Mniej specjalizacji = więcej specjalistów?

Zapisuję
Zapisz
Zapisane

Obecnie o polskiej ochronie zdrowia mówi się niemal codziennie. Trwa protest medyków, czwarta fala pandemii nabiera tempa, a rząd głośno mówi o reformach. Nie są one na ten moment efektem dialogu, konsultacji ze środowiskiem medycznym, lecz raczej monologiem. Jedną z planowanych zmian, oprócz nowego systemu rekrutacji na specjalizacje, która stanie się faktem już w przyszłym roku, jest pomysł zmniejszenia liczby dziedzin, w których mogą będą mogli kształcić się lekarze.

Kajakiem przez rzekę, ale bez wioseł?

Zaloguj się

Zaloguj się przez Google
dla-rezydenta
reformy

Dołącz do dyskusji

Polecane artykuły