Wyszukaj w publikacjach
Sąd: każda metoda leczenia musi być zgodna z aktualną wiedzą medyczną

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie po raz kolejny stanął po stronie pacjentów, potwierdzając, że każde świadczenie zdrowotne, niezależnie od jego formy, musi być oparte na aktualnej wiedzy medycznej. Sprawa dotyczyła placówki stosującej niekonwencjonalne terapie onkologiczne, takie jak salinomycyna, wlewy z witaminy C czy bioelektroterapia. Sąd przyznał rację Rzecznikowi Praw Pacjenta i utrzymał nałożoną na podmiot karę finansową.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie oddalił skargę placówki medycznej, która kwestionowała decyzję Rzecznika Praw Pacjenta dotyczącą stosowania metod niezgodnych z aktualną wiedzą medyczną. Wyrok, który zapadł, potwierdził, że leczenie pacjentów, także w obszarze terapii wspomagających, musi mieć naukowe uzasadnienie.
WSA: nawet leczenie wspomagające wymaga naukowych podstaw
Decyzja Rzecznika dotyczyła stosowania przez jedną z placówek kontrowersyjnych metod w terapii onkologicznej, w tym preparatów zawierających salinomycynę, wlewów z witaminy C i kurkuminy oraz tzw. bio-elektroterapii. Rzecznik uznał takie postępowanie za naruszające zbiorowe prawo pacjentów do świadczeń zdrowotnych odpowiadających wymaganiom aktualnej wiedzy medycznej. Jak podkreślono, w toku postępowania Rzecznik oparł się na szerokim materiale dowodowym – opinii sześciu konsultantów wojewódzkich z zakresu onkologii klinicznej, radioterapii i chirurgii onkologicznej, stanowisku Naczelnej Rady Lekarskiej oraz raporcie zespołu ekspertów tej instytucji. Do sprawy włączono także analizy Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji.
Sąd w pełni podzielił stanowisko Rzecznika, uznając, że przepisy prawa nie przewidują podziału świadczeń zdrowotnych na „podstawowe”, „uzupełniające” czy „wspomagające” leczenie. W uzasadnieniu wskazano, że każdy element procesu leczenia musi być zgodny z aktualną wiedzą medyczną i poparty dowodami naukowymi oraz że działalność lecznicza wymaga najwyższej staranności i zgodności z przepisami.
Ponieważ placówka nie dostosowała się do decyzji Rzecznika i kontynuowała stosowanie zakwestionowanych praktyk, nałożono na nią karę w wysokości 245 tys. zł. Podmiot zaskarżył tę decyzję do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, ale sąd ponownie oddalił jego skargę.
„Lex szarlatan” w obronie pacjentów i bezpieczeństwa leczenia
Bezpieczeństwo pacjentów jest priorytetem. Powinni oni mieć zapewniony dostęp do skutecznych i bezpiecznych metod leczenia w profesjonalnych placówkach medycznych
– podkreślił Bartłomiej Chmielowiec, Rzecznik Praw Pacjenta.
Jak dodał, działania niezgodne z aktualną wiedzą medyczną oraz próby leczenia poza placówkami medycznymi przez osoby bez odpowiednich kwalifikacji stanowią realne zagrożenie dla zdrowia. Chmielowiec przypomniał także, że tzw. przepisy lex szarlatan mają wzmocnić pozycję Rzecznika w walce z pseudomedycznymi praktykami, umożliwiając skuteczniejsze reagowanie na przypadki oferowania terapii niemających podstaw naukowych.
Źródła
- Rzecznik Praw Pacjenta






