Wyszukaj w publikacjach

Pacjenci nie stracą dostępu do lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej - środowisko lekarskie POZ doszło do porozumienia z Narodowym Funduszem Zdrowia. Ich umowy zostają przedłużone. Minister zdrowia zapowiedział fundamentalną reformę podstawowej opieki zdrowotnej.
Federacja Związków Pracodawców Ochrony Zdrowia Porozumienie Zielonogórskie podpisała w niedzielę 27 czerwca porozumienie z NFZ w sprawie umów na udzielanie świadczeń w zakresie POZ, które traciły ważność 30 czerwca. Na jego mocy ponad 2 tys. umów zostanie przedłużonych na 18 miesięcy. To oznacza, że od 1 lipca pacjenci będą leczeni w swoich przychodniach.
Obie strony oświadczyły, że ich celem jest zapewnienie dostępności oraz ciągłości udzielania świadczeń z zakresu podstawowej opieki zdrowotnej i dobra ich jakość. Jednym z warunków stawianych przez lekarzy z zielonogórskiej federacji było wycofanie się z zapowiedzianego przez ministra zdrowia karania przychodni za dużą liczbę teleporad.
Jak podaje organizacja, ustalono, że NFZ po weryfikacji sprawozdawczości, przywróci POZ-om możliwość pracy w ramach umowy z funduszem. Ponadto, NFZ wycofa się z planowanych od września nowych zasad finansowania POZ, w zależności od udzielonych teleporad. Ustalono także, że szef NFZ wystąpi do ministra zdrowia z inicjatywą powołania zespołu, który będzie pracował nad reformą podstawowej opieki zdrowotnej. Obie strony rozmawiały także o walce z pandemią. Prezes NFZ zobowiązał się do wystąpienia do ministra zdrowia o wdrożenie systemu motywującego dla lekarzy POZ związanego z poprawą poziomu wyszczepialności przeciwko COVID-19.
Finanse nie były głównym tematem
Podczas dzisiejszej konferencji Adam Niedzielski, minister zdrowia zapowiedział, że podstawową opiekę zdrowotną czeka głęboka reforma i wyraził zadowolenie z powodu osiągniętego kompromisu z lekarzami rodzinnymi.
Osiągnęliśmy porozumienie z lekarzami rodzinnymi. Porozumienie dotyczy przedłużenia umów na najbliższe 18 miesięcy. To ewenement, bo tak długie przedłużenie umów nigdy nie miało miejsca. Do tej pory, zawsze były to okresy poniżej roku. Bardzo cieszę się, że te negocjacje oznaczają zapewnienie stabilności opieki na podstawowym poziomie
– mówił Adam Niedzielski.
Szef resortu zdrowia wyraził także podziękowania dla lekarzy z Porozumienia Zielonogórskiego.
Pierwszy raz od kiedy uczestniczę w rozmowach, to nie wątek finansowym miał znaczenie, tylko zmiana i reforma POZ, do której będziemy wkrótce dążyć. To czas na przeformułowanie POZ. Postanowiliśmy, że powstanie zespół, który przygotuje tę reformę
– dodał Adam Niedzielski.
W kolejnym tygodniu ma się odbyć jego posiedzenie. Szefem zespołu będzie prof. Agnieszka Mastalerz-Migas, konsultant krajowy ds. medycyny rodzinnej, wiceprzewodniczącymi prezes Jacek Krajewski z Porozumienia Zielonogórskiego oraz osoba reprezentująca NFZ. W skład zespołu wejdą jeszcze inni reprezentanci środowiska.
Główne wytyczne reformy POZ
Minister zdrowia przedstawił szczegóły reformy.
Chcemy przeformułować działanie podstawowej opieki zdrowotnej: zmienić system finansowania placówek POZ, odchodząc od płatności za każdego pacjenta zapisanego w przychodni niezależnie od odbytych wizyt, poszerzyć diagnostykę, wprowadzić premię za profilaktykę
– powiedział minister zdrowia.
Jak zaznaczył, celem tych zmian ma być poprawa dostępności do lekarzy.
– Zależy nam także na tym, by placówki POZ wzięły odpowiedzialność za zdrowie pacjentów, a nie tylko zajmowały się ich chorobami
– dodał Niedzielski.
Reforma ma dotyczyć:
- zmiany systemu finansowania,
- zwiększenia możliwości zlecania badań specjalistycznych na poziomie POZ,
- wprowadzenia na większą skalę „quality payment”.
Jak przekazał minister, zmiana systemu finansowania, będzie polegała na odejściu od finansowania stawką kapitacyjną, która jest ryczałtem płaconym za pacjenta znajdującego się na liście, niezależnie od liczby wizyt i konsultacji. Ta stawka została zmniejszona w strukturze finansowania POZ. Usługi muszą być rozliczane, ale nie na zasadach ryczałtowych, dlatego chcemy, by było więcej elementów "fee for service", a mniej ryczałtowego płacenia – mówił Niedzielski.
Drugie zagadnienie związane z reformą to poszerzenie badań, diagnostyki w placówkach POZ.
- Pacjenci chcą wykonywać jak najwięcej badań u lekarzy rodzinnych i nie powielać ich chodząc do specjalistów. Wystawienie skierowania powinno być warunkowane wykonaniem odpowiedniej diagnostyki
– dodał.
Trzecie założenie przygotowywanej reformy ma dotyczyć wprowadzenia na większą skalę tzw. quality payments, czyli wskaźników, po przekroczeniu których placówki POZ będą dostawały premię.
Jeżeli na liście lekarza rodzinnego jest duża liczba wyszczepionych osób, wówczas dostaną one premię
– mówi.