Wyszukaj w publikacjach

Spis treści
08.11.2020
·

Motywacja do nauki w czasach koronawirusa wśród studentów

100%

Słowo “motywacja” pochodzi od łacińskiego “movere” czyli “ruszać się”.

W ostatnich latach odmieniamy je przez wszystkie przypadki. Zaczęliśmy zwracać większą uwagę na to, co nas napędza do działania i dbać o to, by podtrzymywać ten napęd. W przypadku studentów medycyny motywacja jest ważna. Zdecydowanie ułatwia wykrzesanie z siebie ogromu wysiłku, jaki trzeba włożyć, by skończyć uczelnię medyczną. Pandemia zmusiła uczelnie do zmiany dotychczasowego trybu pracy na zdalny.

Jak wpłynęło to na motywację studentów?

Ostatnio na Instagramie zadaliśmy Wam kilka pytań odnośnie do tego tematu. Przed Wami podsumowanie Waszych odpowiedzi. 

Z naszego mikrobadania na Instagramie wynika, że blisko 70% studentów, którzy wzięli udział w ankiecie, odczuwa spadek motywacji, w odniesieniu do jego poziomu sprzed pandemii. 

Przyczyn tego zjawiska jest wiele - niska jakość prowadzonych zajęć zdalnych i brak wymagań od prowadzących zajęcia są wymieniane jako najczęstszy powód spadku motywacji studentów. Na uczelniach medycznych krążą legendy o podpieraniu ścian na zajęciach klinicznych. Najwyraźniej e-zajęcia wzmogły ten precedens i spowodowały zmniejszenie zapału do przekazywania wiedzy najpierw u prowadzących. Kiedy siadamy przed komputerem i prowadzimy zajęcia dla kilkunastu “ikonek”, to nie to samo, kiedy 15 osób na żywo mierzy nas zaciekawionym wzrokiem. Pamiętajmy jednak, że niski poziom zajęć nie wynika zawsze z niechęci nauczyciela -  szczególnie w tym czasie lekarze mają dużo pracy i dodatkowego stresu na głowie, co najczęściej nie przekłada się na więcej energii do nauczania przyszłych lekarzy. Należy zawsze spojrzeć na sytuację z dwóch stron - dla naszych prowadzących to również wymagający czas. Jednak nic nie jest usprawiedliwieniem dla braku organizacji, niskiego poziomu merytorycznego, braku kontaktu czy dorzucania zajęć o każdej porze, zakładając że studenci nie mają żadnych obowiązków poza uczelnią.

Brak fizycznego kontaktu z drugim człowiekiem deprymuje

Zarówno brak fizycznej obecności prowadzącego, który zachęca by coś doczytać, jak i pacjenta, z którym można przeprowadzić wywiad i zbadać, nie motywuje do poszerzania wiedzy. Niemożność nauki czynności praktycznych to kolejny negatywny aspekt nauczania online. Nie pomaga również brak przebywania z rówieśnikami. Często to właśnie kontakt z nimi, wymiana doświadczeń i informacji, czy też zwykłe narzekanie pomaga w rozładowaniu napięcia i stresu oraz wykrzesaniu iskry motywacji do nauki. Innym ważnym czynnikiem jest monotonia towarzysząca zajęciom online. Całe dnie przed laptopem w tej samej pozycji i w tym samym miejscu w połączeniu z jednostajnością wykładów są dla wielu bardzo uciążliwe. Kto nie rozpraszał się w trakcie e-zajęć, niech pierwszy rzuci kamieniem.

Testy zdalne

Jak pisze się zdalnie wejściówki i testy, wie tylko ten, kto je pisze. Zasady weryfikowania wiedzy na części uczelni nie zachęcają do pozostania uczciwym. Nawet jeżeli ktoś umie oprzeć się pokusie, to fakt, że inni się tej pokusie poddają, bardzo deprymuje. Na niektórych uczelniach zasady są z kolei nadmiernie ostre. Z jednej strony likwiduje to nieuczciwe zachowania, z drugiej - trudno jest zdać, nawet gdy polega się tylko na własnej wiedzy. 

Poza uczelnią

Sytuacja epidemiologiczna w kraju nie pozostaje obojętna przyszłym medykom. Tak jak samo jak lekarzom i innym pracownikom ochrony zdrowia, o czym pisaliśmy tu: Pandemia COVID-19 sprzyja zaburzeniom psychicznym. Niepochlebne wypowiedzi o zawodach medycznych, toczące się wojny ideologiczno-naukowe na forach internetowych i podważanie istnienia wirusa - to przez nie studenci mają mniej motywacji do kształcenia się. Nie pomaga też niepewność, co przyniesie jutro i strach o bliskich. System ochrony zdrowia jest na skraju upadku, co i rusz krążą plotki o przymusowych powołaniach do pracy przy zwalczaniu pandemii. Nikomu dzisiaj nie jest łatwo.

Jasna strona medalu

Najbardziej motywującym czynnikiem dla studentów jest wizja przyszłej pracy i chęć niesienia profesjonalnej, kompetentnej pomocy pacjentom. Zbliżający się dla niektórych koniec studiów, Lekarski Egzamin Końcowy i coraz większa liczba chętnych na miejsca specjalizacyjne dodatkowo napędzają przyszłych lekarzy. Zapał do dobrego przygotowania się do zawodu wzmacniają aktywizujący prowadzący i jasne wymagania stawiane przed studentami. Praca z grupą w czasie rzeczywistym i przez to możliwość skonfrontowania swojej wiedzy w mało stresujący sposób podnoszą motywację do nauki. Wielu studentów ma w sobie pragnienie poszerzania wiedzy i rozwijania swoich medycznych zainteresowań. Część osób zaopatrzyła się w kursy, część kartkuje podręczniki uzupełniając wiedzę, mimo że nikt od nich teraz tego nie wymaga. Chociaż istnieją prowadzący, którzy nawet w czasach e-learningu potrafią zainspirować. I chwała im za to!

Niewątpliwą zaletą zajęć online dla wielu studentów jest brak uciążliwych dojazdów i więcej czasu na odpoczynek. Mogą wtedy w spokoju kształcić się zgodnie ze swoim rytmem dnia.

Być może ten nowy tryb nauczania to okazja do odnalezienia w sobie większych pokładów samozaparcia, samoorganizacji i motywacji? I chociaż nie tak powinno być - wzięcia odpowiedzialności za swój stan wiedzy prawie od początku do końca. Uczelnia powinna pokazywać nam drogę i jak sama nazwa wskazuje - nauczać. Jak to pięknie określił kiedyś mój prowadzący - “Sylabus jest tylko inspiracją”.

Zaloguj się

lub
Logujesz się na komputerze służbowym?
Nie masz konta? Zarejestruj się
Ten serwis jest chroniony przez reCAPTCHA oraz Google (Polityka prywatności oraz Regulamin reCAPTCHA).