Lekarski w Kaliszu od nowego roku akademickiego

Akademia Kaliska im. Prezydenta Stanisława Wojciechowskiego dostała zielone światło na prowadzenie kierunku lekarskiego. Zajęcia rozpoczną się w październiku 2023 roku. W ten sposób Kalisz dołącza do około dwudziestu ośrodków w Polsce, które będą kształcić przyszłych lekarzy. 

– Mamy ogromne deficyty kadrowe we wszystkich zawodach medycznych. W przypadku lekarzy szacuje się, że brakuje ich nawet 50-60 tys. Jedyną drogą, by ten niedobór kadrowy uzupełnić, jest otwieranie nowych kierunków

 – zaznacza minister Przemysław Czarnek, szef MEiN.

 Do tej pory minister edukacji i nauki wydał pozwolenie na otwarcie kierunku lekarskiego dla: Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II w Lublinie (studia mają ruszyć od roku akademickiego 2023/2024), dla Uniwersytetu Humanistyczno-Przyrodniczego im. Jana Długosza w Częstochowie (start od roku akademickiego 2022/2023), Akademii Mazowieckiej w Płocku (deklaracja rozpoczęcia nauki od roku akademickiego 2023/2024) oraz dla Akademii Medycznych i Społecznych Nauk Stosowanych w Elblągu (studia mają ruszyć od roku 2022/2023). Resort uzasadnia, że uruchomienie kierunku lekarskiego w Kaliszu zwiększy dostępność usług medycznych w regionie i będzie to ważny impuls rozwojowy dla samego miasta. 

– Uruchomienie tego prestiżowego kierunku podnosi rangę Kalisza jako ośrodka akademickiego. Stanowi magnes dla młodzieży, która tutaj będzie mogła kontynuować edukację, a w przyszłości zapewnić opiekę medyczną mieszkańcom regionu, w którym obecnie brakuje lekarzy 

– mówił podczas konferencji Krystian Kinastowski, prezydent miasta.

Prezydent zapowiedział uruchomienie wspólnie z Akademią Kaliską kursu przygotowawczego dla maturzystów, podczas którego będą mieli zajęcia z chemii i biologii.

– Chcemy, żeby jak najwięcej osób z Kalisza u nas studiowało. Mam nadzieję, że wielu z nich zrozumie, że warto zostać na miejscu, by tworzyć historię wydziału lekarskiego. Wszyscy zdajemy sobie sprawę, z jakimi problemami boryka się kaliski szpital i jednym z nich jest brak chętnych do odbycia rezydentury. Jestem przekonany, że w długoterminowej perspektywie ta inicjatywa, rozwiąże szereg problemów

 – mówił. 

W Kaliszu najmniej medyków 

Zdaniem prof. Andrzeja Wojtyły, rektora uczelni, ilość lekarzy w Wielkopolsce jest najniższa ze wszystkich województw w Polsce. Jak wyliczał podczas konferencji prasowej, na 1000 mieszkańców w województwie wielkopolskim przypada 1,57 lekarza, zaś w całej Polsce na 1000 mieszkańców mamy 2,4 lekarza. 

– W Kaliszu i powiecie wskaźnik ten wynosi 0,87, czyli jest o połowę niższy niż w Wielkopolsce i prawie trzy razy niższy niż średnia dla kraju.  Z powodu braku lekarzy umieralność niemowląt jest w Kaliszu trzykrotnie wyższa niż w Poznaniu, w powiecie zaś dwukrotnie wyższa, czyli 2-3 razy więcej niemowląt do 1. roku życia umiera w Kaliszu i powiecie w stosunku do dzieci urodzonych w Poznaniu

 – mówił rektor.

Ponadto, w Polsce ¼ lekarzy ma więcej niż 65 lat, a Wielkopolsce to ponad 40 proc. wszystkich medyków.

– Dlatego, odpowiadając na zapotrzebowanie, musimy kształcić lekarzy

– mówi Jakub Banasiak, rzecznik prasowy Akademii Kaliskiej.

Pomysł uruchomienia kierunku lekarskiego w Kaliszu zrodził się w 2018 roku, a urzeczywistnił wraz ze zgodą Ministra Zdrowia, który umożliwił kształcenie lekarzy nie tylko uczelniom medycznym. O pozwolenie na jego utworzenie wystąpiono w marcu 2022 roku. Na początku uczelnia przyjmie 60 osób. 

– Będziemy kształcić lekarzy, tak samo jak uczelnie w Poznaniu, Wrocławiu czy Warszawie, na ściśle określonych zasadach, które obowiązują wszystkie uczelnie

– mówi Jakub Banasiak, rzecznik prasowy Akademii Kaliskiej.

 Niektórzy lekarze mają wątpliwości dotyczące otwierania kierunku lekarskiego na uczelniach innych niż uniwersytety medyczne. Obawiają się m.in. spadku jakości kształcenia, bo ich zdaniem uczelniom niemedycznym brakuje odpowiedniej kadry dydaktycznej i bazy klinicznej, nie mają one np. prosektorium czy wysokiej jakości preparatów anatomicznych.

– Nie wiem, czy te wątpliwości mają lekarze, czy przedstawiciele korporacji zawodowej. Lekarze, do których zwróciła się Akademia Kaliska o współdziałanie w zakresie praktyk zawodowych, w zdecydowanej większości zgodzili się na współpracę. Prawdziwi medycy wiedzą, że na końcu kształcenia jest Lekarski Egzamin Końcowy, który zweryfikuje wszystko

– mówi rzecznik.

 Jeśli chodzi o kadrę dydaktyczną, uczelnia nie miała kłopotu ze znalezieniem wykładowców.

– Składając wniosek o uruchomienie kierunku, należy wskazać naukowców, którzy pracują od roku na pierwszym etacie w danej uczelni. Pierwszy wniosek o uruchomienie kierunku lekarskiego złożyliśmy na początku 2021 roku i od tego czasu zatrudniamy na pełnym i pierwszym etacie wielu profesorów i doktorów habilitowanych

 – mówi Banasiak.