Spis treści
01.10.2013
·

Słowo Wstecz: „Staż podyplomowy”

100%

Staż podyplomowy jest ostatnim etapem, przez który musimy przejść zanim dostaniemy pełne prawo wykonywania zawodu i zaczniemy pracować – tym razem już z pełną odpowiedzialnością za wszystkie nasze poczynania. Warto pomyśleć o stażu trochę wcześniej niż przez ostatnie tygodnie przed złożeniem deklaracji w izbach lekarskich, żeby móc wykorzystać go jak najlepiej.

„Plany są niczym; planowanie jest wszystkim.”
Dwight D. Eisenhower

Oczekiwania

Odpowiedz sobie na pytanie czego oczekujesz od stażu? Jak chcesz z niego skorzystać? Z jednej strony mogą to być najdłuższe wakacje w życiu, wpadasz do szpitala na godzinkę, dwie i znikasz („jedenasta – czas do miasta”), z drugiej – jeśli udało Ci się przejść przez studia nie zdobywając żadnych praktycznych umiejętności – to ostatni dzwonek, żeby takowych nabyć. To ostatni moment w życiu kiedy możesz nie umieć, nie wiedzieć i bezkarnie zadawać pozornie głupie pytania.

Skorzystaj z własnych doświadczeń

„Przeskanuj” oddziały, na których dyżurowałeś/aś i na których odbywałeś/aś praktyki. Zastanów się nad ogólną atmosferą tam panującą, jak układała się Twoja współpraca z personelem (lekarze, pielęgniarki, ratownicy…), ilu lekarzy z tego oddziału znasz, czy miałeś/aś okazję porozmawiać z ordynatorem. Niestety trzeba pamiętać, że opierając się wyłącznie na własnych, dyżurowych odczuciach można się sparzyć. Wszak w ten sposób poznajesz tylko jeden oddział w szpitalu, a na stażu musisz przejść również przez pozostałe. Wrażenia wyniesione z zajęć również bywają mylące – w ich trakcie nie ma możliwości zaobserwowania normalnej pracy oddziału, ani jak będzie wyglądał zakres Twoich przyszłych obowiązków.

Poczta pantoflowa

Nieocenione źródło informacji. Od starszych kolegów można dowiedzieć się wszystkiego. W trakcie zajęć na oddziale widzisz przemykającego korytarzem stażystę? Pogadaj z nim, zapytaj jakie są jego wrażenia, z jakich powodów mógłby Ci polecić to miejsce, albo dlaczego powinieneś go unikać. W internecie również można znaleźć trochę informacji. Warto przejrzeć bazę opinii o miejscach stażowych na portalu konsylium24 – baza jest bogata i zawiera opinie zarówno o szpitalach klinicznych jak i powiatowych.

Miasto czy wieś?

Zastanów się czy lepszym wyjściem będzie pozostanie w dużym mieście akademickim i odbycie stażu w jednej z klinik, czy wybór szpitala powiatowego w pobliskim miasteczku. Obydwa wyjścia mają swoje wady i zalety.

W klinice jest okazja zobaczyć ciekawsze, bardziej skomplikowane przypadki, zobaczyć nowsze procedury, pracować z nowocześniejszym sprzętem. Niestety, często zdarzają się problemy z „dopchaniem się” do czegokolwiek ze względu na kohorty stażystów, praktykantów, rezydentów (bez względu na to czy ktoś wykazuje zainteresowanie tematem, czy nie). I oczywiście średnia – im bardziej „prestiżowe” i oblegane przez innych miejsce, tym wyższą trzeba mieć średnią żeby się dostać. Warto też odpowiednio wcześnie zorientować się, czy nie ma wymogu meldunkowego (zazwyczaj wymagany jest przynajmniej roczny okres zameldowania).

W szpitalach powiatowych zazwyczaj stażystów jest niewielu i stanowią oni pewną „ciekawostkę/nowinkę” dla reszty personelu. Zwykle dużo można, a nawet trzeba robić (w małych szpitalach brakuje rąk do pracy), co nie oznacza, że pracuje się wyłącznie jako sekretarka medyczna. Wręcz przeciwnie – często chodzi się do zabiegów, operacji (jako pierwsza asysta), prowadzi własnych pacjentów. Aby dostać się do powiatowego szpitala nie potrzebna jest wysoka średnia – jak łatwo się domyślić, nie są one oblegane. Niestety, stan oddziałów często pozostawia wiele do życzenia, a sprzęt zwykle jest stary i zdezelowany. O pacjentach z wyszukanymi chorobami rodem z House’a też nie ma co marzyć (take przypadki od razu odsyłane są do większych ośrodków).

Warto przemyśleć

Staż może być bardzo wartościowym etapem w życiu początkującego medyka. Niestety zbyt często i dla zbyt wielu osób jest to czas zmarnowany, stracony bezpowrotnie, bezproduktywnie wysiedziany na kanapie w lekarskim, albo spędzony na „wstukiwaniu” bezsensownych danych do szpitalnego komputera. Warto pomyśleć o stażu odpowiednio wcześniej, aby jak najlepiej wykorzystać ostatni rok „beztroskiej nauki”.

Życzę trafnych wyborów!

papaver

Autorstwo

Zaloguj się

Zapomniałaś/eś hasła?

lub
Logujesz się na komputerze służbowym?
Nie masz konta? Zarejestruj się
Ten serwis jest chroniony przez reCAPTCHA oraz Google (Polityka prywatności oraz Regulamin reCAPTCHA).