Pandemia po polsku
Zapisuję
Zapisz
Zapisane
Jeszcze w lutym prowadziliśmy zbiórki i wysyłaliśmy w darze artykuły ochrony i higieny osobistej do Chin, ale pandemia zaskoczyła nas jak zima drogowców. Okazało się, że także w naszych szpitalach brakuje... dosłownie wszystkiego, a oddziały mają zapasy tylko na kilka dni.
No ale jak to? Polak sobie nie poradzi? Ruszyły akcje wspierające medyków, działy zaopatrzenia całe dnie spędzają na telefonach po różnych hurtowniach. Maseczki chirurgiczne? Uszyje krawcowa, sąsiadka też sobie poradzi. Okulary? Z marketu budowlanego, a sklep strażacki też coś przyśle. Przyłbice? Można wydrukować w 3D. Kombinezon? Hurtownie weterynaryjne mają jakieś zapasy, trochę się znajdzie z zaopatrzenia BHP.
Dołącz do dyskusji
Źródła
- zdjęcie - https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-j5Wy-bgZV-XXuN_testy-na-koronawirusa-wreszcie-w-bialymstoku-zobacz-jak-wyglada-laboratorium-zdjecia-664x442-nocrop.jfif
Polecane artykuły