Wyszukaj w publikacjach

Spis treści
19.04.2021 o 18:31
·

Wkrótce wszyscy będą mieli skierowanie na szczepienie

100%

Rząd zapowiada, że każda dorosła osoba, która wyrazi chęć zaszczepienia się, do 10 maja otrzyma e-skierowanie. Jutro poznamy nowy, szczegółowy harmonogram szczepień na najbliższe tygodnie – niektóre zasady mają zostać nieco poluzowane. 

 Do 10 maja chcemy spowodować, aby każdy obywatel powyżej 18. r.ż. mógł otrzymać e-skierowanie i od 10 maja zapisywać się na szczepienie, by najpóźniej do sierpnia - a mamy nadzieję, że może to być nawet wcześniej i zależy od liczby szczepionek przyjeżdżających do Polski - każdy obywatel mógł zostać zaszczepiony, jeżeli tylko będzie chciał - powiedział premier Mateusz Morawiecki podczas konferencji prasowej w Punkcie Szczepień Powszechnych w Legnicy.

Premier podał, że w Wielkiej Brytanii, która zaczęła program szczepień o 1,5 miesiąca wcześniej niż Unia Europejska, dziś widać gwałtowny spadek zachorowań. Premier wyraził nadzieję, że dzięki uruchamianym punktom szczepień powszechnych, pandemia w Polsce będzie mniej dokuczliwa. 

Pierwszy tego typu punkt otwarto dziś w Legnicy, ruszyły one także we wszystkich województwach. W sumie ma ich być ponad 600. Zapowiedział też, że od drugiej połowy maja będą możliwe szczepienia w przedsiębiorstwach i zakładach pracy. 

Gen sceptycyzmu opóźnia powrót do normalności

Szef rządu zapowiedział również, że od tempa szczepień przeciwko koronawirusowi będzie zależało odmrażanie gospodarki i powrót do normalności.

Narodowy Program Szczepień może doprowadzić do tego, że na przełomie maja i czerwca będzie można otworzyć znaczną część gospodarki. Wraz z rosnącą liczbą osób zaczepionych, będzie można zwiększać i poluzowywać też restrykcje społeczne dotyczące m.in. zgromadzeń, spotkań czy koncertów - mówił premier Mateusz Morawiecki podczas spotkania z dziennikarzami w punkcie szczepień drive-thru na Stadionie Miejskim we Wrocławiu.

Premier podkreślił, że nie ma lepszego „remedium na tę fatalną chorobę niż szczepionki”.

 Zaszczepienie się to jedyna metoda, abyśmy pozbyli się COVID-19. Gen sceptycyzmu czy zwątpienie w sens Narodowego Programu Szczepień powodują, że szeroki powrót do normalności będzie trwał dłużej. Nie igrajmy z ogniem, z autentycznym ryzykiem, które jak grom z jasnego nieba spadło na cały świat. W Polsce mamy dzisiaj szczepionkę, mamy jej coraz więcej i dlatego organizujemy najróżniejsze mechanizmy dotarcia do obywateli. Dlatego posłuchajmy nauki, medyków i lekarzy. Oni są najlepszym przykładem tego, że szczepionka świetnie działa - mówił premier Morawiecki.

I zaznaczył, że wśród medyków, którzy się zaszczepili, obecnie „bardzo rzadko zdarza się choroba COVID-19, a jeśli już to ma ona o wiele łagodniejszy przebieg niż w innych przypadkach”.

Bardzo rzadko prowadzi do najgorszych konsekwencji, czyli do zgonu – przekazał premier.

Szef rządu powiedział, że dziś wypada termin rejestracji na szczepienia osób z jego rocznika i zapisze się wraz z żoną na szczepienie.

Szczepionki nie będą się marnować, jutro nowe przepisy 

Dziś także Michał Dworczyk, pełnomocnik rządu ds. szczepień przeciw COVID-19 zapowiedział zmiany w harmonogramie szczepień.

Jutro zostanie zmienione rozporządzenie, dzięki któremu, w sytuacji, gdy istnieje ryzyko zmarnowania szczepionki, będzie można ją wykorzystać dla każdej osoby powyżej 18 r.ż. Te zasady były do tej pory obwarowane restrykcjami, które zostaną poluzowane – mówił. 

Program szczepień przyspiesza, seniorzy nie nadążają

I choć program szczepień przyspiesza, nie wszyscy za nim nadążają. Jak wskazują lekarze rodzinni z Porozumienia Zielonogórskiego, osoby starsze mają problem ze stawieniem się na szczepienie w terminie. (O wykluczeniu cyfrowym seniorów, również w kontekście szczepień pisaliśmy tutaj - red.)

– To zwykle osoby starsze, które w ogóle nie korzystają z telefonów komórkowych. Zdarzają się rodziny, gdzie jednego telefonu używa więcej domowników. Są też tacy, którzy potrafią obsłużyć jedynie telefon dla seniorów, gdzie mają wbite numery do najbliższych czy na pogotowie, ale już nie odbiorą smsa. System powiadamiania o terminie szczepienia, oparty na powiadomieniach smsowych wobec takich pacjentów się nie sprawdza. Te osoby system wykluczył z programu szczepień przeciwko COVID-19 i mogą one skorzystać z tego dobrodziejstwa wyłącznie dzięki swoim lekarzom rodzinnym, znającym ich sytuację. My nie chcemy ich pomijać i robimy wszystko, by ocalić przed ciężką chorobą jak najwięcej naszych pacjentów, nawet kosztem dodatkowej pracy. Dlatego w mojej przychodni same pielęgniarki dzwonią do pacjentów, zachęcając ich do szczepień, rejestrując na konkretny termin, a dodatkowo przypominają im jeszcze o szczepieniu dzień przed umówionym terminem – mówi Małgorzata Stokowska-Wojda, lekarka rodzinna Porozumienia Zielonogórskiego.

Zaloguj się

lub
Logujesz się na komputerze służbowym?
Nie masz konta? Zarejestruj się
Ten serwis jest chroniony przez reCAPTCHA oraz Google (Polityka prywatności oraz Regulamin reCAPTCHA).