Wyszukaj w publikacjach
Więcej pieniędzy na zdrowie, ale nie tylko na wynagrodzenia. Rząd zapowiada racjonalizację wydatków

Premier Donald Tusk zapowiedział, że dodatkowe środki kierowane na ochronę zdrowia nie będą przeznaczane wyłącznie na wzrost wynagrodzeń personelu medycznego. Jak podkreślił w rozmowie z TVP Info, celem rządu jest takie wydatkowanie pieniędzy, by w pierwszej kolejności poprawić sytuację pacjentów.
Przypomnimy, że resort zdrowia pracuje nad zmianami w przepisach dotyczących minimalnych wynagrodzeń w ochronie zdrowia. Podczas ostatniego posiedzenia prezydium Trójstronnego Zespołu ds. Ochrony Zdrowia przedstawiono propozycje do dyskusji.
O sytuacji w ochronie zdrowia mówił na antenie TVP premier Donald Tusk.
W 2026 roku wydamy na ochronę zdrowia prawie 80 miliardów złotych więcej niż nasi poprzednicy w końcówce rządów. Tylko trzeba te pieniądze dużo mądrzej wydawać. Nie będzie wodospadu pieniędzy. My przede wszystkim musimy precyzyjnie ocenić, jakie świadczenia i ile powinny kosztować
– mówił Donald Tusk.
Dodał, że minister zdrowia pracuje nad bardziej racjonalnym systemem wyceny świadczeń, który pozwoli lepiej wykorzystać środki publiczne. Premier zapytany o wynagrodzenia medyków powiedział, że „nierówności płacowe i niektóre szokujące informacje o takich rekordzistach, powinny wyglądać trochę inaczej”.
Nikt mnie nie namówi na mówienie, że lekarze czy pielęgniarki zarabiają za dużo, ale system ochrony zdrowia musi być zrównoważony. Wydatki muszą przede wszystkim służyć pacjentom. Do nas należy takie uregulowanie wycen świadczeń, żeby to było bardziej racjonalne, a pieniądze lepiej wydawane
– powiedział.
Zaznaczył jednocześnie, że nie pozwoli, "aby ktoś atakował lekarzy czy pielęgniarki za zarobki". –
Jeśli mamy dziesiątki miliardów złotych więcej i wydamy je na zdrowie, to nie chodzi o to, żeby te pieniądze poszły wyłącznie na wyższe zarobki, tylko one mają lepiej służyć pacjentowi
– mówił.
NFZ ze zwiększonym budżetem
Narodowy Fundusz Zdrowia otrzymał dodatkowe 3,5 mld zł z budżetu państwa na rozliczenia z placówkami medycznymi. Jak poinformował Paweł Florek, rzecznik NFZ, środki te to efekt decyzji o zwiększeniu dotacji dla Funduszu, o którą zabiegała Jolanta Sobierańska-Grenda, minister zdrowia. Dzięki temu luka w budżecie NFZ zmniejszyła się do około 11,5 mld zł.
Te pieniądze pozwolą na zapewnienie finansowania kontraktów województwom śląskiemu i mazowieckiemu oraz na zabezpieczenie innych potrzeb pozostałych regionów, w tym płatności za nadwykonania nielimitowane
– przekazał NFZ.
Pieniądze będą przeznaczone także na opłacenie leków w programach lekowych, chemioterapię i tzw. nadwykonania nielimitowane. NFZ przekazał również, że trwają rozmowy resortów zdrowia i finansów o dalszym zwiększeniu dotacji jeszcze w tym roku – do Funduszu ma też trafić około 1 mld zł z obligacji, zgodnie z decyzją premiera.
Źródła
- TVP Info
- NFZ






