Studenci medycyny: chcemy być wolontariuszami, ale akcja jest rażąco nieprzemyślana
Zapisuję
Zapisz
Zapisane
Jestem studentem 6 roku medycyny. W ostatnich dniach docierają do nas komunikaty uczelni dotyczące wolontariatu w jednostkach na terenie województwa. Szczęśliwie odzew jest duży, zaś szpitale gratulują odwagi. Odwaga to dobre słowo, ponieważ cała akcja jest rażąco nieprzemyślana.
W mediach społecznościowych natknąłem się m.in. na wzory umów wraz z zapiskami o obciążaniu studenta pełną odpowiedzialnością za błędy popełnione w czasie wolontariatu. Następne były doniesienia, o braku możliwości zapewnienia podstawowego zabezpieczenia dla wolontariuszy. Czy tak szpitale chcą zachęcić nas do pracy?
Dołącz do dyskusji
Polecane artykuły