Opieka koordynowana: Bez finansowania system się rozpadnie

We wrześniu 2025 roku wygasa finansowanie funkcji koordynatora opieki w podstawowej opiece zdrowotnej. Federacja Porozumienie Zielonogórskie ostrzega, że bez tej roli cały model opieki koordynowanej, uznawany za jedno z najważniejszych osiągnięć w polskim systemie ochrony zdrowia ostatnich lat, nie przetrwa.

Wprowadzenie opieki koordynowanej było jednym z najważniejszych kroków w stronę nowoczesnej podstawowej opieki zdrowotnej.

To model, który działa i daje wymierne efekty. Wzmacnia POZ, ułatwia życie chorym i odciąża cały system. Pacjenci trafiają szybciej na właściwe leczenie, unikają hospitalizacji, a poradnie specjalistyczne są odciążane. Z kolei lekarz rodzinny ma możliwość wykonania szerszej diagnostyki, konsultacji ze specjalistą oraz rozpisania indywidualnego planu opieki.

 – podkreślają lekarze rodzinni z Porozumienia Zielonogórskiego.

Podobne wnioski płyną z obserwacji specjalistów. 

Dzięki wcześniejszym badaniom wykonanym w POZ, możemy znacznie sprawniej i szybciej przejść do kluczowych decyzji diagnostycznych i terapeutycznych. Pozwala nam to koncentrować się na najbardziej wymagających przypadkach, co jednocześnie odciąża poradnie i zwiększa efektywność całego systemu opieki zdrowotnej. Wczesna diagnoza przekłada się na lepsze rokowania, skuteczniejsze leczenie i mniejszą liczbę hospitalizacji

– podkreśla prof. Robert Gil, kardiolog i prezes Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego.

Praca koordynatora kluczowa

We wrześniu 2025 roku kończy się finansowanie funkcji koordynatora, co budzi niepokój środowiska lekarskiego. To właśnie koordynator jest kluczowym elementem całego modelu: pilnuje badań, terminów i wizyt. Jego praca sprawia, że pacjent nie gubi się w systemie, a leczenie przebiega sprawniej.

Bez niego system się rozsypie, a pacjenci znowu zostaną sami w zawiłościach ochrony zdrowia

– mówi Jacek Krajewski, prezes Federacji Porozumienie Zielonogórskie.

Federacja apeluje do Ministerstwa Zdrowia o stabilne finansowanie i dalszy rozwój tego rozwiązania.

Opieka koordynowana to inwestycja w zdrowie Polaków i w przyszłość systemu. Jeśli ją utrzymamy, pacjenci zyskają bezpieczeństwo, lekarze – wsparcie, a państwo- realne oszczędności. Jeśli ją stracimy, wszyscy zapłacimy wysoką cenę

 – dodaje Krajewski.