Wyszukaj w publikacjach
Samorząd lekarski o nowym Kodeksie Etyki Lekarskiej

Od 1 stycznia 2025 r. będzie obowiązywać nowy Kodeks Etyki Lekarskiej. Samorząd lekarski uznał, że jest to jeden z najbardziej nowoczesnych i dostosowanych do współczesnych realiów, dokument w Europie.
Kodeks Etyki Lekarskiej ma odpowiadać na wyzwania i pytania w zakresie moralności. Kodeks, ale i komentarze do niego mają lekarzowi ułatwić odpowiedź na dylemat, czy dane zachowanie, które planuje podjąć ma charakter dobry i zgodny z kodeksem.
Kodeks jest tak silny, jak silna jest edukacja lekarzy i jak silny jest system odpowiedzialności zawodowej. Te dwa elementy składają się na skuteczność kodeksu
– mówił prof. Paweł Łuków.
O tym, jakie zmiany zawiera, co wymagało kosmetycznych poprawek, a co zaostrzenia rozmawiali lekarze, eksperci podczas spotkania w siedzibie Naczelnej Izby Lekarskiej. Przypomnijmy, że nową wersję KEL uchwalono podczas Nadzwyczajnego Krajowego Zjazdu Lekarzy w maju 2024 roku, po ponad dwuletnich pracach nad jej przygotowaniem.
Kluczowe zmiany w kodeksie
Jak przekazał Klaudiusz Komor, wiceprezes NRL, dokument jest praktycznie przepisany na nowo, co było konieczne w obliczu dynamicznych zmian w pracy lekarzy, takich jak rosnąca rola sztucznej inteligencji.
Zawiera elementy, których poprzedni kodeks nie miał. Pojawia się m.in. sztuczna inteligencja i wiele rzeczy, które w codziennej pracy lekarza, mogłyby budzić wątpliwości. Kodeks ma być wsparciem w odpowiedzi na pytanie, czy dane działanie jest zgodne z zasadami etyki lekarskiej. Do KEL są przygotowywane komentarze, pomocne w interpretowaniu zapisów kodeksu
– mówi Komor.
Samorząd lekarski w trakcie prac konsultował się ze społecznością. W ramach akcji „Zadaj pytanie Komisji Etyki” m.in. lekarze mogli nadsyłać swoje uwagi, pomysły.
Odpowiedzi lekarzy dały nam pewien asumpt do tego, że wiedzieliśmy od czego zacząć, w którą stronę pójść. Zaczęliśmy pracować nad każdym kolejnym artykułem. To duża ewolucja, znowelizowaliśmy niektóre pojęcia, zamieniliśmy np. pojęcie „chory” na pojęcie „pacjent”, bo nie każdy pacjent to osoba chora
– wyjaśniał dr n. med. Artur de Rossier, przewodniczący Komisji Etyki Lekarskiej NIL. W niektórych miejscach zaostrzono też brzmienie kodeksu.
Dyskusję wzbudziły zapisy, w którym słowo „powinien” zamieniono na „obowiązek”.
Teleporady i receptomaty
W nowym KEL opisano m.in. kwestię teleporady. NIL rekomenduje przede wszystkim osobisty kontakt z pacjentem. Teleporada, jak zaznaczył dr Artur de Rossier, powinna być jedynie rozwiązaniem awaryjnym, np. w sytuacjach losowych.
Zastosowaliśmy „miękkie” stwierdzenia, że nie zaleca się formy teleporady w stosunku do pacjenta, którego lekarz wcześniej nie konsultował. Teleporada ma na celu zapewnienie ciągłości leczenia, przedłużenie kuracji. Nie wszystko da się wykonać w drodze teleporady. Osobista wizyta pozwala lekarzowi zdobyć więcej informacji, takich jak mowa ciała czy stan skóry pacjenta, co przekłada się na lepszą diagnozę
– mówił prof. dr hab. n. med. Paweł Łuków.
Pojawiły się też zapisy dotyczące receptomatów. Komisja Etyki sugeruje dążenie do form komunikacji w czasie rzeczywistym, takich jak wideokonferencje czy audiokonferencje.
W kwestii receptomatów mamy do czynienia z komunikacją asynchroniczną – pacjent wypełnia ankietę a lekarz nie ocenia jej w czasie rzeczywistym, co trudno nazwać wywiadem. W tego typu usłudze nie ma bezpośredniego kontaktu z pacjentem
– dodał dr Artur de Rossier.
Znowelizowany Kodeks Etyki Lekarskiej jest dostępny tutaj, a komentarze do niego tutaj.
Źródła
- Naczelna Izba Lekarska