Wyszukaj w publikacjach

25.05.2022 o 15:29
·

Czy podwyżki w ochronie zdrowia to rzeczywiście historyczne wydarzenie?

100%

25 maja sejmowa Komisja Zdrowia zajmuje się tematem podwyżek najniższych wynagrodzeń w ochronie zdrowia - odbędzie się pierwsze czytanie projektu ustawy. Zdaniem Piotra Brombera, wiceministra zdrowia „mamy do czynienia z historycznym wydarzeniem, bo nigdy nie było takich podwyżek wynagrodzenia minimalnego w ochronie zdrowia”. Z kolei lekarze z OZZL apelują do posłów o przywrócenie współczynnika 1,7. 

Podczas posiedzenia Piotr Bromber, wiceminister zdrowia podkreślił, że podwyżki będą kosztować w sumie 7,2 mld zł, a proponowane rozwiązanie jest realizacją ustaleń na forum zespołu trójstronnego. Podwyżki mają dotyczyć średnio 460 tys. osób ze wszystkich zawodów medycznych

To historyczny projekt ustawy w zakresie wzrostu wynagrodzenia. Minister zdrowia Adam Niedzielski uznał, że to jest przełomowy moment i przełomowa ustawa. Nigdy nie było takiego wzrostu płac. Podniesione zostaną współczynniki płac dla wszystkich grup zawodowych w ochronie zdrowia. Średni wzrost to 30 proc. W ten sposób stwarzamy lepszą perspektywę pracy dla zawodów medycznych w sektorze publicznym. To podniesienie prestiżu zawodów medycznych, zachęta do podejmowania kształcenia na kierunkach medycznych. To w dużej mierze docenienie roli pracowników medycznych, którzy pełnili istotną rolę w czasie pandemii. 

– mówił wiceminister zdrowia.

Rano w programie "Graffiti w Polsat News Piotr Bromber odniósł się do uwag środowiska lekarskiego, które zarzuca, że współczynnik jest zbyt niski. Mówimy o wynagrodzeniu minimalnym a nie maksymalnym – mówił.Dodał, że ustawa może być korygowana w procesie legislacyjnym.

Posłowie na pewno będą składali liczne poprawki 

– przyznał.

Zapytany, czy ustawa nie powinna obejmować także umów cywilno-prawnych powiedział:

W ocenie skutków regulacji napisaliśmy, w jaki sposób będą dystrybuowane te środki. Napisaliśmy, że będzie się to odbywało analogicznie do roku ubiegłego. Równolegle wzmocniliśmy kompetencje AOTMiT, która również zajmuje się komponentem wyceny. Wszystko jest kwestią postawy, ponieważ nie jesteśmy w stanie przewidzieć sytuacji ludzi. Są grupy zawodowe, którym dedykujemy te rozwiązania

– mówił wiceminister. 

Jak zapewnił, oprócz zwiększenia wynagrodzeń minimalnych, podejmowane są liczne działania w systemie ochrony zdrowia.

Inwestujemy w infrastrukturę, sprzęt, zwiększamy nakłady na ochronę zdrowia i mówimy "dbamy o pracowników zatrudnionych w ochronie zdrowia". Zaproponowaliśmy pakiet dla młodych i działania ukierunkowane na tę perspektywę, by ułatwić start ludziom młodym w zawodzie 

– mówił Bromber. 

Lekarze chcą wyższych współczynników 

Medycy z Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy wysłali list do posłów i senatorów o przedstawienie w czasie obrad w komisji sejmowej lub senackiej, na posiedzeniu plenarnym Sejmu albo w czasie obrad Senatu poprawki do ustawy, która wprowadzi „kompromisową wartość wynagrodzenia minimalnego dla lekarzy ze specjalizacją w wysokości 1,7 średniego wynagrodzenia za rok ubiegły”.

Projekt ustala współczynniki pracy, które określają relację między minimalną pensją zasadniczą danego zawodu a przeciętnym wynagrodzeniem w gospodarce za rok ubiegły. Dla lekarzy specjalistów współczynnik ten ma wynosić 1,45. Oznacza to, że ci lekarze, którzy otrzymują pensje minimalne, a jest ich ok. 18 tys. zatrudnionych głównie w szpitalach, będą mieli już czwarty rok z rzędu wynagrodzenie niższe w relacji do przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce niż mieli w roku 2018 

– mówi Krzysztof Bukiel, przewodniczący Zarządu Krajowego Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy.

Jak przypomina lider OZZL, już w tamtym roku, gdy w sejmie rozpatrywano podobną nowelizację przedmiotowej ustawy, Senat RP, na wniosek niemal wszystkich związków zawodowych reprezentujących poszczególne zawody uchwalił poprawkę, która przewidywała wyższe niż w projekcie rządowym współczynniki pracy dla wszystkich zawodów. 

Dla lekarzy ze specjalizacją współczynnik ten wynosił 1,7 (przeciętnego wynagrodzenia za rok ubiegły). Zgoda lekarzy na tę propozycję była wyrazem naszego kompromisu i chęci nawiązania dialogu z rządem. Wówczas poprawka Senatu została przez Sejm odrzucona większością zaledwie 3 głosów. Skutek był taki, że w ostatnim roku byliśmy świadkami licznych odejść z pracy w publicznych szpitalach lekarzy, którzy nie chcieli się godzić na tak niskie pensje (w stosunku do rangi zawodu, odpowiedzialności, wykształcenia itp.). Nie ma żadnego uzasadnienia dla utrzymania na tak niskim poziomie ustawowych wynagrodzeń minimalnych dla lekarzy

-   podkreślają medycy w liście.

 Dlatego zwracają się do parlamentarzystów – lekarzy z prośbą o zmianę. 

Niektórzy z Was jeszcze niedawno pracowali obok nas, w gabinetach lekarskich i na salach operacyjnych. Doświadczyliście „na własnej skórze” niskich wynagrodzeń, które zmuszały Was do pracy ponad siły, odrywając od rodzin i narażając Wasze zdrowie. Dzisiaj możecie to zmienić

– mówi dr Bukiel. 

Agnieszka Usiarczyk 

Zaloguj się

lub
Logujesz się na komputerze służbowym?
Nie masz konta? Zarejestruj się
Ten serwis jest chroniony przez reCAPTCHA oraz Google (Polityka prywatności oraz Regulamin reCAPTCHA).