Wyszukaj w publikacjach
Eksperci chcą znieść ograniczenia w korzystaniu z teleporad

W ramach inicjatywy „SprawdzaMY”, eksperci ds. ochrony zdrowia pod przewodnictwem Rafała Brzoski, przedstawili nowe postulaty deregulacyjne. Chcą zwiększyć dostępność teleporad w podstawowej opiece zdrowotnej.
Aktualnie obowiązujące przepisy wprowadzają całkowity zakaz udzielania teleporad dla określonych grup pacjentów, m.in. dzieci poniżej 6. roku życia, osób z pogarszającymi się chorobami przewlekłymi, z podejrzeniem nowotworu czy odbywających pierwszą wizytę u lekarza POZ.
Regulacje te powstały w czasie pandemii COVID-19 i obecnie, zdaniem ekspertów, „restrykcje te są niepotrzebne i nieproporcjonalne”. Eksperci z zespołu Rafała Brzoski uważają, że są one nie tylko nieprecyzyjne, ale często również sprzeczne z innymi normami prawnymi i etycznymi.
Ograniczenia te naruszają prawa pacjentów i autonomię lekarzy, którzy powinni mieć możliwość indywidualnej oceny sytuacji, a nie być związani sztywnymi wyłączeniami
– dodają.
Podkreślają, że administracyjny zakaz teleporad godzi w autonomię zawodową lekarzy oraz prawa pacjentów do wyboru formy kontaktu.
W ten sposób w drodze rozporządzenia ministra zdrowia ograniczono ustawowe prawo pacjenta do świadczeń zdrowotnych – pacjent może zostać pozbawiony możliwości otrzymania teleporady w POZ pomimo tego, że taka jest jego wola, a względy medyczne oraz wymogi należytej staranności nie sprzeciwiają się zdalnej formie świadczenia
– wyjaśniają.
Przywołują także Kodeks Etyki Lekarskiej, w świetle którego to lekarz powinien decydować o metodzie leczenia i rodzaju konsultacji, kierując się dobrem pacjenta, aktualną wiedzą medyczną oraz standardami zawodowymi. Obecne przepisy, zdaniem zespołu, narzucają jednak rozwiązania, które często są nieadekwatne do realnych potrzeb.
W naszej ocenie nie ma wystarczających podstaw, by z powyższych względów regulacje prawne odgórnie ograniczały teleporady w POZ dla przywołanych grup pacjentów – każdy przypadek należy oceniać indywidualnie. Inaczej powstają sztuczne, czysto administracyjne bariery
– dodają.
Przykładem może być dziecko, które dzień po swoich szóstych urodzinach może skorzystać z teleporady, ale dzień wcześniej – nie mogło. Również osoby, które zmieniły miejsce zamieszkania i jeszcze nie podpisały nowej deklaracji POZ, są wykluczone z możliwości skorzystania z teleporady.
Propozycja ekspertów zakłada złagodzenie niektórych ograniczeń w udzielaniu teleporad w POZ, np. jako pierwszej formy kontaktu. Zdaniem autorów propozycji, „alternatywnie można pozostawić obecny katalog ograniczeń, ale z dodaniem możliwości udzielenia teleporady, jeżeli będzie to zgodne z wolą pacjenta, zgodą osoby wykonującej zawód medyczny oraz nie będą się temu sprzeciwiać względy medyczne”. Ich zdaniem, „standard organizacyjny teleporady jest potrzebny i przydatny, ale nie powinien ingerować zbyt daleko w podstawowe zasady prawa medycznego i w nieuzasadniony sposób ograniczać dostępności do świadczeń”.
Dlaczego potrzebna jest zmiana?
Zniesienie odgórnych zakazów ma przynieść konkretne korzyści: poprawę dostępności opieki zdrowotnej, skrócenie kolejek, lepsze wykorzystanie zasobów i większą wygodę pacjentów. Eksperci zwracają uwagę, że inne kraje już dawno postawiły na rozwój telemedycyny i powszechność teleporad.
Liczba teleporad w Polsce rośnie, a obecne ograniczenia mogą hamować ich pełny potencjał, co jest niekorzystne zarówno dla pacjentów, jak i budżetu systemu ochrony zdrowia
– dodają.
Ponadto, według zespołu, zwiększony dostęp do teleporad pozwoli na lepsze zarządzanie kryzysami epidemiologicznymi, minimalizując ryzyko rozprzestrzeniania się chorób zakaźnych. Zmiana ta zredukuje niepotrzebną biurokrację, poprawi efektywność systemu opieki zdrowotnej i zachowa wysokie standardy bezpieczeństwa.
Przyjęcie takiego rozwiązania wymaga jedynie nowelizacji rozporządzenia, co jest szybkie i kosztowo niewymagające
– uważają.