Będą zmiany w ustawie o jakości

Ustawa o jakości nie będzie zawierać klauzuli no-fault i będzie jeszcze dyskutowana ze środowiskiem medycznym, a Centrum Monitorowania Jakości pozostaje – takie zmiany zapowiedział Minister Zdrowia. Ustawa ma być głosowana w maju. 

Jestem zdeterminowany, by ustawa o jakości weszła w życie. Chcemy wykonać pewien gest dobrej woli w kierunku zgłaszających uwagi. Zostawimy Centrum Monitorowania Jakości, a temat no fault oddzielimy od ustawy i go jeszcze przedyskutujemy ze środowiskiem

– przekazał Adam Niedzielski, Minister Zdrowia podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach. 

Minister Zdrowia zapowiedział, że ustawa o jakości wróci w trybie ustawy poselskiej i będzie głosowana w maju.

Dokonujemy pewnego przeformułowania zapisów ustawy. Ustawa o jakości to jest temat, którego ja nie mogę odpuścić. On jest zbyt ważny dla pacjentów w Polsce. Jak patrzymy na to, co udało się osiągnąć rządowi PiS, to sukcesem jest zwiększenie nakładów na ochronę zdrowia. Dzięki temu możemy myśleć o reformowaniu całego systemu. Zagwarantowaliśmy też podwyżki medykom. I teraz pacjenci również muszą mieć poczucie, że są beneficjentami tej zmiany. Żeby to odczuli, trzeba zacząć rozliczać te zwiększone nakłady i to, na co je wydajemy. Pod tym względem, ustawa o jakości miała być narzędziem pacjenta do rozliczania tych zmian. Ona całkowicie zmienia filozofię systemu– konsekwencją ma być płacenie za jakość świadczeń, a nie samo ich wykonanie

  – mówił Minister Zdrowia.  

Ustawa w zmienionym kształcie 

Adam Niedzielski zapowiedział, że pewne zapisy w ustawie będą zmienione.

Chcemy wykonać gest wyciągnięcia ręki w kierunku najważniejszych uwag. Dlatego wracamy z ustawą w zmienionym kształcie. Była dyskusja dotycząca Centrum Monitorowania Jakości i zdecydowaliśmy, że w ramach poprawek chcemy oddzielić funkcję instytucji akredytującej od funkcji płatnika. Sama regulacja będzie dawała podstawy do wskazywania instytucji, która będzie odpowiadała za to zadanie. Ustawa nie będzie zawierała przepisów znoszących CMJ, będzie dawała podstawę do wskazania instytucji, która tą rolę będzie pełnić 

– zapowiedział Minister Zdrowia.

Druga zmiana, to klauzula no-fault. Ustawa nie będzie jej zawierała.

Cała dyskusja wokół ustawy pokazuje bardzo wyraźnie, że nie jesteśmy gotowi do decydowania w tej chwili o kształcie klauzuli no-fault. Ten zapis wzbudził najwięcej kontrowersji. Ten temat oddzielimy trochę od ustawy i poddamy go dalszej dyskusji, do której zapraszam wszystkie środowiska

– przekazał minister. 

Jak podkreślił Adam Niedzielski, ustawa o jakości skupi się na tym, żeby mieć podstawy prawne do płacenia za jakość i jej mierzenia. 

Szef resortu zdrowia zapytany o to, czy nie boi się, że ustawa znów przepadnie, odpowiedział, że jest on od realizacji tematów, które czasem są konfrontacyjne i nie obawia się porażki.

Niektóre tematy wymagają szerszej perspektywy. Polityka jest taka, a nie inna, zbliżają się wybory, każda okazja, by podstawić nogę, a myślę, że tak się właśnie zadziało w przypadku tej ustawy, jest dobra do tego, by zamanifestować swoje odrębności polityczne. Chcemy, żeby głosowanie tej ustawy miało miejsce w maju. Prace trwają

– mówił.