Wyszukaj w publikacjach

18.03.2024 o 10:25
·

Ratownicy zdobywają nowe uprawnienia, lekarze są zaniepokojeni

100%

Resort zdrowia przekazał do konsultacji projekt rozporządzenia w sprawie kursów kwalifikacyjnych dla ratowników medycznych. Zakłada on, że ratownicy będą mieli nowe uprawnienia. Nie wszystkie rozwiązania zyskały aprobatę samorządu lekarskiego. Polskie Towarzystwo Ratowników Medycznych nie podziela obaw lekarzy z Naczelnej Izby Lekarskiej. 

Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej negatywnie ocenia możliwość wykonywania badania USG pacjentom w stanie nagłego zagrożenia zdrowotnego.

To rozwiązania zbyt daleko idące, szczególnie biorąc pod uwagę, że przepisy prawa stawiają wyższe wymogi wobec lekarzy, którzy mają realizować diagnostykę ultrasonograficzną 

– uważa samorząd.

Jak czytamy w stanowisku NRL, proponowany zakres uprawnień ratowników jest dalej idący niż w przedstawionym w grudniu 2023 r. projekcie rozporządzenia w sprawie medycznych czynności ratunkowych i innych, które mogą być udzielane przez ratownika medycznego.

W wykazie tych czynności planowano dodać wykonywanie badania USG według protokołów FAST, FEER, BLUE, RADIUS. Obecnie opiniowany projekt rozporządzenia poszerza uprawnienia ratowników medycznych do udziału w kursie kwalifikacyjnym z problematyki wykonania USG, nie wskazuje bowiem, że chodzi o USG według ww. protokołów ratunkowych 

– wyjaśnia NRL. 

Samorząd lekarski: USG poza szpitalem jest trudniejsze 

I podkreśla, że "do nabycia umiejętności diagnostyki USG konieczne powinno być odbycie co najmniej kilkutygodniowego stażu w pracowni USG i odpowiedni nadzór specjalistyczny w ramach wykonywania tych badań”.

Odbycie szkolenia w ramach kursu kwalifikacyjnego organizowanego w CMKP lub uczelni kształcącej na kierunku ratownictwo medyczne jest niewystarczające. Rodzi to istotne obawy o jakość opieki i bezpieczeństwo pacjenta, szczególnie jeśli uwzględni się, że warunki wykonywania badań USG poza szpitalem czy poza poradnią są nawet trudniejsze z uwagi na wiele czynników takich jak hałas, natężenie światła, obecność innych ludzi. Na lekarzy nakłada to dodatkowy obowiązek ponadstandardowej "czujności” w zakresie opierania dalszych działań medycznych na wynikach badań USG przeprowadzonych uprzednio przez ratownika medycznego 

– uważa NRL. 

Ratownicy medyczni: Jesteśmy zaniepokojeni, że inny zawód medyczny chce blokować dobre rozwiązania 

Jako Polskie Towarzystwo Ratowników Medycznych popieramy wszelkie działania, mające na celu zwiększenie bezpieczeństwa pacjentów. Niejednokrotnie jest to związane ze zwiększeniem uprawnień zawodowych ratowników medycznych. Obecnie, pomimo bardzo dobrego przygotowania ratowników medycznych do wykonywania zawodu, ustawodawca wprowadza nowe możliwości uzyskiwania dodatkowych umiejętności. Nie są one narzucane jako obowiązkowe, a jedynie pozostawione do indywidualnej decyzji ratownika medycznego. Wraz z dodatkowymi kompetencjami, czyli de facto większą odpowiedzialnością, należałoby się spodziewać zwiększenia wynagrodzenia 

– mówi dr n. med. i n. o zdr. Michał Kucap, krajowy ekspert Ratownictwa Medycznego Polskiego Towarzystwa Ratowników Medycznych.

Jak podkreśla ekspert, część środowiska ratowników medycznych oczekiwała uregulowania kwestii ultrasonografii.

Dzisiaj wśród ratowników medycznych ultrasonografia cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem. Chętnie uczestniczą w dodatkowych szkoleniach lub biorą udział w sesjach tematycznych, na konferencjach lub sympozjach związanych z tematyką USG. W naszej ocenie, szkolenie z tego zakresu organizowane przez CMKP lub uczelnie kształcące na kierunku ratownictwo medyczne będzie wystarczające, ale jednak należałoby rozważyć, aby również towarzystwa naukowe mogły brać udział w takim kształceniu 

– dodaje.

Polskie Towarzystwo Ratowników Medycznych nie podziela obaw lekarzy z Naczelnej Izby Lekarskiej.

Już dzisiaj ratownicy medyczni wykonują USG w oparciu o protokoły tj. FAST, BLUE. Są to protokoły, które mają za zadanie rozpoznać konkretny stan zagrożenia życia u pacjenta. W naszej ocenie stanowisko Naczelnej Izby Lekarskiej jest zbyt daleko idące i może niekorzystnie wpływać na zaangażowanie ratowników medycznych w rozwój zawodowy. Jesteśmy zaniepokojeni, że inny zawód medyczny chce blokować dobre rozwiązania, które ustawodawca wprowadza w celu podnoszenia bezpieczeństwa pacjentów 

– mówi Michał Kucap. 

Źródła

  1.  Naczelna Izba Lekarska 

Zaloguj się

lub
Logujesz się na komputerze służbowym?
Nie masz konta? Zarejestruj się
Ten serwis jest chroniony przez reCAPTCHA oraz Google (Polityka prywatności oraz Regulamin reCAPTCHA).