Szpital Wojewódzki wstrzymał zabiegi PIPAC

Szpital Wojewódzki w Poznaniu poinformował o czasowym wstrzymaniu wykonywania innowacyjnych zabiegów PIPAC. Decyzja zapadła po oświadczeniu Polskiego Towarzystwa Onkologicznego i Polskiego Towarzystwa Onkologii Klinicznej, które uznały, że placówka stosuje metodę eksperymentalną.

Zabiegi PIPAC były wykonywane w Szpitalu Wojewódzkim przy ul. Lutyckiej w Poznaniu, gdzie przeprowadzono cztery operacje. Po niespełna miesiącu placówka ogłosiła, że procedura nie jest obecnie dostępna. Decyzję o zaprzestaniu wykonywania zabiegów władze szpitala podjęły po oświadczeniu Polskiego Towarzystwa Onkologicznego i Polskiego Towarzystwa Onkologii Klinicznej, w którym wskazano na stosowanie przez szpital metody eksperymentalnej. 

Jak przekazał szpital w oświadczeniu, decyzja o zawieszeniu zabiegów „ma charakter wyłącznie organizacyjny i porządkujący”, a jej celem jest „uporządkowanie kwestii formalnych i konieczność wprowadzenia jednolitej, przejrzystej dla wszystkich ścieżki kwalifikacji do procedury”. 

Z powodu zamieszania procedura została wstrzymana i obecnie nie jest wykonywana, ale jej wstrzymanie nie oznacza, że nie będziemy jej w ogóle stosować. Pojawiały się zarzuty, że jest to metoda eksperymentalna. Nasze stanowisko jest jasne: nie jest to metoda eksperymentalna. Jest bezpieczna dla pacjentów i tania, a szpital zaczął ją stosować, opierając się na wytycznych europejskich ekspertów 

– mówił podczas briefingu dr hab n. med., prof UZ. Dawid Murawa chirurg onkolog, dyrektor Naczelny Szpitala Wojewódzkiego w Poznaniu. 

W oświadczeniu szpital podkreśla, że skuteczność i bezpieczeństwo PIPAC są potwierdzone w licznych badaniach naukowych i europejskich konsensusach ekspertów. Ponadto, metoda stosowana jest w wielu ośrodkach europejskich, poza formułą badań klinicznych. Zaznaczono również, że na czasowe wstrzymanie zabiegów w żaden sposób nie wpłynął NFZ, ponieważ PIPAC w Polsce nie znajduje się w koszyku świadczeń gwarantowanych i nie ma odrębnego kodu rozliczeniowego, dlatego NFZ zgodnie ze stanem prawnym, ma prawo poinformować, że nie ma możliwości rozliczania jej w NFZ. 

Koszty związane z wykonaniem PIPAC są minimalne i w dużej mierze finansowane dzięki wsparciu fundacji współpracujących ze szpitalem

 – czytamy w oświadczeniu. 

Jak podkreślono na konferencji, szpital planuje udział w badaniach klinicznych prowadzonych w sześciu ośrodkach w Europie, co mogłoby umożliwić wznowienie terapii. 

Odpowiedzi w sprawie naszych wniosków spodziewamy się za kilka tygodni 

– zaznaczył prof. Murawa. 

Do tej pory w Poznaniu z metody PIPAC skorzystało 4 pacjentów, a około 1400 kolejnych zgłosiło się, by poddać się procedurze. Placówka poinformowała, że finalizuje przygotowanie kwestionariusza do wstępnej kwalifikacji pacjentów. Osoby spełniające kryteria otrzymają indywidualną informację w momencie ponownego uruchomienia zabiegów. Obecnie szpital nie kwalifikuje nowych pacjentów do PIPAC.