:
Cała ta sytuacja budzi moje poważne wątpliwości, czy nadal w Ministerstwie Zdrowia ktoś panuje nad procesem refundacji leków. Przecież od dostępności do nich zależy wprost nasze życie i zdrowie. Mamy do czynienia z lekiem powszechnie refundowanym w Europie, o największym profilu zastosowania, z udokumentowaną skutecznością i bezpieczeństwem terapeutycznym. Dlaczego chce nam się go teraz zabrać, gdy jednocześnie AOTMiT i Rada Przejrzystości rekomendują jego szersze zastosowanie w programie lekowym?
– pyta.
Podobny los może spotkać drugą cząsteczkę – darolutamid, któremu dotychczasowa decyzja refundacyjna również kończy się 31 marca 2024 roku.
Niestety, drugi z producentów także poinformował nas o negatywnym rozstrzygnięciu ministra zdrowia w przedmiotowym postępowaniu refundacyjnym. Choć obaj producenci zapewniają, że dołożą starań, aby utrzymać dostęp do skutecznego i bezpiecznego leczenia, los polskich pacjentów zależeć będzie od tego, jaką decyzje administracyjną wyda minister zdrowia
– informują przedstawiciele Stowarzyszenia “UroConti”.
Jeden lek już usunięto
Przypomnijmy, że w zeszłym roku z listy leków refundowanych usunięto inny, nowoczesny lek dla pacjentów z zaawansowanym, opornym na kastrację rakiem gruczołu krokowego – dichlorek radu-223, stosowany w ostatniej linii leczenia.
W imię czyich interesów Minister Zdrowia pozbawia mężczyzn najpierw możliwości leczenia w ostatniej linii (dichlorek radu-223), a teraz chce zabrać im kolejny lek (enzalutamid), który najczęściej wybierają lekarze i pacjenci z tego programu lekowego?
– pyta Anna Sarbak, prezes Zarządu Głównego Stowarzyszenia „UroConti”.
Jej zdaniem, że tak prowadzona polityka refundacyjna uderza w życie i zdrowie tysięcy Polaków, ale też w finanse budżetu państwa.
Przecież za kontynuację terapii NFZ będzie musiał płacić dotychczasową, wyższą cenę. W mojej opinii to elementarny brak gospodarności, który nie powinien mieć miejsca
– mówi Anna Sarbak.
Rak prostaty to najczęstszy męski nowotwór złośliwy, a dzięki nowoczesnym terapiom, zaczął być uznawany na świecie za chorobę przewlekłą. Jeśli zostanie rozpoznany we wczesnym stadium, szanse chorego na wyleczenie są bardzo duże. Jak podkreślają przedstawiciele Stowarzyszenia, blisko 25 proc. chorych w momencie postawienia diagnozy ma przerzuty, przez co nie kwalifikują się już ani do operacji chirurgicznego usunięcia nowotworu, ani do tzw. radykalnej radioterapii. Potrzebują nowoczesnych leków, dzięki którym będą mogli żyć z rakiem dłużej i w dobrej formie.
Stowarzyszenie „UroConti” oczekuje, że Ministerstwo Zdrowia podejmie odpowiedzialne i przemyślane decyzje.
Zapytaliśmy resort zdrowia czy planuje usuwać leki.
Celem Ministerstwa Zdrowia nigdy nie było usuwanie leków z listy refundacyjnej. Wręcz przeciwnie, nieustannie podejmujemy działania zwiększające dostępność do nowych terapii dla pacjentów. Aktualnie trwa proces objęcia refundacją na kolejny okres leku Xtandi (enzalutamid) stosowanego w ramach programu lekowego B.56. – Leczenie chorych na raka gruczołu krokowego
– informuje Biuro Komunikacji MZ.
