07.08.2025 o 16:50
·

Ministerstwo daje zielone światło uczelniom z negatywną oceną PKA, rezydenci protestują

100%

Młodzi lekarze biją na alarm: uczelnie z negatywną oceną PKA dostały zielone światło na kształcenie przyszłych medyków. Apelują do nowej minister zdrowia o natychmiastową reakcję. 

Porozumienie Rezydentów OZZL zwróciło się do nowej minister zdrowia z pilnym apelem o wstrzymanie przyznawania miejsc na kierunkach lekarskich w uczelniach, które otrzymały negatywną ocenę Polskiej Komisji Akredytacyjnej. Chodzi o Akademię Nauk Stosowanych w Nowym Sączu oraz Akademię Nauk Stosowanych w Nowym Targu. Jak przypominają rezydenci, obie uczelnie rozpoczęły kształcenie lekarzy mimo negatywnej opinii PKA, a kolejne kontrole tylko potwierdziły wcześniejsze obawy i uczelnie ponownie dostały ocenę negatywną. Mimo to Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego zdecydowało o przyznaniu każdej z nich po 30 miejsc na kierunku lekarskim. Decyzję tę uzasadniono „poczynionymi przez uczelnie inwestycjami i poniesionymi nakładami finansowymi”. Dla rezydentów to argument absurdalny.

W naszej ocenie to jakość kształcenia oraz dostępne zasoby kadrowe i infrastrukturalne powinny warunkować uzyskanie możliwości kształcenia studentów medycyny, a nie wydane pieniądze 

– podkreślają. 

Ich zdaniem negatywna ocena PKA jasno wskazuje, że osiągnięcie efektów kształcenia na danym kierunku jest po prostu niemożliwe. 

Niedopuszczalne w naszej ocenie jest umożliwienie szkolenia przyszłych pokoleń lekarzy w miejscu, w którym nie są w stanie osiągnąć wiedzy niezbędnej do wykonywania zawodu

 – uważa PR. 

Decyzja w rękach minister zdrowia 

Młodzi lekarze zauważają też, że polityka kadrowa nie może być używana jako uzasadnienie tej decyzji. Przypominają, że przyznane 60 miejsc to zaledwie ułamek z 11 tysięcy dostępnych w całym kraju na pierwszym roku kierunku lekarskiego

Liczymy, że pani minister, mając na względzie jakość opieki i bezpieczeństwo pacjentów w Polsce, przychyli się do naszego apelu. Decyzja w zakresie zmiany rozporządzenia warunkującego miejsca na kierunkach lekarskich jest ostatecznie w jej rękach 

– mówi Sebastian Goncerz, przewodniczący Porozumienia Rezydentów. 

Źródła

  1. Porozumienie Rezydentów OZZL

Zaloguj się

lub
Logujesz się na komputerze służbowym?
Nie masz konta? Zarejestruj się
Ten serwis jest chroniony przez reCAPTCHA oraz Google (Polityka prywatności oraz Regulamin reCAPTCHA).