Wyszukaj w publikacjach

11.07.2024 o 14:14
·

Lekarzem jest się także na wakacjach

100%

Lekarz podczas urlopu ma obowiązek udzielić pomocy medycznej osobie potrzebującej. Jednak w niektórych okolicznościach brak interwencji medycznej będzie usprawiedliwiony. 

Ustawa o zawodzie lekarza i lekarza dentysty mówi wyraźnie, że obowiązkiem lekarza jest udzielenie pomocy w każdym przypadku, gdy zwłoka w jej udzieleniu mogłaby spowodować niebezpieczeństwo utraty życia, ciężkiego uszkodzenia ciała lub ciężkiego rozstroju zdrowia. W Kodeksie Etyki Lekarskiej możemy też wyczytać, że dobro chorego jest najwyższym prawem. Zatem lekarz, będąc na urlopie, musi się liczyć z tym, że o każdej porze i w każdym miejscu może być potrzebny. Gdy usłyszy pytanie: czy jest tutaj lekarz?, np. podczas wycieczki, lotu czy pobytu w restauracji, jest zobowiązany do zgłoszenia się do udzielenia pomocy. Warto podkreślić, że medyk nie musi dysponować żadnym sprzętem.

Korzysta z narzędzi, które w danym momencie są dostępne. Nie ma żadnego obowiązku prawnego, by medyk zawsze miał przy sobie torbę lekarską 

– mówi Aleksandra Powierża, radca prawny, partner w Kancelarii adwokacko-radcowskiej Podsiadły-Gęsikowska-Powierża. 

Jednak nie wszystkie zdarzenia, których świadkiem będzie medyk, są wskazaniem do udzielenia pomocy.

Drobne urazy, jak skaleczenie palca czy katar, nie kwalifikują się do natychmiastowej pomocy, gdyż nie grożą utratą życia ani zdrowia, a zatem lekarz nie ma obowiązku podejmować działań

– mówi mec. Aleksandra Powierża.

Ale w sytuacjach nagłych, gdy istnieje zagrożenie życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, np. ktoś traci przytomność, ma krwotok, podejrzenie udaru czy upada, lekarz musi udzielić pomocy, także wtedy, gdy nie ma odpowiedniego sprzętu czy też została już wezwana karetka.

W takich przypadkach zaniechanie działań może być karalne. Zgodnie z art. 162 Kodeksu karnego grozi mu kara pozbawienia wolności do 3 lat za nieudzielenie pomocy. Inne sankcje to upomnienie, nagana, kara pieniężna, zakaz pełnienia kierowniczych funkcji, postawienie przed sądem lekarskim oraz ograniczenie lub pozbawienie prawa wykonywania zawodu 

– mówi. 

Prawo zwalnia z obowiązku udzielenia pomocy w niektórych sytuacjach 

W niektórych sytuacjach, gdy ratowanie życia naraża ratującego na utratę własnego życia, np. gdy w górach ktoś spadnie w przepaść, a lekarz nie ma sprzętu, by się dostać do poszkodowanego lub nie potrafi do niego dotrzeć, prawo zwalnia lekarza z obowiązku udzielenia pomocy. Dotyczy to też sytuacji, gdy lekarz będąc na wakacjach, spożył alkohol i oceni, że nie jest w stanie pomóc.

Wtedy odpowiedzialnym zachowaniem będzie powstrzymanie się od realizacji obowiązku ze względu na stan po spożyciu alkoholu, który może zaburzać obiektywne myślenie i działanie pod presją. Natomiast jeśli lekarz wypił niedużą dawkę alkoholu, przepisy nie są jednoznaczne. W takim przypadku lekarz powinien kierować się zasadą ratowania życia lub zdrowia, jeśli jest to możliwe. Zawsze w takiej sytuacji lekarz powinien ocenić swój stan i stopień upojenia alkoholowego. W przypadku, kiedy jest w stanie poważnie zaburzającym świadome podejmowanie decyzji, absolutnie nie powinien działać. Jeżeli jednak jest po spożyciu alkoholu i podejmie działania, gdyż uzna, że większą wartością jest obowiązek ratowania zdrowia i życia człowieka niż jego bezpieczeństwo prawne i ewentualne ryzyko wyrządzenia szkody pacjentowi, wówczas mówimy o stanie wyższej konieczności, kiedy lekarz waży w sytuacji kryzysowej dobra prawnie chronione. Czy działać, czy pozostać biernym, gdyż można zaszkodzić mimo chęci niesienia pomocy? To bardzo trudne sytuacje, na które często nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Według mnie, w sytuacji, gdy lekarz jest na wakacjach, pod wpływem alkoholu i udzieli pomocy, która okaże się nieskuteczna i pacjent umrze lub poważnie ucierpi, a rodzina pozwie lekarza, sąd może wziąć pod uwagę okoliczności, że lekarz, mimo iż był pod wpływem alkoholu, to działał w stanie wyższej konieczności wyłączającej winę. To znaczy, że działanie lekarza wyrządzające szkodę mimo niesienia chęci pomocy nie zawsze będzie stanowiło przestępstwo, nawet jeśli będzie bezprawne, ale ze względu na okoliczności zdarzenia i ryzyko śmierci pacjenta wina lekarza będzie wyłączona 

– wyjaśnia prawniczka.

Może się też zdarzyć, że pacjent złoży skargę na lekarza, który będąc pod wpływem alkoholu, udzieli mu skutecznej pomocy.

W tego typu sytuacji organ prowadzący postępowanie powinien wziąć pod uwagę wszelkie okoliczności, w tym również fakt, że lekarz działał w stanie zagrożenia życia, ponadto w stanie wyższej konieczności i ponad wszystko, że ratowany nie poniósł żadnej szkody. W takim przypadku winien rozważyć bezprawności czynu 

– mówi mec. Aleksandra Powierża. 

Straty materialne nie mają znaczenia?

Na wakacjach może się też zdarzyć sytuacja, w której będzie wymagana pomoc lekarska, co np. będzie się wiązać z rezygnacją z opłaconej wycieczki czy innych atrakcji. 

Wtedy lekarz waży dobra, jakimi są straty materialne a życie i zdrowie człowieka. Zawsze w przypadku kolizji takich dóbr, człowiek i jego życie będzie najwyższą wartością. Lekarze, ze względu na społeczny charakter swojego zawodu, są zobowiązani w pierwszej kolejności do niesienia pomocy, bez względu na straty materialne. Podobnie, na zasadach ogólnych, dotyczy to każdego człowieka, bez względu na jego zawód. Jeśli ktoś przy udzielaniu pomocy mógłby zniszczyć jakąś rzecz materialną, jest zobowiązany do poświęcenia tej wartości materialnej ze względu na wartość najwyższą, jaką jest życie i zdrowie człowieka. Oczywiście w każdej indywidualnej sytuacji należy zachować zasadę proporcjonalności. Oznacza to, że nasze działanie jest konieczne (nie można tego zrobić inaczej) oraz odpowiednio pasuje do przedmiotowej sytuacji (jest adekwatne) oraz współmierne. Można by użyć sformułowania, które obrazuje tę zasadę: aby nie strzelać z armaty do wróbla 

– mówi mec. Powierża.

Zaloguj się

lub
Logujesz się na komputerze służbowym?
Nie masz konta? Zarejestruj się
Ten serwis jest chroniony przez reCAPTCHA oraz Google (Polityka prywatności oraz Regulamin reCAPTCHA).