Wyszukaj w publikacjach
Porozumienie Zielonogórskie: system ochrony zdrowia potrzebuje planu na lata

Po dwóch szczytach zdrowia, które odbyły się w ubiegłym tygodniu, wybrzmiewa potrzeba przygotowania długoterminowej strategii dla zdrowia. Podczas spotkań z udziałem przedstawicieli rządu, prezydenta oraz środowiska medycznego zapowiedziano powołanie zespołu mającego opracować plan stabilizacji systemu. W debacie mocno akcentowano rolę podstawowej opieki zdrowotnej, bezpieczeństwo pacjentów oraz wyzwania związane z leczeniem chorób przewlekłych.
W obu wydarzeniach uczestniczyli także przedstawiciele Federacji Porozumienie Zielonogórskie, wnosząc do dyskusji perspektywę podstawowej opieki zdrowotnej oraz doświadczenie lekarzy pracujących najbliżej pacjentów.
Dyskusje na obu szczytach pokazały, że uwaga środowiska medycznego i decydentów coraz silniej koncentruje się na fundamentach, które mają utrzymać system w równowadze. Mówiono o bezpieczeństwie pacjenta, stabilności finansowania, przeciążeniu placówek i wyzwaniach związanych z prowadzeniem chorych przewlekle. Wybrzmiała potrzeba uporządkowania organizacji opieki oraz stworzenia długoterminowych ram, które pozwolą odwracać piramidę świadczeń, zwiększając rolę dobrze zorganizowanej podstawowej opieki
– podkreśla Porozumienie Zielonogórskie.
Minister Zdrowia zapowiedziała powołanie zespołu, który ma przygotować strategię wyjścia z kryzysu i stabilizacji systemu, natomiast prezydent podkreślał znaczenie prowadzenia rozmów o zdrowiu ponad podziałami politycznymi oraz wzmacniania bezpieczeństwa pacjentów.
Deklaracja o powołaniu zespołu strategicznego to krok, który otwiera przestrzeń do takiej wypracowania najlepszych rozwiązań. Jesteśmy gotowi do współpracy i wniesienia wiedzy płynącej z codziennej praktyki
– mówi Wojciech Pacholicki, specjalista medycyny rodzinnej, wiceprezes Federacji PZ.
Głos POZ w debacie systemowej
W dyskusji podkreślano konieczność uporządkowania organizacji opieki i tworzenia ram, które umożliwią realne „odwracanie piramidy świadczeń” poprzez wzmocnienie roli dobrze zorganizowanej podstawowej opieki zdrowotnej. Zdaniem Jacka Krajewskiego, specjalisty medycyny rodzinnej, prezesa Federacji PZ, odwracanie piramidy świadczeń staje się koniecznością.
To lekarze rodzinni najczęściej prowadzą pacjentów przewlekle chorych, koordynują diagnostykę, edukują i odpowiadają za ciągłość leczenia. Budowanie autorytetu lekarza POZ jako specjalisty pierwszego kontaktu i przewodnika po systemie staje się równie ważne jak stabilne finansowanie
– podkreśla Federacja.
Wskazywano również na konkretne rozwiązania, które już dziś przynoszą wymierne efekty. Zdaniem lekarzy, opieka koordynowana oraz program Moje Zdrowie poprawiają jakość świadczeń i bezpieczeństwo pacjentów, jednak ich dalszy rozwój wymaga przewidywalnych, systemowych i długofalowych decyzji.
Wojciech Pacholicki zaznacza, że prowadzenie pacjentów przewlekle chorych wymaga spójnego systemu, a nie doraźnych poprawek.
Wspólnym wnioskiem płynącym z obu szczytów zdrowia jest przekonanie, że system ochrony zdrowia nie potrzebuje rywalizacji środowisk ani kolejnych doraźnych zmian. Kluczowe są rozwiązania oparte na długoterminowym planowaniu, stabilnych podstawach finansowych oraz przejrzystej organizacji opieki z myślą o bezpieczeństwie pacjentów i skutecznym prowadzeniu chorób przewlekłych.
Wnioski ze szczytów przedstawiła również Naczelna Izba Lekarska.






