Numer 112 w Polsce wciąż daleki od unijnych standardów – raport NIK
Z kontroli przeprowadzonej przez Najwyższą Izbę Kontroli wynika, że mimo ponad dekady funkcjonowania, polski system powiadamiania ratunkowego (SPR) oparty na numerze alarmowym 112 nadal nie spełnia wszystkich wymogów nowoczesnego, skutecznego i zintegrowanego mechanizmu ratunkowego, jaki obowiązuje w wielu krajach Unii Europejskiej. Choć numer 112 obsługuje już większość połączeń alarmowych w Polsce, nie został w pełni zinformatyzowany ani wyposażony w najnowsze technologie lokalizacyjne i komunikacyjne.
Działający w Polsce od ponad 11 lat system powiadamiania ratunkowego (SPR), nie jest ani jednolity, ani w pełni funkcjonalny
– uważa NIK.
W szczególności krytykę wzbudziło wyłączenie numeru 999 z jednolitego systemu. Taką decyzję podjął ówczesny minister zdrowia argumentując to obawami o wydłużenie czasu reakcji i możliwe awarie. NIK jednak nie potwierdziła realności tych obaw. Co więcej, analizy wykazały, że dane wykorzystywane do uzasadnienia decyzji ministra były niezgodne z informacjami MSWiA. Dodatkowo, jak ustalono, funkcjonowanie równoległych systemów alarmowych prowadzi do niepotrzebnego powielania czynności przez operatorów i dyspozytorów, co wpływa negatywnie na czas udzielenia pomocy. Według danych Komisji Europejskiej, numer 112 obsługuje już w Polsce 92% połączeń z numerami alarmowymi. W marcu 2025 r. Sejm zmienił przepisy, na mocy których obsługa połączeń z numeru 999 jest wyłączona z jednolitego systemu powiadamiania ratunkowego numeru alarmowego 112.
Źródła
- Najwyższa Izba Kontroli