Błędy medyczne - w najnowszym wydaniu tygodnika "Polityka"
Pomimo napiętej sytuacji na Krymie, w polskiej prasie wciąż jesteśmy w stanie ujrzeć tematy medyczne na okładkach niektórych czasopism. Tym razem mam na myśli świeżo wydaną „Politykę”, nr #12 (2950). I od razu uprzedzę – jestem mile zaskoczony tym co w niej przeczytałem.
Artykuł autorstwa Magdaleny Łuków zatytułowany „Wojny szpitalne” ma, pomimo nazwy, w ogólnym rozrachunku całkiem optymistyczny wydźwięk. Pokuszę się nawet o stwierdzenie, że zdaje się stawać w obronie lekarzy. Przy ostatnio mocno nagłaśnianych aferach i ogólnej medialnej „nagonce”, jest całkiem przyjemną odskocznią. Autorka felietonu przede wszystkim tłumaczy czytelnikowi, że błędy medyczne są wliczone w ryzyko zawodu lekarza i zdarzając się ze stałą, uśrednioną częstotliwością i nie wynikają koniecznie ze złej woli leczącego. Na dodatek pani Magdalena sama przyznała, że w naszym kraju błędy medyczne, zwłaszcza te spektakularne, są ochoczo rozgłaśniane przez media, co mocno zaburza rzeczywisty obraz sytuacji, gdy w rzeczywistości są rzadkością.
Polecane artykuły