Wyszukaj w vademecum

18.01.2021

Staż podyplomowy - jaki szpital wybrać?

100%

Kolejnym etapem edukacji młodego lekarza po studiach jest staż podyplomowy. Większość przyszłych stażystów chce jak najlepiej wykorzystać ten czas, by wreszcie zdobyć doświadczenie zawodowe. Sam fakt, że powinien czuwać nad nami opiekun stażu i zawsze jesteśmy nadzorowani przez bardziej doświadczonego lekarza, zrzuca kamień z serca i pozwala spokojniej podejść do praktycznej nauki zawodu. Z drugiej strony, część absolwentów medycyny ma apetyt na bardziej swobodne spędzenie 13-miesięcznego stażu i chwilę oddechu przed rezydenturą.

Studenci ostatnich lat studiów zasypują starszych kolegów pytaniami o to, jak staż wygląda w konkretnych szpitalach. Z mini ankiety na instagramie zebraliśmy kilkadziesiąt opinii na temat różnych szpitali i tego, jak w nich wygląda odbywanie stażu podyplomowego.

Najprostszy podział, jaki funkcjonuje w środowisku, to szpital kliniczny i niekliniczny (może to być szpital wojewódzki, miejski, powiatowy - każdy, w którym nie są prowadzone zajęcia ze studentami).

Nieznacznie więcej ankietowanych odbywa staż w szpitalach nieklinicznych. Główne zajęcia stażysty w takiej placówce to badanie pacjentów i przyjęcia. “Papierkowa robota” spoczywa na barkach jednej czwartej ankietowanych. W szpitalu powiatowym lekarze są zwykle otwarci na przekazywanie wiedzy młodszym kolegom, co można tłumaczyć brakiem konieczności prowadzenia zajęć dla studentów. Nawet odrobina zainteresowania pokazana podczas pracy na danym oddziale, może otworzyć przed nami drzwi do ciekawej współpracy - kto nie lubi zaangażowanych osób ;) Zwłaszcza, kiedy jesteśmy jedynym stażystą lub stażystką na oddziale. Okres stażu warto przeznaczyć na naukę podstawowych czynności - i jak to zauważyła jedna z naszych obserwatorek - nie potrzeba nam wyszukanych przypadków z klinik. Proste czynności są ważne i potrzebne, a będąc młodym lekarzem szkoda nie umieć wykonać prostego opatrunku czy zacewnikować pacjenta.

W szpitalach klinicznych więcej ankietowanych zajmuje się wypełnianiem dokumentacji niż w jednostkach powiatowych. Większość stażystów również ma możliwość badania i przyjmowania pacjentów, jednakże więcej osób w klinikach jest zmuszonych do siedzenia w pracy, nawet jeśli nie są potrzebni. Pojęcie “szpital kliniczny” nie zawsze musi oznaczać, że wszystkie oddziały przepełnione są studentami - nawet w szpitalach uniwersyteckich istnieją “zwykłe” oddziały, warto o tym pamiętać.

Wybór miejsca stażowego jest czasami dyktowany tym, gdzie chcemy odbywać rezydenturę. Warto zobaczyć, jak funkcjonuje w codzienności dana placówka, jak traktowani są tam rezydenci i na czym polegają ich obowiązki. Oczywiście chodzenie na wolontariat w dni robocze na dany oddział również może nam nakreślić obraz danego oddziału.

Warto zaznaczyć, że zarówno w szpitalach klinicznych, jak i nieklinicznych możemy spotkać kierowników oddziałów, których dewiza brzmi: “Wszystkim podbijam, nie trzeba przychodzić”. Takie rozwiązanie jest wygodne dla osób, które są skrajnie dalekie od danego działu medycyny i optują za poświęceniem swojej energii na te dziedziny, które naprawdę ich interesują. 

Gorąco polecam przeprowadzić wywiad środowiskowy wśród znajomych o atmosferze i systemie pracy na konkretnych oddziałach, o których myślimy w kontekście miejsca odbywania stażu podyplomowego. Nasze stereotypy i szufladkowanie: “powiatowy - dużo się nauczę” często mogą być zgubne. Pamiętajcie - od każdej reguły są wyjątki. Do tych, którzy staż podyplomowy mają przed sobą, pamiętajcie: dobry zespół to podstawa.

Opinie na temat poszczególnych placówek znajdziecie korzystając z mapy staży. 

Zaloguj się

lub
Logujesz się na komputerze służbowym?
Nie masz konta? Zarejestruj się
Ten serwis jest chroniony przez reCAPTCHA oraz Google (Polityka prywatności oraz Regulamin reCAPTCHA).