Wyszukaj w publikacjach

31.05.2023 o 19:08
·

Publiczna opieka stomatologiczna – czy będzie paraliż?

100%

Stomatolodzy ze Szczecina obawiają się, że polityka NFZ doprowadzi do zmniejszenia dostępności do publicznej opieki stomatologicznej dla pacjentów. Dentyści podkreślają, że są zmuszeni dopłacać do świadczeń lub muszą odmawiać pacjentom usług. 

NFZ wyjaśnia, że płatności są realizowane zgodnie z zawartymi umowami. 

Ostatnia zmiana wyceny niektórych świadczeń stomatologicznych, przy braku zwiększenia kontraktów stomatologicznych skutkuje tym, że już w połowie miesiąca kończą się nasze możliwości przyjmowania pacjentów i zmuszeni jesteśmy ograniczać, a może za chwilę nawet odmawiać leczenia stomatologicznego

– mówi dr Magdalena Szewczyk, członek Komisji Stomatologicznej przy Okręgowej Izbie Lekarskiej w Szczecinie.

Chodzi o gabinety dentystyczne mające kontrakty z NFZ. Dentyści wyjaśniają, że NFZ refunduje na bieżąco zwrot poniesionych przez gabinety kosztów materiałów, mediów, serwisu sprzętu itp., ale świadczenia wykonane ponad podstawowy limit kontraktu są rozliczane kwartalnie z tzw. Funduszu Medycznego i wypłacane dopiero kilka miesięcy po ich zrealizowaniu.

Za I kwartał pieniądze wpłynęły na początku maja. W ten sposób, całkowity koszt leczenia pacjentów, obciąża właściciela placówki, a pacjenci czekają w kolejkach i nie są świadomi tego procederu

– mówi dr Ewa Tomaszewska, członek Prezydium Komisji Stomatologicznej OIL w Szczecinie.

Zdaniem Michała Bulsy, prezesa Okręgowej Rady Lekarskiej w Szczecinie, taka sytuacja jest nie do przyjęcia.

Wygląda to jak piramida finansowa, gdzie leczenie pacjentów jest możliwe, bo płatnik zadłuża się u przedsiębiorców, obiecując im zwrot z opóźnieniem

– mówi Michał Bulsa. 

Jak wskazują dentyści, dług NFZ wobec jednej niewielkiej przychodni stomatologicznej, która ma specjalistyczny kontrakt z zakresu chirurgii stomatologicznej, przekroczył 100 tys. zł, co oznacza, że pacjenci zostali wyleczeni na koszt właściciela praktyki, a nie państwowej instytucji, która jest zobowiązana do pokrycia tych wydatków.

Jeżeli sytuacja się nie zmieni, wiele przychodni będzie zmuszonych do wstrzymania rejestracji pacjentów i nie będzie możliwe realizowanie podstawowych gwarantowanych świadczeń medycznych w ramach ubezpieczenia, nawet tym pacjentom, którzy byli wcześniej umówieni, ponieważ grozi to bankructwem placówki. Brak dostrzeżenia tego problemu przez NFZ zagrozi ogólnopolskim paraliżem dostępności do leczenia stomatologicznego i jest lekceważeniem należnych pacjentom standardów bezpiecznego leczenia w ramach opłacanych składek ubezpieczeniowych, a także oznaką braku szacunku dla wykonujących pracę lekarzy dentystów i pozostałych osób, bez których nie byłaby możliwa praca gabinetów

– zaznaczają dentyści.

I podkreślają, że to oni często są obwiniani przez pacjentów za opóźnienia czy odmowę leczenia na NFZ.

Na nas spada odium niezadowolenia z powodu wydłużonego czasu oczekiwania na leczenie, a przecież to NFZ odpowiada za zapewnienie dostępności do leczenia dla wszystkich osób opłacających składki zdrowotne. Trudno o dobre zabezpieczenie dostępności, jeśli stawka roczna na pacjenta wynosi ok. 70 zł, a koszt pojedynczego świadczenia to teraz często ponad 100 zł

– dodaje dr Ewa Tomaszewska, członek Prezydium Komisji Stomatologicznej OIL w Szczecinie.

Dentyści zwrócili się do NFZ o zmianę sposobu wypłaty należności za wykonane świadczenia dla osób ubezpieczonych na bieżące rozliczanie usług stomatologicznych zakontraktowanych i świadczeń pozalimitowych. 

NFZ: Nie ma dużych opóźnień, umowy są realizowane

Jak wyjaśnia NFZ, Fundusz ma obowiązek finansowania wykonanych świadczeń do wysokości określonej w obowiązującej umowie. Odnosi się to do każdego rodzaju i zakresu świadczeń. Wyjątkiem są m.in. świadczenia onkologiczne, porady specjalistyczne w ramach AOS, diagnostyka obrazowa (rezonans, tomografia, endoskopia) oraz świadczenia dla dzieci i młodzieży do 18. r.ż. w tym świadczenia stomatologiczne. Wszystkie świadczenia, w tym niepodlegające limitowaniu, są finansowane co miesiąc do wysokości określonej w umowie, a następnie rozliczane po upływie kwartału, z uwzględnieniem poziomu realizacji, tj. niewykonań i nadwykonań.

I tak, raporty kwartalne z wykonania świadczeń w pierwszym kwartale, sprawozdawane są do 10 kwietnia. Weryfikacja i zatwierdzania raportów prowadzone są przez NFZ na bieżąco. Świadczenia nielimitowe za 1 kwartał na rzecz dzieci i młodzieży we wszystkich rodzajach i zakresach świadczeń, w tym w stomatologii dziecięcej, sfinansowano na początku maja wszystkim świadczeniodawcom, którzy złożyli wnioski

– mówi Małgorzata Koszur, rzeczniczka prasowa Zachodniopomorskiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ. 

W 2023 r. Zachodniopomorski Oddział NFZ ma 1463 umów z 1105 świadczeniodawców. 

Z naszej analizy wynika, że u większości świadczeniodawców (ponad 60%), nikt nie czeka na udzielenie świadczenia, co oznacza, że pacjenci przyjmowani są na bieżąco. Dłuższy czas oczekiwania dotyczy jedynie świadczeń z zakresu ortodoncji oraz protetyki, co wynika z ich specyfiki oraz małej liczby świadczeniodawców

– mówi rzeczniczka.

I zaznacza, że według danych przekazanych przez świadczeniodawców w raportach za kwiecień, pacjenci oczekiwali do poradni stomatologicznej średnio 15 dni, natomiast do poradni stomatologicznej dla dzieci i młodzieży 6 dni.

Źródła

  1. Okręgowa Izba Lekarska w Szczecinie

Zaloguj się

lub
Logujesz się na komputerze służbowym?
Nie masz konta? Zarejestruj się
Ten serwis jest chroniony przez reCAPTCHA oraz Google (Polityka prywatności oraz Regulamin reCAPTCHA).