Osiągnięto kompromis – będą dodatkowe środki dla POZ

Wczoraj zakończyły się konsultacje lekarzy rodzinnych z NFZ i resortem zdrowia. Podpisano porozumienie, które na okres 27 miesięcy gwarantuje stabilność systemu. Poprawią się też warunki finansowania POZ – w resorcie zdrowia odbyła konferencja prasowa ministra zdrowia Adama Niedzielskiego poświęcona nowym, korzystnym dla pacjentów zasadom zawierania umów z podstawową opieką zdrowotną. 

Federacja Porozumienie Zielonogórskie w ostatnim czasie negocjowała warunki przedłużenia umów z NFZ.

Po rozmowach udało się osiągnąć kompromis, gwarantujący stabilne obsługiwanie pacjentów na poziomie podstawowej opieki zdrowotnej do kwietnia 2025 r. Razem doszliśmy do wniosku, że główne priorytety, które chcemy realizować, i obszary wymagające finansowanego wzmocnienia, to opieka nad dziećmi, osobami starszymi oraz pacjentami z wielochorobowością. Obszarem strategicznym będzie także opieka koordynowana. Podpisanie porozumienia na okres 27 miesięcy gwarantuje stabilność systemu. Nie mamy już do czynienia z sytuacją, że umowy było stosunkowo krótko aneksowane, co powodowało pewnego rodzaju destabilizację, kolejne napięcia i negocjacje 

– mówił podczas konferencji minister zdrowia Adam Niedzielski.

Minister wyraził nadzieję, że dzięki wsparciu w 2023 roku uda się osiągnąć liczbę 1000 podmiotów realizujących opiekę koordynowaną. Jak doprecyzował rzecznik resortu, Wojciech Andrusiewicz, porozumienie zawarte m.in. z Porozumieniem Zielonogórskim obejmuje umowy na 27 miesięcy oraz dodatkowe pieniądze. 

– Ze strony Narodowego Funduszu Zdrowia i Ministerstwa Zdrowia dodatkowe 140 mln zł na dzieci, na opiekę nad dziećmi na poziomie podstawowej opieki zdrowotnej, blisko 100 mln zł dodatkowo na opiekę koordynowaną i ponad 100 mln zł na osoby starsze z wielochorobowością – dodał. 
<bloc

Małe ośrodki będą miały łatwiej?

Prezes Narodowego Funduszu Zdrowia Filip Nowak wskazał, że najmniejsze placówki POZ, które najbardziej obawiały się wdrożenia piłki koordynowanej, dzięki wypracowanemu ryczałtowi będą miały szanse na zorganizowanie modelu opieki koordynowanej.

– To rozwiązanie i przestrzeń 27 miesięcy gwarantuje nam spokój i racjonalne postępowanie w pozyskiwaniu nowych podmiotów do realizacji opieki koordynowanej. W związku z tym myślę, że rozwialiśmy wiele wątpliwości i będzie to zachętą dla lekarzy rodzinnych czy też przychodni lekarskich 

– mówił Filip Nowak.

Lekarz rodzinny fundamentem systemu 

Jak podkreślił Jacek Krajewski, prezes Federacji Porozumienie Zielonogórskie, ten konsensus może spowodować upowszechnienie opieki koordynowanej.

Warunki, jakie określono, jeżeli chodzi o realizację opieki koordynowanej, realizację świadczeń w przyszłym roku, odpowiadały także na wyzwania związane z ogólną sytuacją, z inflacją i z podwyższeniem kosztów funkcjonowania placówek 

– mówił Krajewski. 

Jak podkreślał, ta zmiana koncentruje się na poprawie jakości świadczeń w podstawowej opiece zdrowotnej.

Opieka koordynowana daje lekarzom rodzinnym wiele nowych narzędzi diagnostycznych, które pozwolą na lepsze prowadzenie pacjentów, monitorowanie i konsultowanie ich z lekarzami specjalistami. Ale to, co należy podkreślić to fakt, że głównym lekarzem prowadzącym dla pacjenta pozostanie lekarz podstawowej opieki zdrowotnej. Jest to istotna zmiana pewnej rutyny, która rozwinęła się na przestrzeni ostatnich lat i nie szła w najlepszym kierunku 

– mówił. 

Według Krajewskiego, teraz opieka koordynowana może znowu postawić lekarza POZ jako tego, który jest fundamentem systemu i który powoduje, że efektywnie pacjent jest leczony już na podstawowym szczeblu. Prezes Federacji wskazał, że dzięki wynegocjowanemu ryczałtowi jest szansa, że zakładany plan 1000 placówek z opieką koordynowaną będzie zrealizowany. 

fot. główna źródło: MZ