12.08.2025 o 16:11
·

Lekarze na skraju wytrzymałości: Bez bezpiecznych warunków pracy nie ma bezpiecznej opieki!

100%

Polscy medycy są na granicy wytrzymałości – alarmuje Ogólnopolski Związek Zawodowy Lekarzy (OZZL). Coraz trudniejsze warunki pracy i niedostateczne wsparcie powodują, że lekarze nie tylko tracą siły, ale coraz częściej pojawiają się poważne zagrożenia dla jakości opieki nad pacjentami. OZZL od lat apeluje o poprawienie warunków pracy lekarzy w polskim systemie ochrony zdrowia.

Lekarze są przeciążeni obowiązkami administracyjnymi, co ogranicza czas poświęcony pacjentom. Nadmiar dokumentacji i procedur sprawia, że cenny czas medyków jest marnowany na papierologię zamiast na leczenie 

– wskazuje OZZL jako jedną z głównych przyczyn kryzysu. 

Kolejnym problemem jest brak norm minimalnego zatrudnienia. Związek podkreśla, że obowiązujące normy kontraktowania nie gwarantują odpowiedniej liczby specjalistów w szpitalach. 

W praktyce, specjaliści często muszą obsługiwać trzy stanowiska pracy na raz: SOR, oddział i poradnię. Brak minimalnych norm zatrudnienia zmusza lekarzy do pracy na 2–3 etatach, aby zapewnić ciągłość świadczeń zdrowotnych 

– podkreśla OZZL. 

Problemem jest również kształcenie młodych lekarzy.

Niedobór specjalistów wpływa negatywnie na jakość kształcenia młodych lekarzy 

– zwracają uwagę medycy. 

W niektórych specjalizacjach na jednego specjalistę przypada aż pięciu rezydentów, podczas gdy standard mówi o maksymalnie trzech. Zdaniem OZZL, to ogranicza możliwość efektywnego szkolenia i konsultacji. 

Brak godnego wynagrodzenia specjalistów na umowie o pracę – to zdaniem OZZL kolejny problem. 

Od 1 lipca 2025 r. lekarz specjalista zatrudniony na jednym etacie w placówce publicznej zarabia 74 zł za godzinę brutto, czyli około 51 zł netto. Wynagrodzenie miesięczne, przy 160 godzinach pracy ww. lekarza specjalisty, wynosi ok. 11 862,45 zł brutto i 8 157,60 zł netto. Takich lekarzy, w puli podmiotów publicznych w Polsce, jest około 23 000. To nie jest płaca godna lekarza specjalisty 

– zaznacza OZZL. 

Krytycznie oceniane są także podstawowe warunki socjalne w miejscach pracy. Lekarze zatrudnieni na umowę o pracę często nie mają nawet podstawowych udogodnień: własnej szafki, miejsca na rzeczy osobiste czy prywatnej przestrzeni w szpitalu. Wielu z nich musi samodzielnie finansować wyposażenie gabinetów. Związek podkreśla, że to sprawia, iż lekarze czują się marginalizowani i niedoceniani. 

W świecie, w którym standardem stały się liczne przywileje pracownicze – od komfortowych pomieszczeń socjalnych po rozbudowane benefity – lekarze zatrudnieni na umowę o pracę często są traktowani jak niewidzialni. Traktowani jak "trybiki" w przeciążonym systemie, pozbawieni nawet elementarnego szacunku wyrażającego się w zapewnieniu godnych warunków socjalnych 

– uważa OZZL. 

OZZL zwraca też uwagę na skalę wypalenia zawodowego – ponad połowa lekarzy odczuwa jego objawy, a wśród rezydentów ten odsetek przekracza 70%. Praca na kilku etatach, brak wsparcia i nadmierna liczba dyżurów powodują frustrację i wyczerpanie.

Ten apel pokazuje, że bez realnych zmian w systemie polskiej ochrony zdrowia, sytuacja lekarzy oraz pacjentów będzie się pogarszać.

Fatalne warunki pracy przekładają się na poczucie frustracji, wypalenia zawodowego i braku przynależności. Nie możemy udawać, że budujemy bezpieczną ochronę zdrowia, jeśli sami nie potrafimy zapewnić lekarzom podstawowego komfortu i szacunku 

– dodaje Związek. 

Źródła

  1. Ogólnopolski Związek Zawodowy Lekarzy

Zaloguj się

Zapomniałaś/eś hasła?

lub
Logujesz się na komputerze służbowym?
Nie masz konta? Zarejestruj się
Ten serwis jest chroniony przez reCAPTCHA oraz Google (Polityka prywatności oraz Regulamin reCAPTCHA).