Wyszukaj w publikacjach

Spis treści
05.08.2021 o 22:16
·

Trzecia dawka szczepionki, czwarta fala epidemii

100%

Mamy w Polsce czwartą falę pandemii. Rada Medyczna zarekomendowała podanie trzeciej dawki szczepionki osobom najbardziej narażonym na COVID-19 - powiedział na antenie RMF FM minister zdrowia Adam Niedzielski. Odniósł się także do protestu medyków i ostatnich wydarzeń związanych z atakami antyszczepionkowców. 

Szef resortu zdrowia w programie "Rozmowa w samo południe" w Radiu RMF powiedział, że czwarta fala dotarła do Polski.

Jeżeli falę zaczniemy definiować od samego dołu, czyli minimum, które było osiągnięte po trzeciej fali, to my już faktycznie mamy czwartą falę. Te najniższe poziomy zakażeń odnotowywaliśmy 3-4 tygodnie temu. Wtedy średnia 7-dniowa była poniżej 100. W tej chwili ona już jest na stałe powyżej 100, a w zasadzie zbliża się do 200. Teraz będziemy przede wszystkim obserwowali, czy liczba zakażeń przekłada się na hospitalizację - mówił Niedzielski.

I zaznaczył, że dzięki szczepieniom, w Wielkiej Brytanii czy Hiszpanii mimo dużych przyrostów zakażeń, nie rośnie liczba hospitalizacji i zgonów. Jak przekazał Adam Niedzielski, największej liczby zakażeń w Polsce spodziewa się w październiku. Zdaniem ministra, będziemy mieli do czynienia z maksymalnie 15 tys. zakażeń dziennie, ale liczba hospitalizacji ma być o 40-50 proc. mniejsza niż podczas trzeciej fali.

- System ochrony zdrowia będzie narażony na dużo mniejsze przeciążenia - dodał minister. 

Minister wspomniał, że o obostrzeniach będzie mowa, jeśli liczba zakażeń przekroczy 1000. Obostrzenia będą dotyczyły przede wszystkim województw, w których jest najmniej zaszczepionych. 

Procedura podania trzeciej dawki może być trudna? 

Minister zdrowia przekazał, że Rada Medyczna rekomenduje rozważenie podania trzeciej dawki szczepionki w grupach najbardziej narażonych na ryzyko.

Patrzę na twarde argumenty. Nie ma badań, które by pokazywały przyrost skuteczności, czyli pewną wartość dodaną wynikającą ze zderzenia się z nowymi mutacjami wirusa. Dopóki badania nie wykażą, że trzecia dawka, która prawdopodobnie musiałaby być zmodyfikowana nie będąc prostym powtórzeniem, będzie w lepszy sposób niż w tej chwili zabezpieczała przed nowymi mutacjami, można powiedzieć, że wartość dodana takiej operacji jest bardzo niewielka, a koszt ogromny. Staram się wyważyć, ile jest w tym wartości dodanej dla zdrowia publicznego, a ile jest w tym interesu firm farmaceutycznych, które chcą sprzedać więcej - mówił minister.

I zaznaczył, że procedura podania kolejnej dawki, będzie trudna.

- Nie chodzi tylko o wydatki, ale o logistykę i przekonanie ludzi - mówił minister.

Minister wspomniał także, że są już pierwsze wyniki badań Pfizer dostarczone do EMA dotyczące szczepień dzieci młodszych niż 12-letnie. 

Promocja szczepień ponad podziałami 

Pomysły na zachęcanie Polaków do szczepień ma PSL. Władysław Kosiniak-Kamysz, prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego zaapelował do polityków, by wystąpili ze wspólnym apelem zachęcającym do szczepień i podpisali deklarację promującą szczepienia. Polityk wysłał w tej sprawie list m.in. do prezydenta, premiera, prezesa PIS, do marszałków Sejmu, Senatu i do wszystkich liderów partyjnych. 

Minister zdrowia: rozmawiam z osobami odpowiedzialnymi za bezpieczeństwo w Polsce 

Adam Niedzielski, zapytany w RMF o ostatnie wydarzenia związane z atakami antyszczepionkowców na medyków, odpowiedział, że „rozmawia z osobami odpowiedzialnymi za bezpieczeństwo w Polsce”.

Potrzebny jest całościowy monitoring i to nie tylko w internecie. (…) Pracujemy nad takim rozwiązaniem, żeby prowadzić stały monitoring tego, co się dzieje w internecie i monitorowanie nie tylko pod kątem dementowania fake newsów, ale również obserwowania czy analizowania różnych stron, które odpowiadają organizacjom antyszczepionkowym. Ważne jest, by te środowiska nie czuły się bezkarne. - Idziemy w kierunku przepisów, które są zdecydowanie bardziej dolegliwe, czyli kwalifikacje prawne tych występków będą odnosiły się do tego, że jest to akt, naruszenie mienia, jest to naruszenie bezpieczeństwa czy zdrowia ludzi – mówił minister Niedzielski.

Zapewnił także, że wystąpił do ministra Zbigniewa Ziobry z prośbą o objęcie specjalnym nadzorem prokuratorskim tego typu spraw.

Adam Niedzielski: protestowanie jest dalszym eskalowaniem oczekiwań

Minister zdrowia odniósł się także do zapowiadanego przez medyków protestu, który jest zaplanowany na 11 września. Zapytany przez dziennikarza, czy spotka się ze środowiskiem lekarskim w najbliższym czasie, odpowiedział, że „spotkania z medykami odbywają się non stop.”

Chociażby w ostatni wtorek mieliśmy spotkanie na forum Zespołu Trójstronnego, gdzie jest zarówno związek zawodowy Solidarność, OPZZ, jaki i Forum Związków Zawodowych, czyli trzy takie główne centrale związkowe – dodał minister.

Adam Niedzielski odniósł się do zarobków medyków, które stały się kością niezgody.

– My już nie jesteśmy w rzeczywistości, kiedy zawody medyczne zarabiały bardzo małe pieniądze. W tej chwili te wynagrodzenia, według ankiet robionych jeszcze przed pandemią, pokazywały, że chociażby średnie wynagrodzenie pielęgniarek jest powyżej 6,5 tys. zł, więc to już nie są takie małe pieniądze, jak były kiedyś. Po drugie, jako rząd podjęliśmy zobowiązania, nie tylko deklaracje, w postaci zwiększenia nakładów do 7 proc. PKB i podnieśliśmy minimalne wynagrodzenie właśnie, żeby podnieść wynagrodzenie tym, którzy zarabiali stosunkowo najmniej. Więc protestowanie w tej sytuacji, szczególnie patrząc na ten kontekst, że we wcześniejszych latach niewiele się działo z mojego punktu widzenia, jest po prostu dalszym eskalowaniem oczekiwań – dodał minister. 

Adam Niedzielski przypomniał, że jakiś czas temu Porozumienie Rezydentów domagało się zwiększenia nakładów na zdrowie do 6,8 proc. PKB, teraz jest mowa o 8 proc.

Im więcej dajemy, tym więcej jest oczekiwane - stwierdził szef resortu zdrowia. 

Zaloguj się

lub
Logujesz się na komputerze służbowym?
Nie masz konta? Zarejestruj się
Ten serwis jest chroniony przez reCAPTCHA oraz Google (Polityka prywatności oraz Regulamin reCAPTCHA).