Wyszukaj w publikacjach

ZK Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy apeluje do premiera o zwiększenie nakładów na ochronę zdrowia oraz pochylenie się nad problemami chorujących na inne choroby niż Covid-19.
„Na proces szczepień nie będziemy szczędzili środków” – powiedział premier Mateusz Morawiecki przedstawiając Narodową Strategię Szczepień.
To z pewnością dobra informacja dla Polaków, że rząd RP zamierza przeznaczyć na ten cel odpowiednią ilość naszych wspólnych pieniędzy. W tym momencie musi się jednak pojawić pytanie: Dlaczego rząd, który – słusznie – nie szczędzi środków publicznych na walkę z jedną chorobą – Covid-19, „szczędzi”, a nawet skąpi pieniędzy publicznych na leczenie innych chorób? Czy życie chorych na Covid-19 jest więcej warte w oczach rządu RP niż życie innych chorych? – pyta premiera Krzysztof Bukiel, przewodniczący Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy.
Życie osób chorujących na inne choroby niż Covid-19 jest równie wartościowe i warte uwagi
Dr Bukiel podkreśla, że Polska przeznacza na publiczną ochronę zdrowia najmniej środków (liczonych procentem PKB i na głowę mieszkańca) w całej UE, a kolejne rządy RP przyglądają się temu obojętnie.
Obecny rząd postępuje podobnie, bo trudno za przełom uznać obietnicę wzrostu nakładów na publiczną ochronę zdrowia do 6% PKB w roku 2025, czyli za 10 lat od chwili przejęcia rządów w kraju. Nawet tak dramatyczne wydarzenie, jak protest głodowy młodych lekarzy skupionych w Porozumieniu Rezydentów OZZL oraz przedstawicieli niektórych innych zawodów medycznych w październiku 2017 roku nie skłonił rządzących do podjęcia decyzji o wzroście nakładów na publiczne lecznictwo, a jedynie przyspieszył o jeden rok osiągnięcie zakładanego poziomu. Nadal jednak będzie to finansowanie dramatycznie zaniżone w stosunku do potrzeb, co ograniczy, jak dotychczas, dostęp chorych do odpowiedniej diagnostyki i leczenia, a wymiernym tego skutkiem będzie śmierć wielu osób, które mogłyby żyć, gdyby finansowanie publicznego lecznictwa było odpowiednie – pisze Związek do premiera.
Dr Bukiel szacuje, że rocznie z powodu niedofinansowania publicznej ochrony zdrowia umiera w Polsce – tylko z powodu chorób nowotworowych – kilkanaście tysięcy ludzi.
Czy mamy przejść nad tym obojętnie tylko dlatego, że nikt w codziennych komunikatach nie informuje społeczeństwa o tych kolejnych, umarłych osobach? – pyta przewodniczący.
Związek apeluje do premiera o podjęcie decyzji o istotnym i skokowym wzroście nakładów na publiczną ochronę zdrowia w naszym kraju.
Życie osób chorujących na inne choroby niż Covid-19 jest równie wartościowe i równie warte uwagi rządu. Jeżeli nawet teraz, po doświadczeniach związanych z obecną epidemią, rząd nie zdecyduje się na istotny przełom w tym zakresie, to nie zrobi tego nigdy – dodaje Bukiel.
Związek liczy, że apel poprą środowiska medyczne, przede wszystkim organizacje pacjentów.