Wyszukaj w publikacjach

W związku z dynamicznie rozwijającą się sytuacją epidemiczną, od soboty 20 marca do 9 kwietnia w całym kraju będą obowiązywać obostrzenia, które obecnie funkcjonują w 4 województwach.
Ministerstwo Zdrowia przekazało w środę informację o 25 052 zakażeniach koronawirusem i 453 zgonach.
Pandemia się rozwija i nie widać, by hamowała. Mamy 25 tys. zachorowań dziennie i 40 proc. wskaźnik dynamiki wzrostu. Idą trudne czasy, te liczby stanowią zagrożenie dla funkcjonowania systemu opieki zdrowotnej. Główną przyczyną rozwoju tej sytuacji jest brytyjska mutacja koronawirusa. Prowadzimy systematyczne badania, które weryfikują udział wirusa w ogólnej próbie wirusów branych do badania. Świeże dane z wczoraj mówią, że procentowy udział mutacji brytyjskiej osiągnął poziom 52 proc. i jest on bardzo dynamiczny. Na początku był to 5 proc. udział brytyjskiej mutacji. Dziś widzimy, że ten wirus wypełnia przestrzeń – powiedział podczas konferencji minister zdrowia Adam Niedzielski.
Czas na zdecydowane kroki
Regionami, w których sytuacja wciąż jest bardzo trudna są: region warmińsko-mazurski, mazowiecki, pomorski, lubuski, ale zdaniem ministra sytuacja pogarsza się w całym kraju.
Nie mamy już przestrzeni do wprowadzania obostrzeń w regionach. Musimy podjąć zdecydowane kroki. To oznacza, że cały kraj zostanie objęty obostrzeniami. Ważną obserwacją z ostatnich 2 tygodni jest kwestia skuteczności działania obostrzeń. W warmińsko-mazurskim widać, że od czasu wprowadzenia obostrzeń, dynamika zaczęła tam systematycznie maleć. Widzimy wygaszanie wzrostu. Zatem od soboty do 9 kwietnia w całej Polsce zaostrzamy restrykcje – dodał minister zdrowia.
Szef resortu zapowiedział także, że jeśli sytuacja pandemiczna się nie zmieni, będą wprowadzone jeszcze większe obostrzenia i może się powtórzyć scenariusz wiosenny. Obecne decyzje nie dotyczą ograniczeń w przemieszczaniu się.
Uczniowie zostaną w domu, pracownicy też powinni
Ważną zmianą jest powrót uczniów szkół podstawowych klas 1-3 do nauki zdalnej. Dotychczas uczyli się oni stacjonarnie.
Po świętach podejmiemy dalsze decyzje, najprawdopodobniej ci uczniowie przejdą później na kształcenie hybrydowe – dodał Adam Niedzielski.
Minister zaapelował także do wszystkich pracodawców, by w miarę możliwości zaproponowali swoim pracownikom pracę zdalną.
– Widzimy, że mobilność jest bardzo duża, dlatego apelujemy, by w maksymalnej skali powrócić do pracy zdalnej – dodał.
Przedszkola i żłobki oraz kościoły będą działać bez zmian.