Wyszukaj w publikacjach

Klub PiS przygotował poprawkę wykreślającą logopedów z projektu ustawy – 9 maja sejmowa komisja zdrowia zajmowała się projektem ustawy regulującej funkcjonowanie 17 zawodów medycznych.
W uzasadnieniu napisano, że celem tego projektu jest uregulowanie warunków i zasad wykonywania zawodów medycznych, które dotychczas nie były objęte regulacjami ustawowymi, a także kwestii dotyczących doskonalenia zawodowego, rejestru oraz odpowiedzialności zawodowej tych osób. Jak wyjaśnia resort zdrowia, dzięki temu w systemie ochrony zdrowia będzie pracować kompetentna i wysoko wykwalifikowana kadra medyczna.
To umożliwi weryfikację przez pracodawców oraz pacjentów kwalifikacji posiadanych przez reprezentantów poszczególnych zawodów
– mówił Piotr Bromber, wiceminister zdrowia.
Ustawa dotyczy zawodów medycznych: asystentka stomatologiczna, dietetyk, elektroradiolog, higienistka stomatologiczna, logopeda, masażysta, opiekun medyczny, optometrysta, ortoptysta, podiatra, profilaktyk, protetyk słuchu, technik dentystyczny, technik farmaceutyczny, technik ortopeda, technik sterylizacji medycznej i terapeuta zajęciowy.
Przypomnijmy, że logopedzi nie są zadowoleni z przewidzianych w projekcie rozwiązań, bo ich zdaniem część z nich będzie musiała zamknąć swoje gabinety. Domagają się też własnej ustawy oraz powołania samorządu logopedów. Projektu nie popierają również dietetycy.
Logopedów nie będzie? – resort szanuje zdanie środowiska
Podczas posiedzenia sejmowej komisji, w czasie pierwszego czytania projektu, Tomasz Latos, przewodniczący Komisji zapowiedział, że klub PiS przygotował poprawkę wykreślającą logopedów z projektu ustawy o zawodach medycznych.
Nikt nikogo na siłę uszczęśliwiać nie chce. Jeżeli dojdzie do rozpatrywania ustawy po pierwszym czytaniu, to mój klub przygotował poprawkę wykreślającą logopedów z ustawy o zawodach medycznych. Jeśli inne kluby są tego samego zdania, cieszę się, że w tej sprawie będziemy podobnie myśleć. To swego rodzaju gest wobec oczekiwań środowiska, choć mam wrażenie, że te same środowiska przez lata napierały, aby zawód został w jakiś sposób uregulowany. Plany przygotowania tej ustawy sięgają 2005 r. Było ambicją wielu środowisk, by taka ustawa powstała, jestem otwarty na dyskusje środowisk
– mówił Tomasz Latos, przewodniczący Komisji.
Poseł Jerzy Polaczek z PiS powiedział, że jest potrzeba wykreślenia zawodu logopedy z ustawy.
Rekomendujemy we współpracy z MZ opracowanie odrębnej, międzyresortowej ustawy dla tego środowiska
– mówił poseł.
Władysław Kosiniak Kamysz z Polskiego Stronnictwa Ludowego powiedział, że jego klub także rekomenduje opracowanie osobnej ustawy dla tej grupy zawodowej.
Propozycja wykreślenia logopedów z procedowanej ustawy to bardzo ważna deklaracja, jest ona korzystna dla rozwoju tego zawodu
– mówił.
Jak powiedziała portalowi Remedium Milena Stasiak, przewodnicząca Polskiego Związku Logopedów, środowiska logopedyczne z zadowoleniem przyjęły deklarację wyłączenia logopedów z projektu ustawy o niektórych zawodach medycznych złożoną przez posłanki i posłów ze wszystkich klubów poselskich, obecnych na posiedzeniu Komisji Zdrowia.
W imieniu Polskiego Związku Logopedów złożyliśmy obszerną analizę prawną uzasadniającą wykreślenie logopedów z procedowanego projektu ustawy. Zapewne niebagatelną rolę w uzyskaniu akceptacji naszych postulatów odegrała prowadzona kampania społeczna oraz poparcie petycji PZL w tej sprawie do posłów i senatorów, którą w ciągu dwóch tygodni podpisało 108 tys. osób. Stanowisko Polskiego Związku Logopedów o konieczności opracowania odrębnej ustawy o zawodzie logopedy, która odpowiadać będzie specyfice i interdyscyplinarnemu charakterowi pracy logopedów, przekonało legislatorów. Liczymy na wsparcie zarówno Ministerstwa Zdrowia, jak parlamentarzystów w jak najszybszym opracowaniu odrębnej ustawy, co zagwarantuje przyznanie logopedom prawa do samorządności, czyli reprezentowania i obrony praw logopedów, a także podejmowania najważniejszych dla zawodu decyzji – w postaci izby zawodowej logopedów
– mówi Milena Stasiak.
Adam Niedzielski, podczas konferencji prasowej zapytany o logopedów, podkreślił, że „resort szanuje zdanie środowiska, ale jego zdaniem wyłączenie ich z ustawy to zła decyzja, bo ustawa ta cywilizuje ścieżkę osiągania zawodu logopedy”.
Jesteśmy po rozmowie ze środowiskiem logopedów. Tam był dyskutowany wybór - czy zawód ma zostać wykreślony z ustawy, czy nie i zdaje się, że większość środowiska opowiada się za wyłączeniem z ustawy. Szanujemy zdanie logopedów i zgodnie z tym, co było powiedziane na komisji, ta poprawka jest do uszanowania przez Ministerstwo Zdrowia
– mówił Niedzielski.
Dietetycy też nie są zadowoleni
O wyłączenie z projektu i rozpoczęcie prac nad ustawą o dietetykach, a także o powołanie samorządu wnioskują również dietetycy.
Ten zawód jest zawodem zaufania publicznego i zasługuje na swój samorząd. Uważamy, że poziom samodzielności dietetyków odpowiada poziomowi samodzielności fizjoterapeutów czy logopedów. Dlatego wnosimy o wyłączenie dietetyków z tej ustawy. Czekaliśmy na nią 20 lat, ale czekaliśmy na dobrą ustawę. Tymczasem w świetle tych przepisów może dojść do tego, że część dietetyków po prostu przestanie praktykować
– mówił Mateusz Witkowski, wiceprzewodniczący Polskiego Związku Zawodowego Dietetyków podczas posiedzenia.
Jak podkreśla Polski Związek Zawodowy Dietetyków, po wejściu tej ustawy „dietetycy będą traktowani jako zawód medyczny, a jednocześnie w przeciwieństwie do innych dotychczas uregulowanych zawodów medycznych nie będą zawodem zaufania publicznego i nie będą mogli utworzyć samorządu zawodowego”.
W projekcie ustawy nie ma też mowy o konieczności opracowania standardów kształcenia, co grozi wystąpieniem różnic w edukacji przyszłych kadr zależnie od uczelni prowadzącej studia na tym kierunku. Projekty rozporządzeń, stanowiących akty wykonawcze procedowanej ustawy pomijają niektóre ze ścieżek kształcenia, co prowadzi do sytuacji, w których osoby wykonujące od lat zawód dietetyka i będące wybitnymi specjalistami w tym zakresie są zmuszeni przez zapisy ustawy do odbywania studiów magisterskich na kierunku dietetyka
– podkreśla środowisko.
Zdaniem dietetyków, zapisy projektu sprowadzają dietetyka do roli zawodu pomocniczego i dezorganizują jego pracę.
Poseł Latos niejasno tłumaczył, że ustawa miała na celu uregulowanie tylko osób pracujących w publicznej ochronie zdrowia i jest to wielkie nieporozumienie. Regulacje w obecnym kształcie miały uregulować wszystkich dietetyków zarówno pracujących w szpitalach, jak i pracujących w sektorze prywatnym. Przysporzyłyby one trudności w szczególności osobom samozatrudnionym, które stanowią znaczną część dietetyków
– uważają dietetycy.
Zdaniem PZZD, resort zdrowia po wprowadzeniu ustawy o innych zawodach medycznych nie jest chętny do pracy nad osobną regulacją dla dietetyków.
Poseł Tomasz Latos zapewnił, że nikogo na siłę nie zamierza uszczęśliwiać więc liczymy, że będzie skłonny poprzeć poprawkę o wykreśleniu dietetyków tak samo chętnie, jak przygotowaną przez swój klub parlamentarny, poprawkę o wykreśleniu logopedów z ustawy o innych zawodach medycznych
– podkreśla PZZD.
Dietetycy domagają się utworzenia izb zawodowych, zapisów o przygotowaniu standardów kształcenia oraz zapisu o prywatnych praktykach zawodowych.
Jeśli te kryteria nie będą spełnione, to apelujemy o wykreślenie zawodu dietetyka z projektu ustawy, aby można było uregulować go odrębną ustawą
– informuje PZZD.
Podczas posiedzenia Komisji, na wniosek PZZD posłowie złożyli poprawkę dotyczącą wykreślenia dietetyków z ustawy o niektórych zawodach medycznych. Teraz projekt trafi pod obrady Sejmu (II czytanie) podczas których posłowie będą głosować nad zaproponowanymi poprawkami.