Wyszukaj w publikacjach
NFZ potrzebuje 3 mld zł, aby pokryć koszty nadwykonań

Narodowy Fundusz Zdrowia (NFZ) potrzebuje około 3 miliardów złotych z budżetu państwa, aby pokryć koszty nadwykonań za kolejny kwartał. Zdaniem minister zdrowia, NFZ nie dysponuje takimi środkami, a plan finansowy na bieżący rok został niewłaściwie przygotowany przez poprzedni rząd. Samorząd lekarski zwraca się do minister zdrowia z apelem o zapewnienie szpitalom finansowania nadwykonań.
Izabela Leszczyna na antenie TVN24 przekazała, że obecny plan finansowy NFZ na ten rok, który nie pokrywa wszystkich świadczeń realizowanych przez szpitale, został stworzony przez poprzednią ekipę, pozostawiając fundusz z poważnym deficytem.
Deficyt w Narodowym Funduszu Zdrowia wynosi około 3 miliardów złotych. Musimy znaleźć te pieniądze w budżecie państwa, żeby zapłacić szpitalom za kolejny kwartał nadwykonań i zrobimy to. Już w tym roku dołożyliśmy 21 mld zł. To znaczy, że PiS nie zabezpieczył w ogóle finansowania systemu ochrony zdrowia
– mówiła.
Zapewniła też, że lecznice, które wciąż czekają na zwrot kosztów leczenia w ramach tzw. świadczeń nielimitowanych, dostaną środki najpóźniej do połowy października.
Wiem, że aneksy do umów z NFZ dotarły już do wszystkich szpitali, może z wyjątkiem tych na Śląsku
– dodała.
Wyjaśniła, że po podpisaniu aneksu i przesłaniu go wraz z fakturą do odpowiedniego oddziału NFZ, ten ma siedem dni na realizację płatności. We wcześniejszych wypowiedziach minister zdrowia zapewniała, że szpitale dostaną pieniądze do końca września. Poza niezapłaconymi nadwykonaniami nielimitowanymi lecznice czekają też na zwrot kosztów nadwykonań pozalimitowych. Według Ogólnopolskiego Związku Pracodawców Szpitali Powiatowych kwota ta wynosi ok. 10 mld zł.
W związku z brakiem zapłaty przez NFZ wiele szpitali boryka się z problemami finansowymi, ograniczając m.in. świadczenia czy też zawieszając pracę oddziałów. Zdaniem Leszczyny, by naprawić sytuację w Narodowym Funduszu Zdrowia, należy m.in. "konsolidować szpitale", zapewnić lepszą opiekę pacjenta w ramach podstawowej opieki zdrowotnej.
Samorząd zaniepokojony
Naczelna Izba Lekarska, w związku z niepokojącymi doniesieniami dotyczącymi pogarszającej się sytuacji finansowej szpitali, zaapelowała do minister zdrowia, aby w tym roku lecznice miały zapewnione finansowanie świadczeń zdrowotnych udzielanych ponad ryczałt systemu podstawowego szpitalnego zabezpieczenia świadczeń opieki zdrowotnej (PSZ), tj. ratujących życie oraz świadczeń szpitalnych wynikających z pilnych wskazań medycznych.
Samorząd lekarski nie godzi się na to, aby trudna sytuacja finansowa Narodowego Funduszu Zdrowia skutkowała zapaścią polskiego szpitalnictwa i tym samym dramatycznym pogorszeniem dostępności do świadczeń zdrowotnych udzielanych pacjentom w szpitalach. Niepokój samorządu lekarskiego o właściwe finansowanie nadwykonań w szpitalach wynika z faktu, że obecnie przekazano jedynie informację o uruchomieniu procedury finansowania świadczeń nielimitowanych za drugi kwartał 2024 roku i zapewnieniu zdolności do finansowania świadczeń nielimitowanych za trzeci kwartał 2024 r., brak natomiast jednoznacznych zapewnień odnośnie dofinansowania szpitalom nadwykonań ryczałtu PSZ
– czytamy w stanowisku samorządu lekarskiego.
Nowe zasady zarządzania kolejkami
Minister Izabela Leszczyna zapowiedziała też, że chce, by od 1 stycznia weszły nowe zasady zarządzania kolejkami, na pewno w poradniach kardiologicznych.
Będziemy lepiej wyceniać pierwszorazową wizytę, a lekarz na pierwszej wizycie będzie mógł zrobić właściwie całą listę badań, które dzisiaj ma rozłożone na kilka wizyt. Zapłacimy więcej na początku, żeby pacjent był lepiej i szybciej zdiagnozowany
– mówiła.
Źródła
- TVN 24