Wyszukaj w publikacjach

Spis treści
23.07.2021 o 16:15
·

Jak uniknąć 4. fali pandemii? Rząd przedstawił strategię

100%

Dziś rząd przedstawił strategię dotyczącą zachęcania Polaków do szczepień oraz działania mające zmniejszyć ryzyko wystąpienia w Polsce czwartej fali. W akcję szczepień jeszcze bardziej mają się włączyć lekarze rodzinni. Jednak pomysł rządzących nie do końca podoba się medykom.

W Polsce mamy obecnie blisko 33,5 mln wykonanych szczepień. Prawie 18 mln to osoby zaszczepione I dawką. W grupie seniorów powyżej 70 r.ż. poziom zaszczepienia wynosi 78 proc. Zdaniem rządzących, są to niesatysfakcjonujące dane.

Niestety widzimy, że spada liczba rejestracji na szczepienia. W wielu europejskich krajach także widać spadek tempa szczepień. W tym tygodniu prawdopodobnie nie przekroczymy miliona wykonanych szczepień. Stąd realizujemy szereg działań ukierunkowanych na zachęcanie do nich. Udało się nam porozumieć z POZ, które jeszcze bardziej niż dotychczas zaangażują się w proces szczepień – mówił podczas konferencji minister Michał Dworczyk, szef KPRM, pełnomocnik ds. szczepień.  

Przypomniał także, że w akcję szczepień włączone są m.in. koła gospodyń wiejskich. Od dziś mogą one składać wnioski do ARMiR, by uzyskać dofinansowanie w wysokości 8 tys. zł na realizację lokalnego wydarzenia promującego szczepienia. Wśród tych kół, które będą miały najlepsze wyniki będą rozlosowane nagrody. 100 tys. zł dostanie zwycięskie koło, któremu uda się zachęcić do szczepień jak największą liczbę osób. Po 50 tys. zł dostaną zdobywcy 2 i 3 miejsca. 

4 fala nadciąga, ma być mniej hospitalizacji 

O tym, że czwarta fala w Polsce powoli nadciąga mówił Adam Niedzielski, minister zdrowia.

Analizy wskazują, że czwarta fala będzie się rozpędzała. To od naszej postawy zależy jaką przybierze formę. Od tygodnia mamy do czynienia ze wzrostem przypadków zakażeń. Jeżeli nie będziemy się szczepić, skazujemy się na większą liczbę zakażeń, ale też na szybsze wystąpienie czwartej fali – mówił Niedzielski.

W Polsce mamy obecnie 201 stwierdzonych przypadków wariantu Delta

Rząd proponuje instrumenty, które mają zachęcać do szczepień. 

  Nasza polityka polega obecnie na zachęcaniu do szczepień. Chcemy najpierw wyczerpać potencjał motywacyjny. Rozważamy też inne scenariusze. Mamy skatalogowane wszystkie pomysły, które pojawiają się w Europie, ale podejmując decyzje, uwzględniamy reakcje społeczne. Dyskutujemy m.in. o wprowadzeniu obowiązku szczepień, w pierwszej kolejności wśród medyków, myślimy o prowadzeniu odpłatności za szczepienia, dyskutujemy o ograniczaniu dostępności usług dla niezaszczepionych. W tym momencie przygotowaliśmy dwa rozwiązania. Dla osób, które odnotowały NOP po pierwszej dawce wprowadzamy możliwość mieszania preparatów. Drugim rozwiązaniem, które wdrażamy jest wypracowany schemat współpracy z POZ, który będzie premiował lekarzy rodzinnych, uzyskujących wyskoki procent wyszczepienia swoich pacjentów. To rozwiązanie wypracowaliśmy w duchu rozmowy i dialogu ze środowiskiem lekarskim – mówił szef resortu zdrowia.

Przekazał także, że rząd bardzo intensywnie przygotowuje się na nadejście kolejnej fali.

Mamy rozpisany sposób postępowania w przypadku większej liczby zakażeń. Prowadzimy działania logistyczne dot. weryfikowania instalacji tlenowych, zabezpieczamy lek remdesivir. Jeśli dojdziemy do granicy wydolności systemu ochrony zdrowia, nie są wykluczone obostrzenia - mówił Niedzielski.

Rząd bierze pod uwagę regionalizację obostrzeń. 

Minister zdrowia przedstawił także prognozy kolejnej fali. Jego zdaniem liczba dziennych zakażeń w szczycie fali ma oscylować w granicach 10-15 tys., ale mniejszy ma być odsetek osób hospitalizowanych.

W tej chwili w innych krajach, np. w Wielkiej Brytanii nie mamy dużej liczby hospitalizacji, bo tak działają szczepienia, które chronią przed ciężkim przebiegiem i ryzykiem zgonu - mówił.  

Premie za przekonanie pacjenta 

O szczegółach włączenia lekarzy rodzinnych w bardziej intensywne działania na rzecz programu szczepień opowiedział Filip Nowak, p.o. prezesa NFZ.

Lekarze POZ to źródło wiedzy na temat profilaktyki i skuteczności, w tym wypadku szczepień. Wprowadzamy system zachęt, który może jeszcze bardziej zmotywować zespoły lekarzy rodzinnych do włączenia się do akcji szczepień. W związku z tym, finansowanie dodatkowo będzie uzależnione od osiągnięcia poziomu wyszczepienia podopiecznych danej przychodni powyżej 12. roku życia na koniec roku, ale także będą dodatkowe składowe, które będą dotyczyły tempa wyszczepialności – zapowiedział Nowak.

Zaznaczył, że równie ważne jest skupienie się na osobach w średnim wieku i starszych.

Dlatego szczególna gratyfikacja będzie dotyczyła wysokiego tempa wyszczepiania osób w wieku powyżej 55. roku życia. Wierzę, że to pozwoli wzmocnić potencjał, przy pomocy którego będzie można telefonować do pacjentów, zachęcać pacjentów danej przychodni rodzinnej w sposób możliwie skuteczny i osiągniemy odpowiednie tempo, a po drugie, odpowiedni poziom wyszczepienia, a zadbamy przede wszystkim o osoby w wieku powyżej 55. roku życia - powiedział Nowak.

Fiasko planu szczepień przerzucone na lekarzy rodzinnych?

Pomysł rządzących nie do końca podoba się lekarzom rodzinnym. Medycy z Porozumienia Zielonogórskiego obawiają się, że jest to próba przerzucenia na POZ odpowiedzialności za fiasko rządowego planu szczepień.

– Od początku, bez zachęt finansowych, prowadzimy akcje promujące szczepienia przeciw Covid-19 wśród naszych pacjentów, dzwonimy i odpowiadamy na wszelkie wątpliwości osób niezdecydowanych. W tej chwili doszliśmy już jednak do ściany - wiele małych punktów z powodu braku chętnych szczepi już tylko drugą dawką lub wycofuje się z zamówień szczepionek – mówi Wojciech Pacholicki, wiceprezes Federacji Porozumienie Zielonogórskie.

Zdaniem wiceprezesa PZ zainteresowanie szczepieniami maleje każdego dnia i bez dużej rządowej kampanii edukacyjnej statystyki się nie poprawią.

– Mamy wrażenie, że reklamy rządowe nie są skutecznym narzędziem, dlatego czekamy na przemyślane kampanie edukacyjne, które mogą zmienić nastawienie Polaków do szczepień – najskuteczniejszego narzędzia walki z chorobami zakaźnymi – dodaje Wojciech Pacholicki.

Jak przekazał na konferencji minister Dworczyk, rząd myśli o długotrwałych akcjach edukacyjnych.

Musimy wspólnie zmienić postawę społeczną, jeśli chodzi o kwestię szczepień – szef KPRM.

Zaloguj się

lub
Logujesz się na komputerze służbowym?
Nie masz konta? Zarejestruj się
Ten serwis jest chroniony przez reCAPTCHA oraz Google (Polityka prywatności oraz Regulamin reCAPTCHA).