Wyszukaj w wideo
Wywiad z prof.dr hab. n. med. Markiem Kuchem
II Międzynarodowy Kongres Kardiomiopatii – wywiady
Wywiady przeprowadzone z ekspertami dotyczące wykładów z II Międzynarodowego Kongresu Kardiomiopatii.
Odcinek 1
Prof.dr hab. n. med. Markiem Kuchem Prorektor WUM ds.studenckich i kształcenia odpowiedział na pytania dotyczące największych wyzwań dotyczących diagnostyki kardiomiopatii.
Szanowni państwo, panie rektorze, chciałbymzapytać, jakie są największe wyzwaniaw diagnostyce kardiomiopatii.I chciałbym również zapytać, czywarto poświęcić całą konferencję właśnie temuzagadnieniu.
Dzień dobry.
Zacznę od drugiego pytania, bojest znacznie prostsze.I powiem krótko.Absolutnie tak.
Natomiast co do wyzwań, towydaje mi się w ten sposób,patrząc tak perspektywicznie, że to,co mamy dzisiaj nazywamy kardiomiopatiami tojest bardzo niejednorodna grupa iteraz skuteczność naszego leczenia przede wszystkimzależy od tego, jak precyzyjnebędzie rozpoznanie.Przez te ostatnie pewnie dwadzieściaczy trzydzieści lat wiele się zmieniło.Jesteśmy bardziej precyzyjni.W związku z tym niema żadnej wątpliwości, że jak dobrzei jak precyzyjnie zdiagnozujemy, takmożemy lepiej lub niestety jeszcze narazie trochę gorzej pomóc pacjentowi,ale od tej diagnostyki to zależy.
I pan profesor, również jakokardiolog ma duże doświadczenie tutaj wleczeniu kardiomiopatii.
I poprosilibyśmy, żeby przedstawił panprofesor taki rys historyczny, jak towyglądało na przestrzeni lat podejściedo kardiomiopatii.
Byłbym zarozumiały, gdybym powiedział, żemam duże doświadczenie, ale mogę powiedzieć,że mam już sporo lat.W związku z tym mampewne takie spojrzenie i muszę powiedziećz przyjemnością się podzielę, bopracuję ponad trzydzieści lat i przezte trzydzieści lat rzeczywiście dwierzeczy jakby w tych kardiomiopatiach są.
Nadal tajemniczość.Zresztą pańskie pierwsze pytanie ztym jest związane i ta diagnostyka,a z drugiej strony nadaljeszcze uzupełnianie tej wiedzy, która jestnam niezbędna.
I tak mówiąc w pewnymskrócie, ale dosłownie, nie punktowo, topowiedziałbym tak, że jak zaczynałempracę, to mówiono w ten sposób,że no nie jest towada serca wrodzona, nie jest towada serca nabyta, nie jestto nadciśnienie tętnicze i nie jestto choroba wieńcowa, to jestto kardiomiopatia.
I są tutaj jakby dwierzeczy w tym, co wybrzmiało.Z jednej strony definicja wtej części, o której powiedziałem, mimoogromnego postępu się nie zmieniła,to nadal tak jest.Z drugiej strony wtedy takna zasadzie wykluczenia, bo diagnostyka byłasłaba proporcjonalnie mówiliśmy no tokardiomiopatia.Dzisiaj mamy ogromne już możliwościi poszerzamy je, jeżeli chodzi odiagnostykę.I no takie proste stwierdzeniejak tamto nie byłoby pełne.Więc jakby ścierają się dwierzeczy, które są.
W pewnym momencie, jeżeli jeszczetak króciutko o tym rysie miałbympowiedzieć, który jest, pojawiły sięmetody obrazowe, zaczynając od najprostszej echokardiografii,takiej, która jest, no kończącjuż dzisiaj na rezonansie przede wszystkim.I te metody pozwoliły napierwsze różnicowanie.Już wizualnie widać było, żejest inaczej.
Z drugiej strony pojawiło sięteż coś takiego, na początku mówionokardiomiopatie pierwotne, gdzie byliśmy troszeczkętacy bezbronni, bo jeszcze nie znaliśmytła.Dziś większość z nich wjakiś sposób jest już znana ikardiomiopatie wtórne, gdzie kształt byłpodobny jak w tych pierwotnych często,ale było jakieś podłoże, którejest.
No pojawiła się w którymśmomencie diagnostyka genetyczna, no więc powiedzielibyśmygenialna rzecz, która nam siętrafiła w pewnym momencie, albo jąwypracowaliśmy, która posunęła wyraźnie tewszystkie kardiomiopatie do przodu.
No zaczęły się trudności nomenklaturowe,bo teraz pojawiały się nowe myśli,które były taką jedną, którabyła, była kardiomiopatia z niescalenia.Pięknie brzmiała, zresztą była bardzoważna.Dziś wycofaliśmy nieco tę nazwę,powiedzieliśmy o innych kardiomiopatiach.
Mówię o tym dlatego, żebypowiedzieć, że to się z rokuna rok właściwie zmienia.Ta diagnostyka posuwa nasze możliwościrozpoznawania, a z drugiej strony wtle jest to, co powiedziałemna początku.
Nie choroba wieńcowa, nie nadciśnienietętnicze, nie wada wrodzona i nabytato kardiomiopatia.
A teraz, gdybyśmy spróbowali spojrzećw przyszłość diagnostyki leczenia kardiomiopatii, tojak pan profesor sądzi, wjaką stronę będzie zmieniać się kardiologia?
Myślę tak, no nie chcę,bo pewnie nie umiem spojrzeć wdaleką przyszłość.Łatwiej mi w najbliższą.
Wydaje się, że ta częśćoparta o pewną myśl genetyczną będzienam jeszcze bardziej różnicowała oczywiściemożliwości, ale bardzo liczymy na to,co już się dzieje, żepojawią się w tych kiedyś nieuleczalnychzupełnie chorobach, których no właściwiemówiliśmy, duża bezradność nasza.Próbowaliśmy jakoś coś zrobić, żebybyło lepiej.Pojawią się leki, które będąbardzo dobrze mogły ingerować i jużpoprawiły rokowanie, ale jeszcze bardzowierzymy, że poprawią, zresztą myślę, żedzisiaj też będzie o tymmowa, o związkach, które już wtej chwili są na rynkui które poprawiają rzeczy, które byłyjeszcze nie tak bardzo dawnopewnym wyrokiem dla pacjenta.No bardzo na to liczę.
No i metody obrazowe, corazdokładniejsze, które mają pewną ogromną zaletętę, że są nieinwazyjne.Kiedyś się opieraliśmy, już takmówiliśmy, biopsja trzeba ukłuć, trzeba zobaczyć.No dzisiaj bardzo dużo nametodach obrazowych jesteśmy w stanie jużpostawić i rozpoznać dzięki temu.
Panie profesorze, bardzo serdecznie dziękuję za tą rozmowę.
Dziękuję bardzo za zaproszenie. Było mi bardzo miło.
Dziękuję bardzo.
Rozdziały wideo

Wyzwania w diagnostyce kardiomiopatii

Potrzeba konferencji o kardiomiopatiach

Precyzja rozpoznania a skuteczność leczenia

Rys historyczny podejścia do kardiomiopatii

Ewolucja wiedzy i diagnostyki

Rozwój metod obrazowych i genetycznych

Zmiany w nomenklaturze i ciągły postęp
